Niestety sezon wakacyjny za nami......lista pewnie się zacznie wraz z nowymi ofertami na rok 2014......choć może Ktoś się wybiera do Turcji na narty???????
Bilba......to prawda że ciepełko od nas ucieka.......ale damy radę......
Nie wiem czy jestem Turkomaniakiem - chyba raczej nie :), ale Turcja jest niezła. Po wielu perypetiach zdrowotnych i czekaniu do ostatniej chwili /pojedziemy gdzieś czy nie.../ wybraliśmy się we wrześniu po raz trzeci do Turcji i była to podróż z "małymi" przygodami;)
Dwa razy bylam na wybrzeżu egejskim i tym razem postanowiłam zobaczyć słynną riwierę.
Szukaliśmy troszkę bardziej kameralnego hotelu, w niskiej zabudowie - nie lubię typowych molochów. Padło na Paradise Side Beach. Opinie miał bardzo dobre, zdjęcia wyglądały nieźle, wybraliśmy ofertę na 12 dni z Itaki.
Przygody zaczęły się już na lotnisku - co pół godziny słyszeliśmy komunikat, że samolot ma opóźnienie i następny komunikat podadzą za pół godziny...i tak w kółko.
Po 6 godzinach koczowania na twardych kszesełkach w końcu polecieliśmy.
Na miejscu okazało się, że niestety - nie ma dla nas miejsca w hotelu Paradise... i na dwa dni pojedziemy do hotelu Pegasos Resort w Incekum. To właśnie taki typowy moloch, no dobra - dwa dni przetrzymamy. Walizek nie rozpakowywaliśmy, ale z dwóch dni zrobiły się cztery.
W końcu biedny rezydent musiał stawić czoła całej masie wściekłych klientów i powiedział, że Paradise nie przyjmie nas w ogóle, ale za to Itaka oferuje nam hotel naprawdę superowy. Hehe - superowy....to pojęcie względne.
Tego hotelu nawet nie mają w swojej ofercie, dogadali się jakoś inaczej - zawieźli nas do Belek, hotel Calista Luxury Resort.
I wiecie co....ten hotel był naprawdę superowy
8 dni spędziliśmy w naprawdę luksusowych warunkach, hotel niesamowicie wypasiony, wszystko było naj... łącznie z cenami w pobliskim Belek /ceny kilkakrotnie wyższe niż w innych rejonach/.
Podsumowując - wakacje udane, liznęłam luksusu, ale i tak wolę wybrzeże Egejskie - jest tam po prostu ładniej:)
witam starą ekipe w końcu tu trafiłem, nie mogę połapać się w tamtym po zmianie,, ach po GTI zostały wspomnienia , wakacje w Turcji w tym roku mi przeleciały koło nosa , musiałem się zadowolić Zakopanym , ale został jakiś niedosyt . odzyskanie kasy z GTI to raczej ochłapy pozdrawiam wszystkich
W listopadzie w Turcji szału nie ma...........byłam koło Bodrum w Turgutreis w hotelu który mogę polecić......LA BLANCHE.............
lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć...
Dobrej nocki.......
lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć...
Hej hej......
Elam już się pewnie wygrzewa.......
U nas po całym dniu deszczu nareszcie widać błękit nieba.......
lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć...
Turkomaniacy..........podbijam..........
lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć...
pozdrawiam serdecznie...wstawcie jakieś zdjęcia...miło tak ogladać, gdy w domciu zimno a chce się ciepełka...
Dzień dobry....
Niestety sezon wakacyjny za nami......lista pewnie się zacznie wraz z nowymi ofertami na rok 2014......choć może Ktoś się wybiera do Turcji na narty???????
Bilba......to prawda że ciepełko od nas ucieka.......ale damy radę......
Dobrego dzionka.....
lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć...
Bry wieczorowo.......
Moje zdjęcia się odzyskują.........więc jest szansa że wrócą i zapodam........
Turkomaniacy zapodajcie troszkę ciepełka.........wczoraj w Alanyi i okolicach było deszczowo ale dzisiaj już jest cudnie..
lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć...
Bry......
Dawno mnie tutaj nie było........ale widzę że naszych Turkomaniaków jak na lekarstwo na tym forum.........
Miłego.....
lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć...
Witam wszystkich.
Nie wiem czy jestem Turkomaniakiem - chyba raczej nie :), ale Turcja jest niezła. Po wielu perypetiach zdrowotnych i czekaniu do ostatniej chwili /pojedziemy gdzieś czy nie.../ wybraliśmy się we wrześniu po raz trzeci do Turcji i była to podróż z "małymi" przygodami;)
Dwa razy bylam na wybrzeżu egejskim i tym razem postanowiłam zobaczyć słynną riwierę.
Szukaliśmy troszkę bardziej kameralnego hotelu, w niskiej zabudowie - nie lubię typowych molochów. Padło na Paradise Side Beach. Opinie miał bardzo dobre, zdjęcia wyglądały nieźle, wybraliśmy ofertę na 12 dni z Itaki.
Przygody zaczęły się już na lotnisku - co pół godziny słyszeliśmy komunikat, że samolot ma opóźnienie i następny komunikat podadzą za pół godziny...i tak w kółko.
Po 6 godzinach koczowania na twardych kszesełkach w końcu polecieliśmy.
Na miejscu okazało się, że niestety - nie ma dla nas miejsca w hotelu Paradise... i na dwa dni pojedziemy do hotelu Pegasos Resort w Incekum. To właśnie taki typowy moloch, no dobra - dwa dni przetrzymamy. Walizek nie rozpakowywaliśmy, ale z dwóch dni zrobiły się cztery.
W końcu biedny rezydent musiał stawić czoła całej masie wściekłych klientów i powiedział, że Paradise nie przyjmie nas w ogóle, ale za to Itaka oferuje nam hotel naprawdę superowy. Hehe - superowy....to pojęcie względne.
Tego hotelu nawet nie mają w swojej ofercie, dogadali się jakoś inaczej - zawieźli nas do Belek, hotel Calista Luxury Resort.
I wiecie co....ten hotel był naprawdę superowy
8 dni spędziliśmy w naprawdę luksusowych warunkach, hotel niesamowicie wypasiony, wszystko było naj... łącznie z cenami w pobliskim Belek /ceny kilkakrotnie wyższe niż w innych rejonach/.
Podsumowując - wakacje udane, liznęłam luksusu, ale i tak wolę wybrzeże Egejskie - jest tam po prostu ładniej:)
Pozdrawiam. Asia
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
witam starą ekipe w końcu tu trafiłem, nie mogę połapać się w tamtym po zmianie,, ach po GTI zostały wspomnienia , wakacje w Turcji w tym roku mi przeleciały koło nosa , musiałem się zadowolić Zakopanym , ale został jakiś niedosyt . odzyskanie kasy z GTI to raczej ochłapy pozdrawiam wszystkich