Zgadzam się z Tobą, to piękne i malowniczo położone miasteczko na kilku wyspach, do których prowadzą tunele. Z ziemi wykopanej przy drążeniu tuneli usypano pas startowy na lotnisko.
a ja na pobycie w Andenes (lofoty) wykupiłem sobie Whale safari oraz właśnie obserwację masknorurów z łodzi... tak wiało, że podczas mojego pobytu nic nie wypływało w morze (początek lipca)... na taką przygodę jadę na Islandię lub być może wrócę do Norwegii....
Tak apropo cen...przynajmnie kawkę da się pić prawie darmowo.....Porada dla tych co będą tam w podróży.
Jeśli bywasz w Norwegii na stacjach Statoil i lubisz serwowane tam gorące napoje, warto pomyśleć o statoilowym kubku, czyli statoilkoppen. Kupujesz kubek za 199 koron i pijesz do woli przez cały rok. Niezorientowanym warto wyjaśnić, że porcja napoju kosztuje na stacji 20 koron, więc zakup zwraca się po dziesięciokrotnym napełnieniu naszego kubka. W kolejnym roku możesz dokupić tylko nową pokrywkę (149 koron).Kolor pokrywki zmienia się co roku. Zatem kasjerka, patrząc z pewniej odległości, może ocenić, czy masz opłaconą aktualną umowę kubkową. Ważne, aby nie zapomnieć umieścić na kubku dołączonej naklejki z hologramem.
Dzięki i nawzajem
Iwona
Pięknie położone to Ålesund
Zgadzam się z Tobą, to piękne i malowniczo położone miasteczko na kilku wyspach, do których prowadzą tunele. Z ziemi wykopanej przy drążeniu tuneli usypano pas startowy na lotnisko.
Iwona
Wycieczka do rezerwatu przyrody Goksøyrmyra, czyli na ptasią wyspę Runde.
Runde zamieszkuje 160 osób i ... 500 tysięcy ptaków morskich.
Najbardziej liczne są maskonury, ulubieńcy turystów, których jest ponad 100 tysięcy par.
Niestety nie miałam szczęście ich dojrzeć, bo pora nie była odpowiednia.
Ptaków zbyt wielu nie widziałam, ale spotkaliśmy swojskie owieczki.
Prawie jak w Maroku.
Iwona
Iwusia pięknie nam pokazujesz Norwegię
Mnie się tam bardzo podoba tylko czy musi być tak drogo
Explore. Dream. Discover.
a ja na pobycie w Andenes (lofoty) wykupiłem sobie Whale safari oraz właśnie obserwację masknorurów z łodzi... tak wiało, że podczas mojego pobytu nic nie wypływało w morze (początek lipca)... na taką przygodę jadę na Islandię lub być może wrócę do Norwegii....
Twoja podróż SUUUPER
.
Niestety, ceny są wysokie..nawet bardzo,ale ich pensje też o niebo wyższe niż nasze.
Iwona
Lordowski...ale masz super...Islandia to moje marzenie..zazdroszczę ale tak pozytywnie..
Iwona
iwusia, ja zazdroszcze i lordowskiemu i Tobie. TAKIE lazury to lubie baaaardzo.
Moje Pstrykanie i nie tylko
Tak apropo cen...przynajmnie kawkę da się pić prawie darmowo.....Porada dla tych co będą tam w podróży.
Jeśli bywasz w Norwegii na stacjach Statoil i lubisz serwowane tam gorące napoje, warto pomyśleć o statoilowym kubku, czyli statoilkoppen.
Kupujesz kubek za 199 koron i pijesz do woli przez cały rok. Niezorientowanym warto wyjaśnić, że porcja napoju kosztuje na stacji 20 koron, więc zakup zwraca się po dziesięciokrotnym napełnieniu naszego kubka. W kolejnym roku możesz dokupić tylko nową pokrywkę (149 koron).Kolor pokrywki zmienia się co roku. Zatem kasjerka, patrząc z pewniej odległości, może ocenić, czy masz opłaconą aktualną umowę kubkową. Ważne, aby nie zapomnieć umieścić na kubku dołączonej naklejki z hologramem.
Iwona