Oman to zachwycający kraj - i widokowo- zabytkowo też- ale przede wszystkim zachwyca tym ... powiewem dalekiego orientu.... Oman jest taki prawdziwy.... pełen jakiejś nieokreślonej magii... bardzo, bardzo chciałabym tam wrócić i "dozwiedzać" południe tego kraju, którego nie znam zupełnie...
Nel, czekam z niecierpliwością na to, co masz nam do pokazania ..... bo w Twoim wydaniu- to z pewnoscią będzie prawdziwa uczta!
Oman to zachwycający kraj - i widokowo- zabytkowo też- ale przede wszystkim zachwyca tym ... powiewem dalekiego orientu.... Oman jest taki prawdziwy.... pełen jakiejś nieokreślonej magii... bardzo, bardzo chciałabym tam wrócić i "dozwiedzać" południe tego kraju, którego nie znam zupełnie...
Nel, czekam z niecierpliwością na to, co masz nam do pokazania ..... bo w Twoim wydaniu- to z pewnoscią będzie prawdziwa uczta!
Piea, przyznam ci sie,że i ja do Omanu bym chętnie wróciła. Tak, ten kraj ma klimat, którego brakuje np w ZEA . Tu jest tak jak wspomnasz prawdziwy powiew , zapach i smak orientu . Południe tez bym chciała zwiedzić,ale koniecznie tez jeszcze raz do żółwii i paru zakatków, gdzie w ogóle nie dotarlismy, bo to był niestety króciutki wypad
Wchodzimy do Wielkiej sali meczetu .Jest kolosalnych rozmiarów, może pomieścić 6,5 tys wiernych.
Sala jest piekna Z olbrzymiej kopuły widać żyrandol. Ale oczywiście nie jest to zwykły żrandol. Jest wykonany z kryształków Swarovskiego, pokrytych 14 karatowym złotem. Waży to cudo bagatelcka 11 ton *wacko*. Został wpisany do księgi Guinessa jako największy żrandol na świecie
Kolejnym ciekawym elementem, tym razem na podłodze, jest ręcznie tkany przez 600 irańskich szwaczek i szwaczy przez 4 lata dywan i to w 1 kawałku. Do niedawna był największy na świecie, ale teraz nr 1 jest dywan w meczecie w Abu Dhabi.
Ma 28 kolorów , z naturalnych barwników.
Główny żrandol wykonany jest z 600 tys kryształków Swarovskiego.
Ma 1122 żarówki W środku są schodki i drabinki,aby można było do nich dotrzec
Tego samego projektu wisza tu jeszcze 34 mniejsze żrandole na terenie całego meczetu
Też muszę swoje pięć baisów dorzucić do relacji Nel już napisała i pokazała wiele, więc nie będę dubować. Zwróćcie jednak uwagę na niebywałą czystość posadzek w sułtańskim meczecie. Zwróćcie uwagę na lśniące marmury, które pomimo, że na zewnątrz, a pustynia niedaleko, były lśniące. Oczywiście po części jest to też zasługa turystów, którzy zwiedzając obiekt polerują ją każdego dnia skarpetami...
Przy okazji zwrócę uwagę na otoczenie meczetu. Oczywiście w najbardziej reprezentacyjnym miejscu stolicy mussowo jest porządek i... mnóstwo zieleni.
A tu nawet jakaś turystka przyłapana, jak pic'uje zdjęcia...
Cześć nowa...;)
ooo.... jaka przemiła niespodzianka , witaj Przemysław
Bedziesz podróżowal ze mna po Omanie ? mówiłam ,że mam jeszcze to i owo do pokazania
No trip no life
Oman to zachwycający kraj - i widokowo- zabytkowo też- ale przede wszystkim zachwyca tym ... powiewem dalekiego orientu.... Oman jest taki prawdziwy.... pełen jakiejś nieokreślonej magii... bardzo, bardzo chciałabym tam wrócić i "dozwiedzać" południe tego kraju, którego nie znam zupełnie...
Nel, czekam z niecierpliwością na to, co masz nam do pokazania ..... bo w Twoim wydaniu- to z pewnoscią będzie prawdziwa uczta!
Piea
Piea, przyznam ci sie,że i ja do Omanu bym chętnie wróciła. Tak, ten kraj ma klimat, którego brakuje np w ZEA . Tu jest tak jak wspomnasz prawdziwy powiew , zapach i smak orientu . Południe tez bym chciała zwiedzić,ale koniecznie tez jeszcze raz do żółwii i paru zakatków, gdzie w ogóle nie dotarlismy, bo to był niestety króciutki wypad
No trip no life
Wchodzimy do Wielkiej sali meczetu .Jest kolosalnych rozmiarów, może pomieścić 6,5 tys wiernych.
Sala jest piekna Z olbrzymiej kopuły widać żyrandol. Ale oczywiście nie jest to zwykły żrandol. Jest wykonany z kryształków Swarovskiego, pokrytych 14 karatowym złotem. Waży to cudo bagatelcka 11 ton *wacko*. Został wpisany do księgi Guinessa jako największy żrandol na świecie
Kolejnym ciekawym elementem, tym razem na podłodze, jest ręcznie tkany przez 600 irańskich szwaczek i szwaczy przez 4 lata dywan i to w 1 kawałku. Do niedawna był największy na świecie, ale teraz nr 1 jest dywan w meczecie w Abu Dhabi.
Ma 28 kolorów , z naturalnych barwników.
Główny żrandol wykonany jest z 600 tys kryształków Swarovskiego.
Ma 1122 żarówki W środku są schodki i drabinki,aby można było do nich dotrzec
Tego samego projektu wisza tu jeszcze 34 mniejsze żrandole na terenie całego meczetu
tu troche widac słynny , perski dywan
Cała jego powierzchnia to 4200 m 2, waży 21 ton..
No trip no life
I jak tu nie lubić meczetów?
Piea
Tak, ten meczet robi wrażenie !! czy się nam podoba? oczywiście TAK choć w moim prywatanym rankingu jest meczetem nr 2
Wychodzimy na zewnątrz.. jest tu dookoła mnóstwo zieleni, przepięknie zaaranażowanej i zadbanej
a tu autorka relacji w arabskim stylu
To już meczet z daleka na tle gór ...
No trip no life
Pięknie
Nel, Drodzy,
Też muszę swoje pięć baisów dorzucić do relacji Nel już napisała i pokazała wiele, więc nie będę dubować. Zwróćcie jednak uwagę na niebywałą czystość posadzek w sułtańskim meczecie. Zwróćcie uwagę na lśniące marmury, które pomimo, że na zewnątrz, a pustynia niedaleko, były lśniące. Oczywiście po części jest to też zasługa turystów, którzy zwiedzając obiekt polerują ją każdego dnia skarpetami...
Przy okazji zwrócę uwagę na otoczenie meczetu. Oczywiście w najbardziej reprezentacyjnym miejscu stolicy mussowo jest porządek i... mnóstwo zieleni.
A tu nawet jakaś turystka przyłapana, jak pic'uje zdjęcia...