Wstajemy wcześnie rano, pogoda jest piękna, ale mrozik konkretny około 1 stopnia.*lol*
Morocykl zmroziło, aż szrom można było zdrapywać, ale to idealna pogoda na wspinaczkę. Zjadamy śniadanie i udajemy się na przełęcz
z której będziemy zdobywać najwyższy szczyt Czarnogóry Bobotow Kuk.
Na zewnątrz budynku dopada mnie klika małych piesków, ciągną za nogawki, chcą się bawić. Jedynym zmartwieniem jest to, że gonią po ulicy, gdzie jeździ sporo samochodów.
No cóż nie mam na to wpływu.....
Park Narodowy Durmitor to jedno z wyższych pasm Gór Dynarskich, położone w Czarnogórze, góry wapienne pozbawione są typowych grzbietów górskich,
nie są porośnięte lasem dlatego panorama ze szczytów jest powalająca. Durmitor to jedne z nielicznych gór, w których nie ma dolin.
Są stosunkowo łatwe i dostępne. Znajduje się w nich kilka wytyczonych szlaków turystycznych, my oczywiście uderzamy na najwyższy szczyt. Z
ostawiamy motocykl na przełęczy, przebieramy się i uderzamy na szczyt. Szlak nie jest trudny, oznaczenie jest kiepskie ale spokojnie do ogarnięcia.
Wtęp do parku jest płatny 2 euro.
Stosunkowo mała powierzchnia sprawia, że Durmitor można przejść wzdłuż i wszerz praktycznie w ciągu kilku godzin.
Chociaż niektóre z wierzchołków w Durmitorze wyglądają jak wygasłe wulkany, to nie mają z nimi nic wspólnego. Góry powstały bowiem w wyniku fałdowania alpejskiego.
Na szlaku jest zaledwie kilka osób w tym dwie osoby z Polski.
Szczyt zdobywamy w ciągu 2,5 godziny, widoki są cudowne, choć pogoda w między trochę się psuje.
Natychmiast gdy słońce się chowa, robi się zimno. Na szczycie przebywa krótko, robimy kilka zdjęć i schodzimy w dół.
Dojechałem ,a że jadę wolno i dokładnie obserwuję to długo mi zeszło
Megi Twoja wyprawa do Carnogóry wielce promująca ten kraj.Z Twojej relacji widać ,że warto tam zajechać.
Ponad 10 lat temu przejeżdżałem przez Serbię do Bułgarii. Super piękna okolica Niszu i przejazd wzdłuż rzeki ,tak jakby przez wąwóz ,tyklo wzdłuż bardzo wysokie góry.Widok ten mam do dziś w oczach.Wiele podróżowałem,ale ta dolina rzeki w górach przepiękna.
Ogólnie mam wielki sentyment do całych Bałkanów.
Czekam na dalszą część
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Dojechałem ,a że jadę wolno i dokładnie obserwuję to długo mi zeszło
Megi Twoja wyprawa do Carnogóry wielce promująca ten kraj.Z Twojej relacji widać ,że warto tam zajechać.
Ponad 10 lat temu przejeżdżałem przez Serbię do Bułgarii. Super piękna okolica Niszu i przejazd wzdłuż rzeki ,tak jakby przez wąwóz ,tyklo wzdłuż bardzo wysokie góry.Widok ten mam do dziś w oczach.Wiele podróżowałem,ale ta dolina rzeki w górach przepiękna.
Ogólnie mam wielki sentyment do całych Bałkanów.
Czekam na dalszą część
Czarnogóra pierwszy raz zachwyciła mnie w zeszłym roku. Może jak znajdę czas to opiszę tu podróż tą zeszłoroczną. W tym roku byłam drugi raz, ma motorze. To całkowicie inne zwiedzanie, takie bliskie wszystkiemu. Ale fakt jest urocza, ma swój klimat, i chyba znowu mogłabym tam pojechać.
megi zakopane
14.09.2013
Wstajemy wcześnie rano, pogoda jest piękna, ale mrozik konkretny około 1 stopnia.*lol*
Morocykl zmroziło, aż szrom można było zdrapywać, ale to idealna pogoda na wspinaczkę. Zjadamy śniadanie i udajemy się na przełęcz
z której będziemy zdobywać najwyższy szczyt Czarnogóry Bobotow Kuk.
Na zewnątrz budynku dopada mnie klika małych piesków, ciągną za nogawki, chcą się bawić. Jedynym zmartwieniem jest to, że gonią po ulicy, gdzie jeździ sporo samochodów.
No cóż nie mam na to wpływu.....
Park Narodowy Durmitor to jedno z wyższych pasm Gór Dynarskich, położone w Czarnogórze, góry wapienne pozbawione są typowych grzbietów górskich,
nie są porośnięte lasem dlatego panorama ze szczytów jest powalająca. Durmitor to jedne z nielicznych gór, w których nie ma dolin.
Są stosunkowo łatwe i dostępne. Znajduje się w nich kilka wytyczonych szlaków turystycznych, my oczywiście uderzamy na najwyższy szczyt. Z
ostawiamy motocykl na przełęczy, przebieramy się i uderzamy na szczyt. Szlak nie jest trudny, oznaczenie jest kiepskie ale spokojnie do ogarnięcia.
Wtęp do parku jest płatny 2 euro.
Stosunkowo mała powierzchnia sprawia, że Durmitor można przejść wzdłuż i wszerz praktycznie w ciągu kilku godzin.
Chociaż niektóre z wierzchołków w Durmitorze wyglądają jak wygasłe wulkany, to nie mają z nimi nic wspólnego. Góry powstały bowiem w wyniku fałdowania alpejskiego.
Na szlaku jest zaledwie kilka osób w tym dwie osoby z Polski.
Szczyt zdobywamy w ciągu 2,5 godziny, widoki są cudowne, choć pogoda w między trochę się psuje.
Natychmiast gdy słońce się chowa, robi się zimno. Na szczycie przebywa krótko, robimy kilka zdjęć i schodzimy w dół.
megi zakopane
Dojechałem ,a że jadę wolno i dokładnie obserwuję to długo mi zeszło
Megi Twoja wyprawa do Carnogóry wielce promująca ten kraj.Z Twojej relacji widać ,że warto tam zajechać.
Ponad 10 lat temu przejeżdżałem przez Serbię do Bułgarii. Super piękna okolica Niszu i przejazd wzdłuż rzeki ,tak jakby przez wąwóz ,tyklo wzdłuż bardzo wysokie góry.Widok ten mam do dziś w oczach.Wiele podróżowałem,ale ta dolina rzeki w górach przepiękna.
Ogólnie mam wielki sentyment do całych Bałkanów.
Czekam na dalszą część
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Janjus mam znajomych którzy zjeżdzili trochę krajów, ale Czarnogóra to u nich nr.1
megi zakopane
Ja każde zdjęcie ogladam z zapartym tchem...pięknie , cudnie...słow brak
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Na godzinie 15.30 schodzimy z powrotem na przełęczy. Postanawiamy pojechać jeszcze w stronę kanionu rzeki Pivy.
megi zakopane
Fantastyczne góry i piekne twoje fotki Megi Widoczki zaperają dech w piersiach
No trip no life
Takie krajobrazy nadają się do powieści Tolkiena.
Szybko jednak przelatujemy przez przełęcz na drugą stronę. Chcemy jak najwięcej zobaczyć
przed zachodem słońca.
megi zakopane
megi zakopane