Do lata jeszcze daleko, ale ja już planuję i odświeżam stary wątek, prosząc Was o pomoc Wiem, że większość Azji najlepiej odwiedzać zimą, ale w tym roku nie mogę, do dyspozycji pozostaje jedynie lipiec, ale ja się uparłam i musi być ten rejon świata ! Rozważam kilka opcji, z biurem... (nie jadę sama a muszę brać niestety pod uwagę zdanie współtowarzyszy). Pierwsza jest Indonezja i tutaj Jawa oraz Bali- przyroda, świątynie i wulkany, ale też brzydkie plaże i brakuje mi tego "czegoś". Po drugie moja wymarzona Tajlandia z Bangkokiem, Autthayą, Chiang Mai, Chiang Rai, Sukhotai i wypoczynkiem na Koh Samte, a na koniec ewentualnie Sri Lanka z pobytem na zachodnim wybrzeżu. Wiem, że pogodowo najlepiej wypada Indonezja, tam jest wtedy sezon. Obawiam się pory deszczowej w Tajlandii, można różnie trafić, a nie chce mieć zepsutego pobytu. Z drugiej strony najbardziej kusi mnie właśnie ona... Sri Lanka to raczej mój ostatni typ ze względu na pogodę, chociaż strasznie podobają mi się tam hotele i "dzikie" plaże. Wiadomo, że w obydwu tych krajach byłoby idealnie zimą, ale nie mam takiej możliwości, a nie chcę też planować przyszłej zimy, bo i w tedy nie wiadomo jaki się będzie układać Proszę Was bardzo o jakieś wskazówki, doświadczenia i ogólne wrażenia z tych krajów- każdy ma inne preferencje, ale czasem czyjeś spostrzeżenia pozwalają podjąć decyzję, szczególnie gdy jest się tak niezdecydowanym jak ja.
Mnie osobiście podobało się bardziej na Bali niż w Tajlandi, Bali to najbardziej egzotyczne widokowo i kulturowo miejsce w jakim byłam , szkoda tylko że podróż taka tam daleka i męcząca, mojemu mężowi tez się bardziej na Bali podobało do tego stopnia że teraz zamiast na Zanzibar chciał wracać na Bali ponownie. Ja Bali bardzo polecam , tylko omijaj Kuty... i inne niezbyt dla mnie rajskie widokowo i hotelowo rejony wypoczynkowe Bali
Koniczyna hmmm chcesz jechać z biura? Nie, ja nic przeciwko nie mam,sama korzystam z pakietłów z biur.
Tylko że biura (jesli chodzi o polskie) na wypoczynki latem praktycznie nie mają nic do wyboru,bo to nie sezon,ewentualnie objazdówki.
No chyba że wyjedziesz za pośrednistwem z niemieckich biur,to owszem,coś tam wybrać możesz.
A czemu uważasz,że na Bali są brzydkie plaże,przecież nie wszędzie brzydkie (czytałaś może relacje Bepi z Bali?) A co do Taj,to również można coś znaleźć,tu dużo jest na temat i parę osób było również w polskie wakacje.Koh Samui naprzykład?
Jeśli chodzi o Sri Lanke,to polskie biura mają w ofercie na lato 7+7,objazd z wypoczynkiem w Sri Lance lub z Malediwami.
Wszystkie te kierunki które podajesz,to owszem latem możesz lecieć również do Taj,tylko trzeba wybrać odpowiedni rejon,tak więc o co chodzi? A co odnośnie wrażeń itd,to relacji tutaj znajdziesz praktycznie o każdym kraju wymienionym przez ciebie.Nic innego ....tylko zaglębić się w lekturę
No widzę dziewczyny Tobie odpisali,a jednak wszystko zależy z jakiego biura chcesz korzystać.Co innego jest jechać z biura,a co innego na własną rękę.Biura mają ograniczone pole do popisu.
wręcz zauważam ze biura kierunki np dominikana latem uważają za zły pomysł - a pogoda jeste wtedy wspaniała - tylko to sezon i można mniej zarobić. Więcbiura kierują się oczywiście swoim najlepiej pojetym interesem. wiec najpierw kierunek a potem faktycznie szukać w helmutowie lub samemu - poskakać z wyspy na wyspę:)
Bardzo dziękuję za odpowiedzi Wasze relację z tych miejsc chłonę na bieżąco, ale zawsze warto dodatkowo się upewnić. Niestety nie każdego jest łatwo przekonać do samodzielnej podróży, mimo że wiem ile ma zalet. Sama najchętniej ułożyłabym cały plan, ale mama, z którą tym razem wybrałybyśmy się razem czuję się pewniej nie musząc się o nic martwić Tajlandię raczej odłoże na później, nie chcę sie stresować deszczem, ale zaczynam przekonywać się do Indonezji
Do lata jeszcze daleko, ale ja już planuję i odświeżam stary wątek, prosząc Was o pomoc Wiem, że większość Azji najlepiej odwiedzać zimą, ale w tym roku nie mogę, do dyspozycji pozostaje jedynie lipiec, ale ja się uparłam i musi być ten rejon świata ! Rozważam kilka opcji, z biurem... (nie jadę sama a muszę brać niestety pod uwagę zdanie współtowarzyszy). Pierwsza jest Indonezja i tutaj Jawa oraz Bali- przyroda, świątynie i wulkany, ale też brzydkie plaże i brakuje mi tego "czegoś". Po drugie moja wymarzona Tajlandia z Bangkokiem, Autthayą, Chiang Mai, Chiang Rai, Sukhotai i wypoczynkiem na Koh Samte, a na koniec ewentualnie Sri Lanka z pobytem na zachodnim wybrzeżu. Wiem, że pogodowo najlepiej wypada Indonezja, tam jest wtedy sezon. Obawiam się pory deszczowej w Tajlandii, można różnie trafić, a nie chce mieć zepsutego pobytu. Z drugiej strony najbardziej kusi mnie właśnie ona... Sri Lanka to raczej mój ostatni typ ze względu na pogodę, chociaż strasznie podobają mi się tam hotele i "dzikie" plaże. Wiadomo, że w obydwu tych krajach byłoby idealnie zimą, ale nie mam takiej możliwości, a nie chcę też planować przyszłej zimy, bo i w tedy nie wiadomo jaki się będzie układać Proszę Was bardzo o jakieś wskazówki, doświadczenia i ogólne wrażenia z tych krajów- każdy ma inne preferencje, ale czasem czyjeś spostrzeżenia pozwalają podjąć decyzję, szczególnie gdy jest się tak niezdecydowanym jak ja.
Mnie osobiście podobało się bardziej na Bali niż w Tajlandi, Bali to najbardziej egzotyczne widokowo i kulturowo miejsce w jakim byłam , szkoda tylko że podróż taka tam daleka i męcząca, mojemu mężowi tez się bardziej na Bali podobało do tego stopnia że teraz zamiast na Zanzibar chciał wracać na Bali ponownie. Ja Bali bardzo polecam , tylko omijaj Kuty... i inne niezbyt dla mnie rajskie widokowo i hotelowo rejony wypoczynkowe Bali
wez pod uwage pogode
Taj z Bkk - deszcze- anulak mówiła ze całymi dniami a nie mrzawka karaibska
Zdecydowanie Indonezja -a miejsce moze znależc piekne- lpmbok flores i poaczyc ze zwiedzaniem w pieknych okolicznościach przyrody i pogody
jeśli taj to wyspy od strony wschodu czyli samui tao...Kolka w tym roku była i tylko czasami chmurki - do zniesienia. Opalona wróciła pięknie
Sri lanka tylko tamilska latem część czyli tez wschód, strona od Colombo - monsunowa
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
Koniczyna hmmm chcesz jechać z biura? Nie, ja nic przeciwko nie mam,sama korzystam z pakietłów z biur.
Tylko że biura (jesli chodzi o polskie) na wypoczynki latem praktycznie nie mają nic do wyboru,bo to nie sezon,ewentualnie objazdówki.
No chyba że wyjedziesz za pośrednistwem z niemieckich biur,to owszem,coś tam wybrać możesz.
A czemu uważasz,że na Bali są brzydkie plaże,przecież nie wszędzie brzydkie (czytałaś może relacje Bepi z Bali?) A co do Taj,to również można coś znaleźć,tu dużo jest na temat i parę osób było również w polskie wakacje.Koh Samui naprzykład?
Jeśli chodzi o Sri Lanke,to polskie biura mają w ofercie na lato 7+7,objazd z wypoczynkiem w Sri Lance lub z Malediwami.
Wszystkie te kierunki które podajesz,to owszem latem możesz lecieć również do Taj,tylko trzeba wybrać odpowiedni rejon,tak więc o co chodzi? A co odnośnie wrażeń itd,to relacji tutaj znajdziesz praktycznie o każdym kraju wymienionym przez ciebie.Nic innego ....tylko zaglębić się w lekturę
No widzę dziewczyny Tobie odpisali,a jednak wszystko zależy z jakiego biura chcesz korzystać.Co innego jest jechać z biura,a co innego na własną rękę.Biura mają ograniczone pole do popisu.
zgadzam się z lenuś
wręcz zauważam ze biura kierunki np dominikana latem uważają za zły pomysł - a pogoda jeste wtedy wspaniała - tylko to sezon i można mniej zarobić. Więcbiura kierują się oczywiście swoim najlepiej pojetym interesem. wiec najpierw kierunek a potem faktycznie szukać w helmutowie lub samemu - poskakać z wyspy na wyspę:)
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
Bardzo dziękuję za odpowiedzi Wasze relację z tych miejsc chłonę na bieżąco, ale zawsze warto dodatkowo się upewnić. Niestety nie każdego jest łatwo przekonać do samodzielnej podróży, mimo że wiem ile ma zalet. Sama najchętniej ułożyłabym cały plan, ale mama, z którą tym razem wybrałybyśmy się razem czuję się pewniej nie musząc się o nic martwić Tajlandię raczej odłoże na później, nie chcę sie stresować deszczem, ale zaczynam przekonywać się do Indonezji