--------------------

____________________

 

 

 



"moim okiem"-Dubai.

27 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
ssstu-6
Obrazek użytkownika ssstu-6
Offline
Ostatnio: 3 godziny 47 minut temu
Rejestracja: 31 maj 2016

...witam,dzis przysłowiowa 'kropka nad i" czyli wizyta w Burj Al Arab. ktoś słusznie napisał,że :"jesli nie mieszkałeś na Maledivach w domkach na wodzie to...nie byłes na Maledivach". bardzo mi się to stwierdzenie spodobało i parafrazując je""jesli będąc w Dubaju nie byłes w "Wieży Arabów",to nie byłeś w Dubaju" ; )

o słuszności tej tezy niech swiadczy fakt,że 100% naszych znajomych ,zadajac pytania popowrotne ZAWSZE zapytało:A w "żaglu" ,byliście !???...

...wybierajac sie do Dubaju wiedzielismy jedno,chcemy i musimy Go odwiedzić,cena...nie gra roli ; )

p.s. fotka jest oczywiście nie moja. dostałem (kupiłem ; ) ją wraz z innymi a że nie było nigdzie "ochrony praw autorskich" to pożyczam ja sobie...bo podoba mi się ; )))

obrazek

...tę tak bardzo oczekiwana wizyte zostawilismy sobie na ostatnie dni pobytu. bylismy przygotowani "sprzętowo",finansowo i...emocjonalnie

obrazek

...ale nie mieliśmy "planu działania". w sukurs przyszła nam zaprzyjaźniona manager z hotelu. przedstawiliśmy jej nasze rozterki i poprosilismy:"wybierz nam taka opcje aby było "co wspominać". po namyśle, przedstawiła swoją wersję. otóż,odradziła nam formę "grupowego zwiedzania hotelu". to wybitna budźetówka. należy chodzić,siadac i jadać "na gwizdek". po upływie przewidzianego na zwiedzanie czasu trzeba opuścic hotel. nie tego szukalismy. kolejna propozycja to kolacja w "podwodnej restauracji". sęk w tym,że po pierwszych minutach zachwytu nad akwarium po dłuższej chwili jest...nudnawo. ja na Waszym miejscu-odparła,wybrała bym stolik w drink-barze na 27-ym piętrze. Skyview,bo taka nosi nazwę wyniesiony jest około 200-stu metrów nad poziom morza co zapewnia fantastyczną panorame miasta,zwłaszcza nocą ; ) tym bardziej fajne rozwiązanie,że nie jesteście limitowani czasowo. można "siedziec do oporu". jedyna rzecz na jaką musicie byc przygotowani to "wydanie kwoty minimum". do tego należy podac numer karty kredytowej (nie debit,płatnicza itp). ma to na celu zabezpieczenie hotelu przed..."skąpstwem gości" ; ))) czyli wydaliście mniej niz obligo,reszte ściagną Wam z kredytówki...

to nie stanowiło problemu,poprosiłem tylko o sprawdzenie mozliwości płacenia gotówką. pozostał juz tylko wybór...środka transportu. do wyboru są Rolls,y,Bentley,e lub Maybach,y

...my,heee JA !!!, wybrałem Rollsa. Basi było...obojętne ; ) dla Panów wskazówka,nie próbujcie otwierwać drzwi. nie dość,że "sie nie da",to jeszcze otwieraja sie jak w starej...Syrenie ; ))))

obrazek

...hotel jest ulokowany na wyspie a przed wjazdem na łączący Go z ladem most,punkt kontrolny. auta hotelowe wpuszczane sa bez sprawdzania "kto zacz" w nich jedzie...

podjeżdzamy pod wejście. i za chwile wejdziemy do środka. mówie do Basi:"jestem podekscytowany jak uczniak na szkolnej akademii gdy ma deklamowac wiersz". Ona patrzy na mnie i kiwa głową : "ja też" ; )

...jakoś nie mogliśmy sie przełamać aby zabrac ze sobą...fotoaparaty...tak jakos głupio by było. fotki więc będą "telefoniczne" co pociaga za sobą...kiepska jakość : (

juz "na progu" wszystko "błyszczy i iskrzy"...

obrazek

...siemanko dla Szejka i Jego braci...

obrazek

...i jesteśmy we wnętrzu "żagla"...

..."wśrodek" jest...dziwaczny ale odbieramy go pozytywnie...

obrazek

...korzystamy z ruchomych schodów aby dostac sie na piętro. stamtąd patrzymy na wejście i "muszlo-recepcję"...

obrazek

...rozgladamy sie dookoła. oczywiście dyskretnie ; )

obrazek

...mamy troszke czasu do wyznaczonej godziny a poza tem... czasem wypada sie spóźnić ; )

obrazek

...zerkam "do góry". widok jest niezwykły,hotel zdaje się być "pusty",(w znaczeniu wydrążony) wewnatrz !!! apatramenty i pozostała in frastruktura rozlokowana jest na bokach "żagla". nawet nie przypuszczałem,że tak wyglada w srodku...

obazek

...także kolorystyka odbiega od europejskich wzorców...

obrazek

...często stawiane sa zarzuty "kiczu" bądź "kiepskiego gustu". wynika to z nieporozumień kulturowych. otóż w świecie arabskim kolory odgrywaja niebagatelna rolę. są wyrazem uczuc i doznań. tak na przykład czerwień to symbol życia,zdrowia i miłości jakże ważnych doznań w zyciu każdego. fiolet natomiast,wraz ze złotem to symbol bogactwa i luksusu.

obrazek

...napatrzywszy sie do woli poczuliśmy...pragnienie ; ) nie za bardzo wiedząc "gdzie dalej iść",podchodzimy do wspomnianej "muszlo-recepcji". na każdym pietrze jest ich kilka,nie sposób nieznaleźć... tu wtręt odnośnie personelu. w życiu nie spotkalismy tak doskonale "wytrenowanych" pracowników !!! ich reakcja jest tak doskonale wyćwiczona,iż mozna odnieść wrażenie że naprawde cieszą sie z naszej wizyty. szacun dla managmentu !!!

obrazek

...teraz wiemy już "co i jak". podchodzimy do wskazanej windy i przypomina mi sie stwierdzenie:"jeśli w Dubaju cos ma kolor złoty,to jest ze złota"...czy to aby naprawde prawda ?!!!

obrazek

...po chwili wysiadamy na "naszym pietrze". jestesmy w Skyview bar. uprzejma "do bólu" dziewczyna prowadzi nas do czekajacego stolika. jest "przy oknie" tak jak prosilismy w rezerwacji a widok nocnego Dubaju faktycznie godny zobaczenia...

obrazek

...kelner nie każe na siebie długo czekać i po chwili na stoliku ladują jakies "snack,i" oraz menu. przegladam oferte drinków i...juz wiem,ze nie bedzie najmniejszego problemu z wydaniem "obowiązujacej kwoty" ; )))

...wybieram pierwszy napitek. Basia zdała sie z poczatku całkowicie na mnie...

no więc niech bedzie ten...najdroższy...Black Diamand. whiskey "złamana" czekolada plus dodatki. przynosza nam "to" naprawde migiem. w szklance jest...lodowa kóla z alkoholem. poza lodem jest jeszcze "coś" co wymiesza sie po rozbiciu tejże lodowej bańki. w szklance,specjalny młoteczek. kelner pyta: Czy robije Pan sam czy pomóc !??? Usmiecham się,"wal chłopie" bo jeszcze rozbiję szkło i bedzie poruta,ze hej ; ))) Idzie mu to bardzo sprawnie . Tu wtręt kolejny,otóż w "żaglu" nie spotkacie znudzonego portiera,ziewjacego kelnera czy barmana,który zaraz sie z Wami "zaprzyjaźni" przechodząc "na TY". tutaj dla Panów przeznaczone jest dystygnowane "Sir" a dla Pań,jakże urocze "Madamme"...

obrazek

...mnie napitek nawet smakuje,może ze wzgledu na cenę !?? ; )))

obrazek

...ale Basia,poszła wylac zawartość..."za firankę" ; ))) żartuje,poszła po prostu zobaczyc jak bar wyglada "za rogiem"...

obrazek

...atmosferka jest całkiem fajowa. gdzies w tle przygrywa delikatna muza. towarzystwo przy sasiednich stolikach co raz bardziej "rozochocone". superek a balismy sie ,że może bedzie nowobogacko i drętwo...

...zapodajemy kolejne drinki,tym razem bardziej znane...

obrazek

...w pewnym momencie podchodzi mężczyzna. kolo wyglada na jakiegoś "ober kelnera lub managera" i pyta mnie niezwykle dyskretnie: "Czy wizyta Państwa jest związana z jakąś wazna rocznicą,wydarzeniem !???". nie ,skądże po prostu chcieliśmy TU być-odpowiadam. gostek oddala się a po chwili kelner przynosi dla Basi...różę w identycznym kolorze jak jej sukienka. "To od "szefa" za najefektowniejsza dziś kreację"...

obrazek

...tak nam szybko zleciał czas,że nawet nie spostrzegłem gdy minęła północ. pare ostatnich łyków i zbieramy sie do wyjścia. personel żegna nas jak "stałych bywalców". odwzajemniamy usmiech, zawsze będę chciał TAM wrócić...

obrazek

...zjeżdżamy na dól do pozycji wyjściowej. i to jest własnie to o czym mówiła irlandka z naszego hotelu. możemy teraz połazic gdzie chcemy. nikt nie spoglada na nas podejżliwie lub,co było by najgorsze,nie informuje o konieczności opuszczenia hotelu. łazimy po zakamarkach przysiadajac w miejscach naszym zdaniem najatrakcyjniejszych...

foto

...juz mi sie zaczęło krecic w głowie od kanap,stolików,lamp...

foto

...dobra,na dzis wyatarczy. możemy wrócic tu jutro...a najlepiej...kiedyś ; ))

foto

...ostanie kroki do wyjścia...

foto

...jeszcze tylko oględziny zaparkowanych furek. Basia przyglada sie różyczce,:"widzisz docenili moja sukienkę a Ty zrzedziłes w domu po co zabieram tyle ciuchów !!!"

spogladam na nią.:"phi,tez mi coś,jak tak bardzo polubili Twoja kreacje to mogli Ci dać takie pedzidełko. tez pasuje do sukienki" ; ))) spoglada na mnie z politowaniem,"typowy facet"...

foto

...i to juz koniec wizyty w Burj Al Arab,ie i relacji z pobytu w Dubaju. dla nas jest to miasto niezwykłe i warte odwiedzin. mamy w planach powrót na "piaski arabii" już w...nie,nie powiem kiedy żeby nie zapeszyć ; )

...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 20 godzin 57 minut temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Dzieki za pokazanie Dubaju waszymi oczami Smile

Widzę, że planujecie powrót , co teraz w planie ?

Może cos i poza Dubajem ? Zea jest tez ciekawe na zewnątrz  tej super nowoczesnej  "oazy"

No trip no life

Tom-Gdynia
Obrazek użytkownika Tom-Gdynia
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

I tak wyszliście bez kolacji ?  Biggrin

Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/   Music 2

Andrew
Obrazek użytkownika Andrew
Offline
Ostatnio: 1 miesiąc 3 tygodnie temu
admin
Rejestracja: 07 maj 2015

No to niezły bajer. Najpierw super focie z pustyni, a na deser wizyta w wypasionym hotelu. Basia - wyglądałaś czarująco. Nie dziwię się, że manager z hotelu wręczył Ci różę.

Fajnie Rado opisałeś i pokazałeś Dubaj. To kolejna relacja z tego miejsca, która mnie i moją ekipę zachęca, by się tam wybrać.

Wielkie dzięki za inspirację.

wiktor
Obrazek użytkownika wiktor
Offline
Ostatnio: 4 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 03 mar 2016

Ssstu-6, bardzo oryginalny ten Dubaj Wacko ciekawe miejsce i na pewno warte obejrzenia 

a twoja druga połowa  sie pieknie prezentuje Good

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 20 godzin 57 minut temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Ssstu, zdradzisz nam juz jakie masz plany powrotu ?

No trip no life

Strony

Wyszukaj w trip4cheap