Lenuś nie mam tak odważnych znajomych, którzy chcą podrózować na własną ręke *ROFL*, a w pojedynkę to trochę smutno*cray2*tak więc zostaje biuro podróży.
- koniczyna dzieki za podpowiedź o relacji cienkibolek będzie pomocna
Ja zrozumiałam, że Piksi napisała iz wybiera się W POJEDYNKĘ, czyli nie we dwoje. A znajomi, z którymi jeździ nie chcą indywidualnie sobie zorganizować wyjazdu...
Osobiście też bym nie chciała jechać zupełnie sama na taki indywidualny wyjazd!!!!
Jeśli chodzi o kierunek, to też stawiam na Bali, choć na Borneo nie byłam jeszcze, więc może trudno mi porównywać.
Uważam, że na Bali każdy znajdzie coś dla siebie. I ci, którzy lubią zwiedzać zabytki, miłośnicy pięknej przyrody, luksusowych, klimatycznych hoteli, fantastycznych widoków - klify, wulkany, jeziora, pola ryżowe. A przede wszystkim panuje tam jakaś tajemnicza atmosfera - jedyna w swoim rodzaju.
Balijskie świątynie też są niepowtarzalne - mnie się akurat nie podobają żadne inne budowle sakralne, ani chińskie, ani tajskie, czy hinduskie - a te balijskie, kamienne, stare porośnięte mchem i pnączami, nieprzeładowane zdobieniami - zrobiły na mnie wielkie wrażenie.
Choć i Borneo też bym bardzo chciała zobaczyć - własnie ze względu na tę dziką przyrodę....
ponieważ my bylismy i tu i tu, to może nasza rodzinna opinia (choć oczywiście subiektywna) będzie pomocna.
Cała nasza czwórka zdecydowanie powtórzyłaby Bali + Jawę, gdzie tak jak Apisek pisze, jest niepowtarzalny klimat, magia i czar, nie do opisania... to absolutny "creme de la creme", obie wyspy, choć totalnie od siebie rózne, ale obie fascynujące - Jawa ze swoimi niesamowitymi wulkanami i świątyniami (Borobudur + Prambanan) a Bali, to czar, magia i bajka... My tam na pewno wrócimy!!!
A Borneo - owszem zachwyciło nas w tym roku, naprawdę wrócilismy mega zadowoleni, ale raczej nie prędko tam zawitamy ponownie, więc to chyba najlepiej mówi samo za siebie:-)
I przychylam się zdecydowanie do tego co Asia napisała (Select 1), że mimo iz to będzie zorganizowana wycieczka to ja tez bym też była za opcją indywidualnego fakultetu, nie z biurem, nie autokarem, tylko wziąć w 3-4 osoby lokalną taksówkę za 40-50$ i pojeździć po wyspie i zobaczyć to co naprawdę najfajniejsze:-)
dzięki za zainteresowanie się moim tematem . Dobrze jest posłuchać mądrych podpowiedzi i za to dziękuje. Bali już od jakiegoś czasu chodziło mi po głowie. Zamieszała mi trochę znajoma z biura, która podrzuciła mi linka z wycieczką na Borneo.
Lenuś nie mam tak odważnych znajomych, którzy chcą podrózować na własną ręke *ROFL*, a w pojedynkę to trochę smutno*cray2*tak więc zostaje biuro podróży.
- koniczyna dzieki za podpowiedź o relacji cienkibolek będzie pomocna
smutno?
no co ty?!
ciekawie:)
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
Ja zrozumiałam, że Piksi napisała iz wybiera się W POJEDYNKĘ, czyli nie we dwoje. A znajomi, z którymi jeździ nie chcą indywidualnie sobie zorganizować wyjazdu...
Osobiście też bym nie chciała jechać zupełnie sama na taki indywidualny wyjazd!!!!
Jeśli chodzi o kierunek, to też stawiam na Bali, choć na Borneo nie byłam jeszcze, więc może trudno mi porównywać.
Uważam, że na Bali każdy znajdzie coś dla siebie. I ci, którzy lubią zwiedzać zabytki, miłośnicy pięknej przyrody, luksusowych, klimatycznych hoteli, fantastycznych widoków - klify, wulkany, jeziora, pola ryżowe. A przede wszystkim panuje tam jakaś tajemnicza atmosfera - jedyna w swoim rodzaju.
Balijskie świątynie też są niepowtarzalne - mnie się akurat nie podobają żadne inne budowle sakralne, ani chińskie, ani tajskie, czy hinduskie - a te balijskie, kamienne, stare porośnięte mchem i pnączami, nieprzeładowane zdobieniami - zrobiły na mnie wielkie wrażenie.
Choć i Borneo też bym bardzo chciała zobaczyć - własnie ze względu na tę dziką przyrodę....
Mariola
Cześć Piksi,
ponieważ my bylismy i tu i tu, to może nasza rodzinna opinia (choć oczywiście subiektywna) będzie pomocna.
Cała nasza czwórka zdecydowanie powtórzyłaby Bali + Jawę, gdzie tak jak Apisek pisze, jest niepowtarzalny klimat, magia i czar, nie do opisania... to absolutny "creme de la creme", obie wyspy, choć totalnie od siebie rózne, ale obie fascynujące - Jawa ze swoimi niesamowitymi wulkanami i świątyniami (Borobudur + Prambanan) a Bali, to czar, magia i bajka... My tam na pewno wrócimy!!!
A Borneo - owszem zachwyciło nas w tym roku, naprawdę wrócilismy mega zadowoleni, ale raczej nie prędko tam zawitamy ponownie, więc to chyba najlepiej mówi samo za siebie:-)
I przychylam się zdecydowanie do tego co Asia napisała (Select 1), że mimo iz to będzie zorganizowana wycieczka to ja tez bym też była za opcją indywidualnego fakultetu, nie z biurem, nie autokarem, tylko wziąć w 3-4 osoby lokalną taksówkę za 40-50$ i pojeździć po wyspie i zobaczyć to co naprawdę najfajniejsze:-)
Pozdrawiam
Piksi, tutaj masz 2 relacje z wycieczki Jawa i Bali - w krainie Batiku
http://www.trip4cheap.pl/forum/relacje-indonezja/jawa-i-bali-w-krainie-batiku-z-rainbow-tours
http://www.trip4cheap.pl/forum/indonezja/pogoda
dzięki za zainteresowanie się moim tematem . Dobrze jest posłuchać mądrych podpowiedzi i za to dziękuje. Bali już od jakiegoś czasu chodziło mi po głowie. Zamieszała mi trochę znajoma z biura, która podrzuciła mi linka z wycieczką na Borneo.