ale was tam niezla czereda byla musieli sie tam przy was nieżle uwijac w barku he he
wiadomo w kupie weselej
Nelcia....zrobilismy "małe szkolenie"....i sami już wiedzieli o co kaman....
jedynie w lokalnym grilu skąd pochodza te foty...dostawali białej goraczki bo przygotawanie ilus tam róznych dan ....było dla nich....zadaniem na conajmniej 2 godziny heheheheeh,ale spoko,NAM się nigdzie nie śpieszyło, w końcu MAMY wakacje ....na końcu Świata
Boziu ...mango szejki i to z wkładką .Jeszcze powiedz ,że dla tych ,,słusznego wzrostu''z podwójną .Kurcze no nic dzisiaj w tej pracy nie popracowałam i chyba już nie popracuję .Weź tu człowieku oderwij się od monitora do rzeczywistości.
ale was tam niezla czereda byla musieli sie tam przy was nieżle uwijac w barku he he
wiadomo w kupie weselej
No trip no life
Wojtas....tu nie ma co byc sceptykiem,trzeba brać...."byka za rogi"....
na spacer....w PEŁNYM rynsztunku......
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
Daga
Nelcia....zrobilismy "małe szkolenie"....i sami już wiedzieli o co kaman....
jedynie w lokalnym grilu skąd pochodza te foty...dostawali białej goraczki bo przygotawanie ilus tam róznych dan ....było dla nich....zadaniem na conajmniej 2 godziny heheheheeh,ale spoko,NAM się nigdzie nie śpieszyło, w końcu MAMY wakacje ....na końcu Świata
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
Asiu...."zapowiedzi" JAK najbardziej TRAFNE
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
ojjjj "wyluzowalismy" czasami na MAXA,aż nie było komu zdjęć robić.....
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
jestem,doczytałam,dooglądałam
Daga mam nadzieję,że na forum będzie więcej niż na fb ujęć mojego kite-męża i mam nadzieję,ze przekazałaś mu,że ma na mnie czekać
Boziu ...mango szejki i to z wkładką .Jeszcze powiedz ,że dla tych ,,słusznego wzrostu''z podwójną .Kurcze no nic dzisiaj w tej pracy nie popracowałam i chyba już nie popracuję .Weź tu człowieku oderwij się od monitora do rzeczywistości.
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
hehe 320 ml a 330 ml czy ta różnica była odczuwalna w pojemności tego San Miguela w butelce po syropie.. ..hehe