--------------------

____________________

 

 

 



Greckie wakacje 2017

30 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
achernar51swiat
Obrazek użytkownika achernar51swiat
Offline
Ostatnio: 11 godzin 54 minuty temu
Rejestracja: 01 cze 2020
Greckie wakacje 2017

W 2017 roku trzytygodniowe letnie wakacje spędziliśmy w Grecji. Podróżowaliśmy głównie po Peloponezie, choć odwiedziliśmy także Tesalię, Epir, Beocję oraz stołeczne Ateny. Do Aten lecieliśmy samolotem greckiej linii Aegean, po przylocie odebraliśmy zamówiony wcześniej samochód i ruszyliśmy do Tesalii, aby zobaczyć słynne klasztory Meteory w pobliżu Kalambaki.

 

-----

Lot do Aten był bardzo przyjemny, a linia Aegean zaskoczyła nas dobrym serwisem pokładowym. Podano gorący posiłek, desery, soki, wino, kawę. Po 2,5-godzinnej podróży wylądowalismy na lotnisku im. Elefteriosa Venizelosa w Atenach. Lotnisko położone jest 25 km na wschód od centrum Aten i jest ono największym portem lotniczym Grecji. Został on otwarty w marcu 2001 roku i zastąpił obecnie zamknięty port lotniczy Ateny-Elliniko. Nosi on imię Elefteriosa Venizelosa (1864-1936) wybitnego greckiego polityka, prawnika i ośmiokrotnego premiera.

 

 

 

 

 

 

 

 

-----

 

Kalambaka i Kastraki

Po czterogodzinnej podróży samochodem z Aten, z krótkim postojem w Termopilach, dotarliśmy wieczorem do miasta Kalambaka i leżącej obok niego miejscowości Kastraki, gdzie mieliśmy zarezerwowane noclegi w hotelu. Zarówno Kalambaka, jak i Kastraki leżą u podnóża masywu górskiego Meteorów, na szczytach którego znajduje się grupa prawosławnych klasztorów, wpisanych wraz z całym masywem na listę światowego dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego UNESCO. Historycy podają, że niedaleko stąd znajdowało się starożytne miasto Aigion. Fakt ten potwierdza także starożytny grecki historyk, geograf i podróżnik Strabon (~63 p.n.e.~24 n.e.). Twierdzi on, że miasto to nosiło nazwę Temfeansa. Po bitwie pod Pydną w 168 roku p.n.e. Aigion odmówił podporządkowania się rzymskiemu konsulowi Lucjuszowi Paulusowi Emiliuszowi Macedońskiemu (~228-160 p.n.e.). Dlatego też, w niedługim czasie został zdobyty i złupiony przez Rzymian. Od czasu do czasu wydobywane są fragmenty budowli pochodzących z tego okresu. Są one wbudowywane w mury współczesnej Kalambaki. W końcu X wieku Kalambaka znana była jako Stagi i była siedzibą biskupa. Po roku 1204 miasto zostało włączone do posiadłości Michała Komnenosa (?-1215) w Epirze. Pod koniec XII wieku stało się posiadłością diuka w Nowej Patrai, zaś w 1304 roku zostało przejęte przez frankońskich baronów. Rok 1334 przyniósł znowu rządy despoty z Epiru - Jana II Orsiniego (~1300-1335). Nieco później przeszło w ręce władcy bizantyjskiego Andronika III Paleologa (1296-1341), by w 1348 roku dostać się pod panowanie cara Serbów Stefana Uroša IV Dušana (~1308-1355). Od roku 1356 większa część Tesalii stała się własnością Symeona Uroša Nemanjicia (?~1370), przyrodniego brata Stefana Uroša IV Dušana. Dopiero od czasów rządów tureckich miasto znane jest jako Kalambaka. W XVII wieku założono tutaj szkołę. W roku 1854 roku mieszkańcy Kalambaki brali udział w walkach o niepodległość Grecji.

Kastraki to w istocie przedmieście Kalambaki, położone nieco bliżej Meteorów. Nazwa miejscowości pochodzi od słowa "kastro", oznaczającego zamek. W XI wieku istniała tu warownia bizantyjska, której ruiny nie zachowały się do dzisiejszych czasów.

 

-----

 

Widok Kalambaki z Meteorów.

 

 

 

Na ulicach Kalambaki.

 

 

 

W Kastraki, przedmieściu Kalambaki położonym jeszcze bliżej Meteorów.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

-----

 

Meteory

 

 

Meteory(Μετέωρα) to masyw skał z piaskowca i zlepieńca, osiągający wysokość do 540 m n.p.m. Nazwa oznacza "wzniesiony w górę, będący wysoko w powietrzu". Na szczytach skał umiejscowiony jest zespół 24 prawosławnych klasztorów. Początkowo wszelkie materiały potrzebne do budowy i życia mnichów wciągane były na linach, również odwiedzający mogli dostać się do monastyrów jedynie w taki sposób. Obecnie część z monastyrów udostępniona jest dla zwiedzających i dla ich wygody wybudowano schody i pomosty. Pierwsze wspólnoty religijne pojawiły się w Meteorach pod koniec X wieku. Ich członkowie mieszkali w jaskiniach i pustelniach. Legenda głosi, że św. Atanazy, założyciel Wielkiego Meteora (Megalo Meteoro), najstarszego monastyru, wzniósł się na szczyt na skrzydłach orła. To on założył pierwszy klasztor w roku 1336. Ponieważ trwały wówczas wojny Bizancjum z Serbią, klasztory te były dobrym, niedostępnym schronieniem. Ukrywał się tu m.in. Jan Paleolog (1225/1230-1274) - następca tronu serbskiego. W XIV wieku tytularny car Serbów i Greków Jan Uroš Paleolog (?-1422/1423) został mnichem i przeniósł się do Meteorów. Odbudował on tu niektóre i założył nowe klasztory. Okres świetności klasztory przeżywały za panowania osmańskiego sułtana Sulejmana Wspaniałego (1520-1566). Od XVIII wieku klasztory zaczęły podupadać (głównie na skutek kłótni opatów oraz erozji nieumiejętnie budowanych i konserwowanych budynków). W sumie wybudowano 24 klasztory (każdy na innej skale). Współcześnie tylko sześć klasztorów jest zamieszkanych i toczy się w nich normalne życie monastyczne. Są to:

 

* Agios Nikolaos (klasztor św. Mikołaja Odpoczywającego),
* Agios Stefanos (klasztor św. Szczepana),
* Agios Triados (klasztor św. Trójcy),
* Megalo Meteoro (Wielki Meteor, klasztor Przemienienia Pańskiego),
* Roussanu (klasztor św. Barbary),
* Warlaam (klasztor Warłama).

 

-----

Klasztor św. Mikołaja Odpoczywającego (Μονή Αγίου Νικολάου Αναπαυσά) jest najmniejszym ze współcześnie działających klasztorów w Meteorach. Położony jest w zachodniej części Meteorów, tuż ponad wioską Kastraki, na szczycie wąskiej 80-metrowej skały pomiędzy ruinami monasterów św. Jana Chrzciciela i Pantokratora. Prowadzi do niego osiemdziesiąt bardzo stromych stopni. Dość trudne, strome podejście oraz maleńkie rozmiary budowli sprawiają, że należy on do rzadziej odwiedzanych przez turystów. Słynie także z niezwykłych pejzaży formacji skalnych, których widok roztacza się z jego tarasu. Zorganizowane życie monastyczne pojawiło się tutaj w pierwszej połowie XIV wieku, a klasztor istniał już pod koniec XIV wieku. Cerkiew p.w. św. Mikołaja została wybudowana i pokryta malowidłami w XVI wieku. Na początku XX wieku w klasztorze nikt już nie mieszkał, a mury niszczały. Podczas II wojny światowej klasztor został uszkodzony przez niemieckie bomby. W latach 60. XX wieku rozpoczęto renowację, ukończoną na początku XXI wieku. Brak jest informacji na temat, ilu mnichów zamieszkiwało klasztor w czasach świetności. Współcześnie żyje tu tylko jeden mnich - archimandryta Polikarp. Układ architektoniczny klasztoru charakteryzuje się nietypową konstrukcją. Usytuowanie na szczycie iglicy skalnej wymusiło piętrowy układ budynków, wtopionych częściowo w skałę. Na pierwszym poziomie znajduje się maleńka kaplica p.w. św. Antoniego z malowidłami z XIV wieku oraz krypta, w której niegdyś przechowywano kodeksy i relikwie. Na następnym poziomie położony jest katolikon (główna świątynia monasteru) p.w. św. Mikołaja z malowidłami z 1527 roku, wykonanymi przez młodego Teofanisa Strelitzasa (~1500-?) z Krety. Na ostatnim, trzecim poziomie znajduje się stary refektarz pokryty freskami, dziś zamieniony w salę przyjęć, a także ossuarium i kaplica p.w. św. Jana Chrzciciela.

 

 

 

 

 

 

Widoki okolicy, roztaczające się z klasztoru św. Mikołaja Odpoczywającego.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Żeński monastyr Roussanu (Μονή Ρουσάνου) p.w. św. Barbary położony jest w centrum Meteorów na wysokiej skale, zajmując praktycznie całą jej niewielką powierzchnię. Aby się do niego dostać, należy przejść po kamiennych, niezbyt stromych stopniach i po dwóch solidnych mostkach nad przepaścią. Geneza jego tradycyjnej nazwy jest nieznana. Przypuszcza się, że pochodzi od imienia ascety Roussanosa, żyjącego niegdyś na skale, choć również nie jest wykluczone, że upamiętnia dwóch mnichów ruskich, którzy jakoby go wybudowali. Druga nazwa monastyru brzmi Agia Warwara (czyli św. Barbara), a święto tej patronki jest tam obchodzone szczególnie uroczyście, chociaż główna świątynia (katolikon) poświęcona jest Przemienieniu Pańskiemu. Początki klasztoru są nieznane. Niepotwierdzone wzmianki mówią o roku 1288 jako dacie jego powstania. Wiadomo natomiast, że w roku 1529 dwaj prawosławni hieromnisi (mnisi posiadający święcenia kapłańskie) Jozafat i Maksym, wspięli się na skałę, gdzie zastali ruiny klasztoru. Za zgodą władz kościelnych postawili na nich nowe budynki: katolikon i cele. Wiadomo również, że w XVI wieku w monastyrze działała pracownia przepisywania manuskryptów. W 1757 roku klasztor stał się schronieniem dla Greków uciekających przed Turkami, podobnie jak w roku 1897, kiedy posłużył za kryjówkę dla kilku rodzin, prześladowanych po wojnie grecko-tureckiej. Podczas II wojny światowej monastyr został obrabowany. Z bogatej biblioteki manuskryptów zachowało się jedynie 50 sztuk, przechowywanych obecnie w klasztorze św. Szczepana. Monastyr został ponownie otwarty w 1971 roku. W latach 80. XX wieku przeprowadzono gruntowny remont i rekonstrukcję obiektu, a w 1988 roku klasztor został przekazany zakonnicom. Monastyr został wybudowany na planie kwadratu, a swą dzisiejszą formę przybrał w trzecim ćwierćwieczu XVI wieku. Zabudowania klasztorne zajmują trzy poziomy: katolikon jest na środkowym, cele, pokoje gościnne, pokój przyjęć na wyższym, natomiast na niższym poziomie znajdują się pracownie i pomieszczenia gospodarcze. Obecna główna świątynia monasterska p.w. Przemienienia Pańskiego, wybudowana w stylu typowym dla architektury Góry Athos, została wzniesiona w 1530 roku na fundamencie starszego klasztoru, który uległ samoczynnemu zniszczeniu z upływem lat. Freski z 1560 roku są wyrazistym przykładem sztuki późnobizantyjskiej i zostały wykonane przez anonimowego artystę, prawdopodobnie ze szkoły kreteńskiej.

 

 

 

 

Klasztor Świętej Trójcy (Μονή Αγίας Τριάδος) zgodnie z tradycją został wybudowany w 1438 roku przez mnicha Dometiusza. Gromadzenie materiałów do budowy miało trwać prawie siedemdziesiąt lat, a sama budowa - osiemnaście. Jednakże z pisma Symeona Uresi Paleologa wynika, że monaster Trójcy Świętej już w 1362 roku był zorganizowanym zespołem klasztornym. Klasztor został splądrowany podczas okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. Biblioteka (ze 120 manuskryptami oraz z osobistymi zbiorami cennych książek podarowanych przez biskupa Stagi, Paischiosa) oraz skarbiec (z cennymi sprzętami liturgicznymi i kodeksami) zostały zdziesiątkowane, a utracone skarby bezpowrotnie utracone. Święte ikony przeniesiono wówczas do klasztoru Warłaama, a manuskrypty do klasztoru św. Szczepana. Główna świątynia klasztorna wybudowana została w 1476 roku na planie równobocznego krzyża zwieńczonego kopułą. Ozdobiona jest ona freskami pochodzącymi z 1741 roku, nawiązującymi stylowo do późnobizantyjskiej epoki malarskiej, wykonanymi przez dwóch braci - Antoniego i Mikołaja. Wewnątrz nawy stoi nowy rzeźbiony, złocisty ikonostas. Stary ikonostas wraz z cennymi ikonami z XVII i XVIII wieku został skradziony w 1979 roku. Zachowały się natomiast ikony Trójcy Świętej i Chrystusa ubranego w strój tesalski. Przedsionek świątyni (narteks) o wypukłej kopule, wybudowano w 1689 roku, a ozdobiono malowidłami w roku 1692. W kompleksie klasztornym znajduje się mała okrągła kaplica p.w. św. Jana Chrzciciela, wyciosana w skale i ozdobiona freskami w 1682 roku. Powstała ona najprawdopodobniej na miejscu wcześniejszej pustelni. Poza tym, zespół klasztorny obejmuje także refektarz, cele mnichów, pokoje gościnne, pomieszczenia służbowe i gospodarcze.

Klasztor Warłaama (Μονή Βαρλαάμ)stoi na drugiej co do wysokości skale Meteorów. Prowadzą do niego schody, liczące ok. 100 stopni. Został założony w 1350 roku przez pustelnika Warłaama (stąd nazwa), który wspiął się na wierzchołek i wybudował trzy kościółki, cele i cysternę na wodę. Po jego śmierci, miejsce opustoszało na 200 lat. Odbudowy świątyni i klasztoru podjęli się zamożni bracia - zakonnicy Teofanis i Nektarios Apsaradesowie z Ioanniny w 1517 roku. Transport materiałów trwał podobno dwadzieścia dwa lata, a sama budowa - dwadzieścia dni. W tym czasie stanął katolikon p.w. Wszystkich Świętych, kościółek Trzech Hierarchów i wieża. W końcu XVI i na początku XVII wieku na terenie klasztoru działały renomowane pracownie kopiowania manuskryptów oraz haftu sakralnego. W początkach XIX wieku zbudowano schody i drewniane mostki, które zastąpiły system drabin nad przepaściami. Po długich latach opuszczenia i zaniedbania monastyr rozpoczął nową egzystencję w 1961 roku, kiedy powtórnie zaludnili go mnisi, wśród których znajdowali się m.in. późniejsi hierarchowie Greckiego Kościoła Prawosławnego: metropolita Pireusu Kalinikos (1925-2020), metropolita Katerini Agathonikos oraz arcybiskup Aten i Grecji Christodulos (1939-2008). Podczas gruntownego remontu na przełomie XX i XXI wieku rozbudowano i unowocześniono zaplecze mieszkalne oraz pracownie, a także odnowiono zabytkowe budynki. Niedostępny dla zwiedzających jest osobowy wagonik na linie, kursujący pomiędzy garażami u podnóża skały i górną stacyjką z kapliczką. Główna świątynia klasztorna została zbudowana w 1548 roku. Ma formę trójkonchowej budowli z dwiema kopułami nad nawą i narteksem. We wnętrzu zwraca uwagę bogato rzeźbiony drewniany ikonostas, trony biskupa i opata oraz relikwiarz i pulpit. Odrestaurowane malowidła na ścianach datowane są na lata 1548 i 1566. Kaplica p.w. Trzech Hierarchów, wzniesiona w 1627 roku, ma freski pochodzące z 1637 roku. Spośród zabudowań klasztornych na uwagę zasługują też: stary refektarz, dawne hospicjum, kaplica św. Kosmy i Damiana, wieża wyciągowa z gankiem, kołowrotem i siecią oraz piwnica, w której stoją ogromne drewniane cysterny na wodę. W starym refektarzu zamienionym na muzeum zgromadzono misternie zdobione przedmioty liturgiczne. Na uwagę zasługuje biblia należąca niegdyś do cesarza bizantyjskiego Konstantyna Porfirogenety (905-959) z jego własnoręcznym podpisem oraz misternie zdobiony kodeks z XI wieku. W sumie, w klasztorze przechowywanych jest 269 kodeksów i liczne manuskrypty. Między katolikonem i furtą klasztorną znajduje się dawna kuchnia klasztorna, w której wnętrzu urządzono niewielką wystawę historyczną zawierającą czarno-białe fotogramy i stare przedmioty ilustrujące przeszłość Meteorów.

 

 

 

 

Wielki Meteor (Μεγάλο Μετέωρο), znany także jako klasztor Przemienienia Pańskiego, stoi na najwyższej i najbardziej wysuniętej skale Meteorów - szczycie Szerokiej Skały, wznoszącej się na wysokość 613 m n.p.m. Od podnóża do szczytu liczy ona 250 m, a do klasztoru prowadzą 192 schody. Jest on najstarszym i najważniejszym monastyrem Meteorów. Jego przełożonemu od 1940 roku podlegają wszystkie pozostałe klasztory meteorskie, tutaj też przechowuje się najwięcej dokumentów i relikwii. Klasztor został założony ok. 1340 roku przez św. Atanazego. Jego uczniem, następcą i współzałożycielem monastyru był św. Joazaf - wcześniej król Jan Uroš Paleolog. Na przełomie XX i XXI stulecia wszystkie zabudowania monastyru poddano gruntownej renowacji: zmodernizowano cele mnichów i zaplecze, zrekonstruowano dawne hospicjum i urządzono w nim muzeum sakralno-historyczne, oczyszczono freski w katolikonie. Do najważniejszych zabytków Wielkiego Meteora, które zostały udostępnione do zwiedzania, zaliczają się: wieża z balkonem, ossuarium, cerkiew p.w. Przemienienia Pańskiego i refektarz. Na terenie monastyru znajdują się nie udostępnione do zwiedzania: szpital-dom starców z 1572 roku oraz kaplice: p.w. Matki Bożej (z XIV wieku), św. Jana Chrzciciela (z XVII wieku), św. św. Konstantyna i Heleny (z 1789 roku) i św. Nektariusza. W wieży wyciągowej z balkonem z 1520 roku, na którą niegdyś mnisi byli wciągani przy pomocy sieci, aby dostać się do monastyru mieści się obecnie muzeum, w którym eksponowane są stare naczynia i narzędzia pracy oraz sprzęt gospodarczy. W ossuarium spoczywają czaszki dawnych ihumenów. Cerkiew (katolikon) p.w. Przemienienia Pańskiego pochodzi z lat 1388-1552 i jest największą oraz najcenniejszą świątynią Meteorów. Zdobiąca jej wnętrze polichromia pochodzi z 1483 roku. Wystroju świątyni dopełniają: rzeźbiony ikonostas z XVIII wieku, tron biskupi z XVII wieku, bogato zdobione inkrustowane pulpity oraz cenne ikony. W XVI-wiecznym refektarzu obecnie urządzone jest muzeum, posiadające w swych zbiorach stare przybory kuchenne. Prezentowane są również długie, nakryte starymi zastawami stoły. W pomieszczeniach pod refektarzem urządzono muzeum historyczne, pełne dokumentalnych fotografii oraz pamiątek związanych z walkami niepodległościowymi Greków. Na tyłach refektarza, w zrekonstruowanym budynku hospicjum, działa muzeum sztuki sakralnej, zawierające ikony, manuskrypty, krucyfiksy, relikwiarze i artystycznie haftowane całuny liturgiczne (tzw. epitafiosy). Salka na niższym poziomie poświęcona jest tzw. postbizantyjskim świętym i upamiętnia męczenników wiary, czyli duchownych prawosławnych zamęczonych przez Turków. Biblioteka Wielkiego Meteora zawiera 640 ręcznie pisanych kodeksów o wielkim znaczeniu literackim, złote encykliki, dokumenty patriarchów i różne pisma o dużym znaczeniu historycznym, a także rzadkie wydawnictwa, przenośne późnobizantyjskie ikony, stare rękodzieła.

 

 

 

 

 

 

Klasztor św. Szczepana Pierwszego Męczennika (Μονή Αγίου Στεφάνου) jest jednym z dwóch żeńskich klasztorów w Meteorach. Skała, na której stoi klasztor, oddzielona jest od masywu głęboką przepaścią, nad którą przerzucono stały most. Dawniej był tutaj most zwodzony, dzięki czemu wejście do tego klasztoru było znacznie łatwiejsze niż do innych. Pierwszy klasztor założono prawdopodobnie w 1192 roku. W 1333 klasztor gościł cesarza bizantyjskiego Andronika III Paleologa (1297-1341). Wizyta wywarła na nim na tyle głębokie wrażenie, że hojnie obdarował klasztor. Innym darczyńcą był władca Wołoszczyzny Jan Vladislavos, który zapisał klasztorowi grunty w swoim kraju oraz cenne relikwie Jana Chrzciciela i Krzyża Świętego. Fundatorami i głównymi organizatorami obecnego klasztoru byli: ówczesny archimandryta - syn władcy serbskiego i księżniczki bizantyjskiej - św. Antoni (w I połowie XV wieku) oraz św. Filoteusz, który w 1545 roku rozbudował stary katolikon pw. św. Szczepana, dodał szereg budynków mieszkalnych i gospodarczych. W 1798 roku wzniesiono katolikon p.w. św. Charalambosa. Pierwsza połowa XX wieku była dla monastyru okresem upadku. W czasie II wojny światowej został on zbombardowany przez Niemców. W 1961 roku przejęły go siostry zakonne, które zadbały o ocalałe dziedzictwo. Zajęły się one m.in. rejestracją i konserwacją zdeponowanych tu starych ksiąg z kilku klasztorów oraz prowadzą sklepik z pamiątkami i dewocjonaliami. Najstarszym budynkiem zespołu klasztornego jest główna świątynia klasztoru (katolikon) p.w. św. Szczepana Pierwszego Męczennika. Czworokątny, kryty drewnianym stropem kościółek z XIV lub XV wieku i przebudowany w 1545 roku, jest jednonawową bazyliką z narteksem. Wnętrze zdobią malowidła z początku XVI wieku, przedstawiające sceny z życia Chrystusa, Bogurodzicy i wizerunki licznych świętych. Malowidła te bardzo ucierpiały podczas II wojny światowej, kiedy nieznani sprawcy zniszczyli ich twarze, a szczególnie oczy. Dziś są odnowione. Okazały nowy katolikon p.w. św. Charalambosa wzniesiono w stylu zabudowań Świętej Góry Athos w 1798 roku. Jest to krzyżowo-kopułowa świątynia z absydą i dwoma aneksami, przedsionkiem, nawą główną, obejściem, a jej kopuła główna spoczywa na czterech filarach. Charakterystyczną cechą wyróżniającą budowlę spośród innych meteorskich monastyrów są wysokie, wysmukłe kopuły z wąziutkimi oknami w gładkim tamburze. Podczas II wojny światowej budowla została zniszczona. W 1972 roku katolikon odbudowano i pokryto nowymi tynkami. Współczesne malowidła we wnętrzu, dzieło Vlassiosa Tsotsonisa, nawiązują stylem do szkoły kreteńskiej, dominującej w Meteorach. Najcenniejszym elementem wystroju kościoła jest bogato rzeźbiony drewniany ikonostas z 1814 roku, zaliczany do najpiękniejszych w Grecji. Równie bogato rzeźbiony baldachim kryje najcenniejszą relikwię monastyru - czaszkę św. Charalambosa. Stary refektarz obok kaplicy św. Szczepana przeznaczono na muzeum. Ekspozycja prezentuje cenne manuskrypty-kodeksy, późnobizantyjskie ikony, wyszywane złotem szaty liturgiczne, rzeźby, wyroby ze srebra oraz bogato zdobione meble kościelne. Z platformy widokowej przy klasztorze rozciąga się widok na równinę tesalską i góry Pindos.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na terenie masywu Meteorów.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

-----

 

c.d.n.

 

.

 

achernar51swiat
Obrazek użytkownika achernar51swiat
Offline
Ostatnio: 11 godzin 54 minuty temu
Rejestracja: 01 cze 2020

Po zwiedzeniu Meteorów wyruszyliśmy na Peloponez. Nasza droga wiodła przez Epir (Ήπειρος), górzystą krainę położoną w północno-zachodniej części Grecji. W starożytności Epir był krańcem cywilizowanego świata - ziemią barbarzyńców, na granicy której znajdowało się jedno z wejść do Hadesu. Z tego powodu region w tamtych czasach odgrywał marginalną rolę. Do wielkiej historii przeszedł tylko jeden starożytny król Epiru, Pyrrus (319-272 p.n.e.) z dynastii Ajakidów. W bitwie z wojskami rzymskimi pod Ausculum w roku 279 p.n.e. odniół on zwycięstwo okupione tak wielkimi stratami, że miał wówczas powiedzieć: "Jeszcze jedno takie zwycięstwo i będę zgubiony". Tak narodziło się określenie "pyrrusowe zwycięstwo". Złoty wiek Epiru nadszedł dopiero w XIII wieku, gdy po IV wyprawie krzyżowej i zdobyciu Konstantynopola przez krzyżowców w rękach Bizancjum pozostał jedynie skrawek Azji Mniejszej i Epir. Powstało wówczas księstwo, zwane despotatem Epiru, do którego z Konstantynopola zaczęli napływać arystokraci, artyści, uczeni i zwykli ludzie. Despotat Epiru przetrwał do 1337 roku, kiedy to ponownie stał się częścią odradzającego się Bizancjum. W 1431 roku Epir znalazł się pod panowaniem tureckim, jednak ze względu na peryferyjne położenie i utrudniony dostęp ziemie te cieszyły się znaczną autonomią. Obecnie, Epir należy do najsłabiej rozwiniętych regionów Grecji. W dużej części jest on dziki i słabo zaludniony. Jest to doskonałe miejsce dla amatorów pieszych wędrówek. Dużą jego część zajmują wysokie góry Pindos, urzekające wspaniałymi krajobrazami, skalistymi szczytami, głębokimi wąwozami i rwącymi czystymi rzekami. Tutejsze lasy są domem dla niedźwiedzi, wilków, jeleni i dzików.

-----

Ioannina (Janina)

Ioannina (Ιωάννινα) jest największym miastem i stolicą Epiru. Leżące na zachodnim brzegu jeziora Pamvotida (Παμβώτιδα) miasto liczy ok. 70 tys. mieszkańców. Założenie miasta tradycja przypisywała cesarzowi bizantyjskiemu Justynianowi I Wielkiemu (482-565), datując je na VI wiek n.e., ale współczesne badania archeologiczne ujawniły dowody na wcześniejsze osadnictwo hellenistyczne. Po raz pierwszy osada jest wzmiankowana dekrecie cesarza bizantyjskiego Bazylego II Bułgarobójcy (~958-1025) z 1020 roku. Ioannina rozkwitła w późnym okresie bizantyjskim (w XIII-XV wieku). Po IV krucjacie miasto weszło w granice Despotatu Epiru, a wiele bogatych rodzin bizantyjskich osiedliło się w nim po splądrowaniu Konstantynopola w 1204 roku. Przez następne wieki Ioannina cieszyła się wielkim dobrobytem i znaczną autonomią, pomimo zawirowań politycznych. Miasto poddało się Turkom Osmańskim w 1430 roku i do 1868 roku było centrum paszalika (okręgu administracyjnego) Yanina. W granicach Imperium Osmańskiego Ioannina pozostawała do 1913 roku. W 1611 roku doszło do antytureckiego buntu, którym kierował metropolita Larissy Dionysios Philosophos (~1560-1611), po słumieniu którego chześcijańska ludność miasta została pozbawiona wcześniejszych przywilejów i wysiedlona z okolic zamku. Aslan Pasza zniszczył wówczas także klasztor św.Jana Chrzciciela w obrębie murów miejskich, zabił mnichów, a w miejscu klasztoru w 1618 roku wzniósł meczet, nazwany jego imieniem. Pomimo represji i fali konwersji na islam w XVII wieku oraz wzrostu znaczenia ludności muzułmańskiej, Ioannina zachowała większość chrześcijańską przez cały okres panowania osmańskiego, a język grecki zachował dominującą pozycję. W końcu XVII wieku nastąpił ponowny rozkwit gospodarczy, a przez całe następne stulecie miasto było także prężnym ośrodkiem kulturalnym. Powstało wiele szkół, a kupcy z Ioanniny prowadzili handel z ważnymi europejskimi ośrodkami, takimi jak Wenecja i Livorno. Nikolaos Glykys (w 1670 roku), Nikolaos Sarros (w 1687 roku) i Dimitrios Theodosiou (w 1755 roku) założyli drukarnie w Wenecji, wydające książki, kierowane do obiegu w Grecji. Były to znaczące prace historyczne, teologiczne i naukowe. Sama Ioannina była ważnym centrum greckiego Oświecenia w końcu XVIII wieku. W 1785 roku paszą Yaniny został mianowany Ali Pasza z Tepeleny (1741-1822), nazwany później Lwem Ioanniny. Rozbudował dla swych potrzeb twierdzę i pomieścił w niej dwór godny monarchy - pełen bogactw, elegancji, wyrafinowania i dóbr greckiej kultury, dla której był także mecenasem. Jednak rządził skrajnie okrutnie, chciwie i bezwzględnie, nawet wobec własnych bliskich. Był znakomitym dowódcą i gospodarzem. Skutecznie tępił rozbójnictwo, popierał szkolnictwo, produkcję rzemieślniczą i dalekosiężny handel. Formalnie lennik sułtana, realizował budowę udzielnego państwa albańsko-greckiego, całkowicie niezależnego od Turcji. W roku 1820 zorganizował w Stambule zabójstwo swego oponenta, co sułtan Mahmud II (1785-1839) wykorzystał jako pretekst do rozprawy wojskowej z niebezpiecznym i zbyt samodzielnym podwładnym. Na początku 1822 roku, po 17-miesięcznej kampanii i oblężeniu Ioanniny, Ali Pasza został pokonany przez turecką armię. Pojmany na wyspie Nisi na jeziorze Pamvotida, został zgładzony na miejscu w klasztorze św. Pantelejmona. Warto wspomnieć, że wizję artystyczną oblężenia Ioanniny i śmierci Alego Paszy przedstawił Aleksander Dumas ojciec (1802-1870) w powieści "Hrabia Monte Christo". W 1869 roku duża część Ioanniny została zniszczona przez pożar, lecz wkrótce zniszczone dzielnice zostały odbudowane przy finansowym wsparciu społeczności z Ioanniny mieszkającej za granicą. Miasto zostało włączone do państwa greckiego w 1913 roku po zwycięskiej dla Greków bitwie z Turkami, stoczonej pod Bizani podczas pierwszej wojny bałkańskiej. W 1940 roku Ioannina była jednym z celów ataku armii włoskiej, jednak grecka obrona w Kalpaki odparła najeźdźców. Grecy skapitulowali dopiero po ataku Niemiec i zbombardowaniu miasta w kwietniu 1941 roku. Podczas okupacji niemieckiej społeczność żydowska została w większości wysłana przez hitlerowców do obozów zagłady, głównie do Auschwitz-Birkenau. Z 1.950 żydowskich mieszkańców miasta wojnę przeżyło zaledwie 181 osób. Obecnie Ioannina jest prężnie rozwijającym się miastem uniwersyteckim, mieszczącym wiele muzeów i instytucji kulturalnych.

Nazwa miasta, Ioannina, jest prawdopodobnie zniekształceniem określenia Agioannina lub Agioanneia, oznaczającej "miejsce św. Jana" i ma być powiązana z utworzeniem klasztoru pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela, wokół którego wyrosła późniejsza osada. Według innej teorii, miasto zostało nazwane na cześć Ioanniny, córki Belizariusza (~500-565), generała cesarza Justyniana I Wielkiego.

-----

Nad jeziorem Pamvotida. To położone na wysokości 470 m n.p.m. jezioro jest największym jeziorem Epiru i dwunastym pod względem powierzchni jeziorem Grecji. Leży na południe od gór Mitsikeli i jest zasilane przez kilka małych rzek. Nie ma odpływu powierzchniowego, lecz jego wody są odprowadzane przez lejki krasowe do rzek Arachthos, Louros i Kalamas. Na jeziorze znajdują się małe porty rybackie i przystań dla łodzi. Na położoną na jeziorze wyspę Nisi - na której znajdują się klasztory św. Mikołaja, Matki Bożej, Przemienienia Pańskiego, Proroka Eliasza, św. Jana Chrzciciela i św. Pantelejmona - regularnie kursują statki wycieczkowe. Urbanizacja i zanieczyszczenie zagrażają ekosystemowi jeziora, nad którym i w wodach którego żyją małe ssaki, ptaki wodne oraz wiele ryb (m. in. endemiczny gatunek tsima) i skorupiaków. Eutrofizacja wód jeziora powoduje zakwity glonów latem. Jezioro ma powierzchnię 19,4 km² i maksymalną głębokość 11 m.

 

Na ulicach Ioanniny.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Pomnik upamiętniający żydowkich mieszkańców miasta - ofiary Holocaustu.

 

 

Bizantyjska twierdza w Ioanninie (Κάστρο Ιωαννίνων), obejmująca teren całego Starego Miasta, to najstarszy zamek w Grecji. Jego początki sięgają VI wieku. Twierdza była sukcesywnie rozbudowywana zarówno podczas panowania bizantyjskiego, jak i tureckiego. W jej obrębie, oprócz staromiejskiej zabudowy, można zobaczyć także dwie cytadele z potężnymi murami. Zamek wzniesiony został na runach dawnej bizantyjskiej cytadeli. Wewnątrz murów, w miejscu gdzie niegdyś znajdował się pałac despotów Epiru, wznosi się dawna rezydencja Alego Paszy, w której dziś funkcjonuje Muzeum Bizantyjskie. Z murów twierdzy rozpościera się przepiękna panorama miasta oraz jeziora Pamvotida. Bizantyjskie mury miejskie i północno-wschodnia cytadela datowane są przez niektórych archeologów na X-XI wiek. W swoim obecnym kształcie forteca powstała pod koniec XVII wieku za czasów Alego Paszy (1740-1822). Modyfikacje lub naprawy podjęte na murach bizantyjskich przez poprzednich gubernatorów osmańskich nie są już widoczne, ponieważ Ali Pasza zainicjował szeroko zakrojoną rekonstrukcję murów na początku XIX wieku, która została ukończona w 1815 roku. Zamek jest zdominowany przez dwie cytadele: północno-wschodnią, nad którą góruje meczet Aslana Paszy, oraz znacznie większą południowo-wschodnią, znaną również jako Iç Kale, co w języku tureckim oznacza "zamek wewnętrzny".

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Cytadela północno-wschodnia zajmuje powierzchnię około 6000 m² i jest otoczona murem pochodzącym częściowo z okresu bizantyjskiego, w tym monumentalną bramą południową, flankowaną dużą okrągłą wieżą. W czasach bizantyjskich nazywana była "Górną Wieżą" (επάνω γουλάς) i była siedzibą lokalnego namiestnika, a później despotów Epiru. Cytadela składała się z pałacu i kościoła p.w. św. Jana. Po nieudanym powstaniu w 1611 roku i późniejszym wypędzeniu ludności chrześcijańskiej z murów miasta, kościół p.w. św. Jana został zburzony i zastąpiony w 1618 roku kompleksem meczetu Aslana Paszy, w skład którego wchodził meczet, grobowiec fundatora, medresa i kuchnia, które przetrwały do dziś. Cytadela stała się wówczas muzułmańskim centrum religijnym miasta. Dziś w meczecie Aslana Paszy mieści się Miejskie Muzeum Etnograficzne Ioanniny. Wewnątrz meczetu zachowały się oryginalne dekoracje, minbar (kazalnica) i mihrab wskazujący kierunek Mekki. Podłużny budunek z arkadami stojący obok meczetu to dawna medresa, czyli szkoła koraniczna. Według tradycji, to właśnie tutaj w 1800 roku Ali Pasza próbował posiąść wybrankę swego najstarszego syna, Eufrozynę Vasileiou (1773-1800), znaną jako Kyra Frosini. Gdy dziewczyna (będąca, nota bene, żoną bogatego kupca Dimitriosa Vasileiou) odrzuciła zaloty tyrana, została związana, obciążona kamieniami i wrzucona do jeziora wraz ze swymi 17 towarzyszkami. Jej duch ponoć ukazuje się w księżycowe noce nad taflą wody.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Cytadela południowo-wschodnia, lepiej znana pod osmańską nazwą Iç Kale, tworzy w zasadzie odrębną fortecę w obrębie Starego Miasta, zajmującą obszar ok. 30.000 m². Tradycyjnie, jej powstanie przypisywane było zajęciu miasta przez księcia Antiochii Bohemonda I de Hauteville z Tarentu (~1054-1111) w 1082 roku, a główna bizantyjska pozostałość z tego okresu - duża okrągła wieża w centrum cytadeli - znana jest jako Wieża Bohemonda. Jednak również i tutaj ostatnie wykopaliska ujawniły fundamenty z czasów hellenistycznych. Za czasów Alego Paszy cytadela ta została całkowicie odbudowana i stała się główną rezydencją władcy. To tutaj zbudował on swój pałac, który pełnił funkcję centrum administracyjnego miasta do 1870 roku, kiedy to został zburzony, chociaż został już poważnie uszkodzony podczas oblężenia przez wojska sułtana w latach 1821-1822, które doprowadziło do upadku Alego Paszy. Po przyłączeniu miasta do Grecji w 1913 roku, miejsce zespołu pałacowego zostało wykorzystane do budowy miejskiego szpitala wojskowego, zastąpionego 1958 roku przez nowy budynek zaprojektowany przez Vassilisa Charisisa (1933-2019), który miał służyć jako królewski pawilon. Od 1995 roku mieści się tu Muzeum Bizantyjskie Ioanniny. Obok muzeum, w najbardziej wysuniętej na wschód i najwyższej części cytadeli, znajduje się meczet Fethiye z grobowcem Alego Paszy i jednej z jego żon. Główną zachowaną częścią pałacu Alego jest tzw. "Skarbiec" (Θησαυροφυλάκιο), kwadratowy budynek o nieznanym przeznaczeniu. Odrestaurowany w latach 1989-1990 i mieści wystawę poświęconą historii i metodom złotnictwa w Ioanninie i jej okolicach.

 

 

 

-----

 

Po zwiedzeniu Ioanniny ruszyliśmy w kierunku Prewezy, zatrzymując się na obiad w małej restauracji gdzieś w górach Epiru, serwującej wyśmienite, świeżutkie pstrągi.

 

 

 

 

 

 

-----

 

Preweza

 

 

Preweza(Πρέβεζα) jest miastem usytuowanym nad wąską cieśniną łączącą Zatokę Ambrakijską z Morzem Jońskim. W odległości ok. 5 km od niego znajdują się ruiny starożytnego Nikopolis, założonego przez cesarza Oktawiana Augusta (63 p.n.e.-14 n.e.) Miasta Zwycięstwa, które miało być symbolem potęgi Imperium Rzymskiego. Dzisiaj pozostały z niego ruiny, rozrzucone na ogromnym terenie. W pobliżu Prewezy znajduje się także przylądek Akcjum, w pobliżu którego odbyła się słynna bitwa morska, stoczona 2 września 31 roku p.n.e., będąca decydującym starciem w wojnie domowej między Oktawianem Augustem i Markiem Antoniuszem (83-30 p.n.e.). Bitwa zakończyła się całkowitym zwycięstwem floty Oktawiana, co pozwoliło mu przechwycić pełnię władzy w Imperium. Preweza powstała prawdopodobnie w IX wieku wokół wojskowych umocnień założonych przez Bułgarów, którzy zdobyli Nikopolis. Jednakże pierwsze udokumentowane wzmianki o niej pochodzą dopiero z 1292 roku. Po 1204 roku miasto znalazło się w granicach despotatu Epiru, następnie przeszło pod panowanie Wenecji, a w 1463 roku zostało zdobyte przez Turków. 29 września 1538 roku w pobliżu Prewezy rozegrała się druga ważna bitwa morska, rozegrana podczas IV wojny wenecko-tureckiej, będącej częścią zmagań Ligi Świętej z Turcją. Dowodzona przez Hayreddina Barbarossę (1478-1546) flota osmańska pokonała flotę chrześcijańską dowodzoną przez genueńskiego admirała Andreę Dorię (1466-1560), a zwycięstwo to zapewniło Turkom panowanie na Morzu Śródziemnym aż do kolejnej bitwy pod Lepanto w 1571 roku. Preweza była przedmiotem zażartych walk w kilku wojnach osmańsko-weneckich i kilkakrotnie przechodziła z rąk do rąk. Po traktacie z Campo Formio w 1797 roku, Napoleon I Bonaparte (1769-1821) wydał dekret o ostatecznym rozwiązaniu Republiki Weneckiej i Preweza przeszła pod panowanie Francuzów. W 1798 roku miasto zdobył Ali Pasza z Tepeleny, masakrując przy tym francuski garnizon i ludność grecką. W latach 1800-1807 Preweza wchodziła w skład tzw. Republiki Siedmiu Wysp, istniejącej na Wyspach Jońskich w wyniku porozumienia turecko-rosyjskiego. Obejmowała ona Korfu, Paksos, Itakę, Leukadę, Kefalinię, Zakintos i Kytherę, a także trzy enklawy na lądzie stałym - Pargę, Prewezę i Wonitsę. Były to pierwsze greckie terytoria, które uzyskały jakąkolwiek formę suwerenności po upadku Cesarstwa Bizantyjskiego, aczkolwiek zobowiąze były placić daninę Turcji. W roku 1807 po podpisaniu traktatu w Tylży, wyspy zwrócone zostały Francji, by w latach 1810-1814 przejść pod panowanie brytyjskie. Preweza powróciła pod bezpośrednią władzę Turcji, a w latach 1863-1912 była siedzibą okręgu (sandżaku). W ostatniej ćwierci XIX wieku toczyły się negocjacje grecko-tureckie w sprawie przekazania Prewezy Grecji, które jednak nie zakończyły się sukcesem. Ostatecznie, podczas I wojny bałkańskiej miasto zostało zajęte przez wojska greckie 21 października 1912 roku i przyłączone do Królestwa Grecji. Potwierdził to formalnie traktat londyński z 1913 roku, kończący I wojnę bałkańską. Podczas podczas II wojny światowej Preweza była okupowana przez faszystowskie Włochy (w latach 1941-1943) i nazistowskie Niemcy (w latach 1943-1944). We wrześniu 1944 roku, już po wycofaniu się Wehrmachtu, pod Prewezą doszło do 16-dniowych walk pomiędzy partyzantami prawicowej formacji EDES i lewicowej organizacji EAM-ELAS, będących epizodem greckiej wojny domowej. Dziś, Preweza jest portem handlowym i ośrodkiem turystycznym z mariną, muzeami, kinami, otwartym teatrem, salą muzyczną, wieloma klubami, tawernami i kawiarniami.

 

-----

 

Przy nadbrzeżnym bulwarze stoi kilka okazałych rezydencji i mieści się wiele restauracji, tawern i kawiarni.

 

 

Port i marina w Prewezie, widziane z nadmorskiej promenady. Obecnie Zatoka Ambrakijska jest znacznie mniejsza niż w starożytności. Ten płytki akwen, będący jedną z największych zamkniętych zatok w Grecji, powoli zamienia się bowiem w żyzną równinę, choć jego rozmiary sprawiają, że proces ten będzie trwał zapewne jeszcze kilka tysięcy lat. Akwen zamulają osady niesione przez rzeki Loúros i Árachthos, które tworzą rozległą deltę w północnej części zatoki. Istniejące tu bagna są objęte ochroną ze względu na bogactwo fauny. Gniazdują tu m. in. rzadkie pelikany kędzierzawe i brodźce.

 

 

 

 

 

 

 

 

Ślady bogatej przeszłości miasta można dostrzec w wielu jego zakątkach, aczkolwiek brakuje mu spektakularnych zabytków. W centrum zachowało się trochę domów z XIX wieku, a w sercu starego miasta wznosi się wenecka wieża zegarowa z 1756 roku. Pełni ona również funkcję dzwonnicy dla przyległego XVIII-wiecznego kościoła p.w. św. Charalambosa, we wnętrzu któremo można obejrzeć piękny rzeźbiony i złocony ikonostas z 1828 roku.

 

 

 

Kościół p.w. św. Konstantyna.

 

 

 

Kościół p.w. św. Bazylego.

 

 

Dzwonnica przy kościele p.w. św. Atanazego. Świątynia ta jest jednym z najstarszych kościołów Prewezy, wzniesionym podczas panowania weneckiego. We wnętrzu warto zobaczyć freski z 1780 roku, przedstawiające sceny ze Starego Testamentu i cuda czynione przez Jezusa.

Kościół p.w. św. Paraskewii.

 

 

Na ulicach Prewezy.

 

 

 

 

 

 

 

 

-----

 

c.d.n.

Bajka831
Obrazek użytkownika Bajka831
Offline
Ostatnio: 5 dni 12 godzin temu
Rejestracja: 26 lis 2014

Fajnie znowu relacja z Grecji Biggrin   

Czekam na ciąg dalszy ......

achernar51swiat
Obrazek użytkownika achernar51swiat
Offline
Ostatnio: 11 godzin 54 minuty temu
Rejestracja: 01 cze 2020

Po noclegu i śniadaniu w Prewezie ruszyliśmy w kierunku Peloponezu, na który dotarliśmy mostem Rio-Andirio im. Charilaosa Trukupisa, przerzuconym nad cieśniną rozgraniczającą zatoki Patraską i Koryncką. Ten wantowy most o długości 2.883 m, oddany do użytku w 2004 roku, znacznie usprawnił i przyspieszył podróż między kontynentem i Peloponezem. Dziennie przejeżdża nim ok. 11.000 pojazdów. Przejazd kosztuje 13 €. Pomysłodawcą budowy mostu w tym miejscu był Charilaos Trikupis (1832-1896), liberalny polityk, w latach 1875-1895 siedmiokrotnie mianowany premierem rządu Grecji. Po przeprawie, minęliśmy Patras i po niecałej godzinie dojechaliśmy do Olimpii, gdzie spędziliśmy kolejne dwa dni.

 

-----

 

Olimpia

 

 

Starożytna Olimpia (Αρχαία Ολυμπία) położona jest na zachodnim Peloponezie, ok. 16 km od Morza Jońskiego, pomiędzy zbiegającymi się dwoma rzekami: Alfiosem i Kladeosem, u stóp wzgórza Kronos. Nie była ona starożytnym miastem, lecz niezwykle ważnym sanktuarium. Od ok. XII-XI wieku p.n.e. była ośrodkiem kultu Zeusa, a od 776 roku p.n.e. przez ponad tysiąc lat była także miejscem rozgrywania panhelleńskich igrzysk, które przyciągały herosów antycznego świata. Na czas ich trwania w greckim świecie wstrzymywano wszelkie konflikty, by każdy mógł bezpiecznie dotrzeć do Olimpii. W 1989 roku stanowisko archeologiczne w Olimpii zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. U stóp wzgórza Kronos znajdował się początkowo temenos (wydzielony, nietykalny obszar poświęcony bóstwu albo przeznaczony do celów kultu ), gdzie z czasem wzniesiono sanktuarium poświęcone Zeusowi. Sanktuarium stanowił ogrodzony, prostokątny 4-hektarowy święty gaj zwany Altisem. Początkowo (IX–VIII w. p.n.e.), w otoczonym murem sanktuarium znajdował się jedynie ołtarz Zeusa i Pelopejon - grób legendarnego Pelopsa. Dynamiczny rozwój sanktuarium rozpoczął się w VIII wieku p.n.e. wraz z narodzinami igrzysk. Według lokalnego podania to Pelops miał zapoczątkować organizację igrzysk olimpijskich, lecz pierwsze udokumentowane igrzyska odbyły się w 776 p.n.e. W roku tym Ifitos - król Elidy, Kleostenes z Pisy i Likurg ze Sparty przywrócili organizację igrzysk w Olimpii po inwazji doryckiej i wprowadzili instytucję "świętego pokoju" (ekechejria). Igrzyska obejmowały wówczas jedną dyscyplinę - bieg na dystansie jednego stadionu. W VII w. p.n.e. zwiększono liczbę dyscyplin olimpijskich - dodano m.in. bieg długodystansowy, pięciobój, zapasy, boks oraz wyścigi konne i wyścigi rydwanów. Na terenie sanktuarium wzniesiono w VI i V wieku p.n.e. monumentalne budowle, m.in. świątynię Hery, prytanejon (budynek dla najwyższych władz), buleuterion (miejsce obrad rady) i pierwszy stadion. Obok sanktuarium powstały liczne skarbce. Na V i IV wiek p.n.e. przypada budowa świątyni Zeusa i nowego stadionu poza Altisem. Świątynia została ukończona ok. 456 roku p.n.e. i była to największa świątynia na Peloponezie. Wewnątrz znajdował się jeden z tzw. siedmiu cudów świata - 13-metrowy posąg Zeusa dłuta Fidiasza (~490~430 p.n.e.). Oprócz tego, wzniesiono szereg innych budowli o niereligijnym charakterze (m.in. łaźnie i kolejne skarbce). W epoce hellenistycznej powstał Leonidajon - dom gościnny dla honorowych gości oraz Filipejon - świątynia ufundowana przez Filipa II Macedońskiego (382-336 p.n.e.), a wokół sanktuarium kolejne obiekty sportowe: stadion na 45 tys. widzów, hipodrom, gimnazjon z palestrą, łaźnie, a także metroon (świątynia dedykowana matce bogów Rei). W czasach Cesarstwa Rzymskiego sanktuarium zostało kilkakrotnie splądrowane, wzniesiono też nowe łaźnie, luksusowe wille i akwedukt. W latach 160-170 n.e. Olimpię odwiedził grecki geograf Pauzaniasz (100/110~180), który sporządził szczegółowe opisy sanktuarium za czasów jego największej świetności. Sanktuarium funkcjonowało w pierwszych wiekach chrześciajaństwa za panowania Konstantyna I Wielkiego (~272-337). Ostatnie igrzyska odbyły się w Olimpii w roku 393, a wkrótce potem w 394 roku Teodozjusz I Wielki (347-395) wydał edykt, zakazujący wszelkich świąt i uroczystości pogańskich. W roku 426 Teodozjusz II (401-450) nazkazał zniszczenie Olimpii, m.in. spalono wówczas świątynię Zeusa. W połowie V wieku w sanktuarium osiedliła się mała społeczność chrześcijańska i przekształciła warsztat Fidiasza w kościół. Trzęsienia ziemi w 551 i 552 roku dokonały kolejnych zniszczeń. Na przestrzeni wieków obszar sanktuarium wielokrotnie zalewały wody rzek Kladeos i Alfios i teren sanktuarium przykryła warstwa piachu i szlamu o grubości 5-7m. W 1723 roku w liście do arcybiskupa Korfu benedyktyński mnich i francuski paleograf Bernard de Montfaucon (1655-1741) wysunął propozycję odnalezienia Olimpii i przeprowadzenia prac wykopaliskowych. Pomysł ten nigdy jednak nie został zrealizowany. W latach 1728-1731, prace wykopaliskowe w Grecji prowadził na zlecenie króla Ludwika XV (1710-1774) francuski antykwariusz Michel Fourmont (1690-1746), który został odwołany do Paryża zanim rozpoczął prace na granicy Arkadii i Elidy. Kolejnym uczonym z zamiarem odkrycia Olimpii był niemiecki historyk sztuki i archeolog Johann Joachim Winckelmann (1717-1768), którego plany przekreśliła nagła śmierć z rąk mordercy. Kolejne wyprawy do Grecji zorganizowało latach 60. XVIII wieku brytyjskie Towarzystwo Dyletantów (Society of Dilettanti). Pierwsza wyprawa, pod kierownictwem angielskiego antykwariusza Richarda Chandlera (1737-1810), odbyła się w 1764 roku, a po niej nastąpiła druga w 1766 roku. Podczas drugiej wyprawy, bazując na opisie Pauzaniasza, poszukiwania Olimpii zakończyły się sukcesem. Sanktuarium zostało odkryte ponownie w 1766 roku, a zidentyfikował je Richard Chandler. W XIX i XX wieku w Olimpii prowadzono systematyczne prace archeologiczne. W 1989 roku stanowisko archeologiczne w Olimpii zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

 

-----

 

Muzeum Archeologiczne w Olimpii (Αρχαιολογικό Μουσείο Ολυμπίας) poświęcone jest historii sanktuarium w okresie od wczesnej epoki brązu do VI-VII wieku n.e. oraz znalezionym tu artefaktom. W jego zbiorach znajdują się m.in. fragmenty bogatej dekoracji rzeźbiarskiej ze świątyni Zeusa Olimpijskiego, m.in. metopy przedstawiające dwanaście prac Heraklesa, posąg Nike, rzeźba Hermesa z małym Dionizosem, trójnogi, naczynia i narzędzia, a także broń: hełmy, nagolenniki, tarcze i kirysy. Początkowo muzeum mieściło się w tzw. "Syngrejonie" - budynku wzniesionym przez greckiego bankiera i filantropa Andreasa Syngrosa (1831-1899) w 1888 roku. Wobec coraz większej liczby artefaktów znajdowanych w Olimpii, podjęto jednak decyzję o budowie nowej siedziby dla muzeum archeologicznego, a "Syngrejon" stał się magazynem. Jego gmach wyremontowano i w 2004 roku otwarto w nim Muzeum Historii Starożytnych Igrzysk Olimpijskich. Gmach Nowego Muzeum został wzniesiony w latach 1966-1975 wg projektu greckiego architekta Pátroklosa Karantinósa (1903-1976). Eksponaty stopniowo przenoszono ze Starego do Nowego Muzeum, które otwarto uroczyście w 1982 roku w obecności ówczesnej minister kultury Grecji Meliny Mercouri (1920-1994).

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dary wotywne dla Zeusa - brązowe figurki zwierząt z IX-VIII wieku p.n.e.

 

 

Uskrzydlony gorgonejon z VI wieku p.n.e.

 

 

Odrestaurowany fragment frontonu skarbca Megary z 520 roku p.n.e.

 

 

Ozdobny akroterion (naszczytnik) z jednej z budowli. Dekoracja taka wieńczyła szczyt i boczne narożniki frontonu.

 

 

Posąg Nike z Olimpii dłuta Pajonisa z Mende z ok. 420 roku p.n.e., wykonany na zamówienie Meseńczyków jako dar dziękczynny dla Zeusa za zwycięską bitwę ze Spartą, umieszczony przed świątynią Zeusa Olimpijskiego. Posąg został odnaleziony przez ekspedycję niemiecką podczas wykopalisk w Olimpii na przełomie 1875 i 1876 roku.

 

 

Hermes z małym Dionizosem - marmurowa rzeźba z IV wieku p.n.e., uważana za dzieło Praksytelesa. Rzeźba została odkryta w 1877 roku w ruinach świątyni Hery w Olimpii podczas prac wykopaliskowych prowadzonych przez niemieckich archeologów. Posąg znany jest z opisu Pauzaniasza, który wymienił go jako jedną z rzeźb zdobiących olimpijską świątynię Hery, przypisując jego autorstwo Praksytelesowi. Rzeźba zachowała się z ubytkami, zaginęły prawa ręka Hermesa oraz części jego nóg poniżej kolan, z wyjątkiem prawej stopy. Przedstawiona scena nawiązuje do epizodu, gdy Hermes zatrzymał się na odpoczynek w lesie podczas podróży do góry Nysa, gdzie powierzył nowo narodzonego Dionizosa na wychowanie nimfom. Postać boga ukazana jest w wygiętej postawie, charakterystycznej dla dzieł Praksytelesa. W prawej, niezachowanej ręce trzymał on kiść winogron, którą pokazywał małemu Dionizosowi. Część badaczy podważa autorstwo Praksytelesa, twierdząc, że rzeźba jest późniejszą kopią z okresu hellenistycznego, wykonaną przez anonimowego artystę wzorującego się na Praksytelesie.

 

 

Posąg cesarza Hadriana (76-138) z roku 160 n.e.

 

 

 

Posąg żony cesarza Nerona (37-68), Sabiny Poppei (~30-65) z I wieku n.e.

 

 

Dekoracje rzeźbiarskie ze świątyni Zeusa.

 

 

 

 

 

 

 

Droga prowadząca na teren sanktuarium w Olimpii.

 

  

Płaski teren wokół sanktuarium umożliwił budowniczym rozmieszczenie wielu gmachów, bez konieczności skupiania ich w jednym miejscu. Teren sanktuarium można podzielić na dwie części. Po lewej stronie głównej drogi znajduje się jego najważniejsze miejsce - Święty Gaj Altis ze świątyniami Zeusa I Hery, natomiast po prawej stronie znajdują się budowle świeckie, które wykorzystywano głównie przy organizacji igrzysk.

Pozostałości gimnazjonu, pochodzące z II wieku p.n.e. Pierwotnie była to otwarta przestrzeń, która z czasem zmieniła się w kompleks architektoniczny. To właśnie tutaj atleci ćwiczyli przed startem w zawodach.

 

 

 

Tuż za gimnazjonem znajdowała się obszerna palestra. Zbudowana w III wieku p.n.e., była przeznaczona do treningów pięściarzy, zapaśników i skoczków w dal. Był to duży budynek na planie kwadratu z otwartym dziedzińcem otoczonym portykiem kolumnowym (perystylem) w centrum. Wokół mieściły się pokoje, w których zawodnicy namaszczali ciała oliwą i posypywali piaskiem. Nieopodal palestry znajdowały się łaźnie.

 

 

 

Kolejnym budynkiem był theokoleon - siedziba kapłanów, którzy byli jedynymi stałymi mieszkańcami sanktuarium w Olimpii. Za nim znajduje się warsztat Fidiasza (~490~430 p.n.e.), w którym rzeźbiarz pracował nad gigantycznym chryzelefantynowym posągiem Zeusa dla tutejszej świątyni. Budynek został wzniesiony w II połowie V wieku p.n.e., gdy Fidiasz ukończył prace na ateńskim Akropolu i przybył do Olimpii. Jego warsztat miał takie same wymiary jak cella świątyni Zeusa, by ułatwić budowę posągu. Wśród licznych znalezisk, archeolodzy odkryli tu słynny kubek opatrzony napisem "jestem Fidiasza", znajdujący się obecnie w Muzeum Archeologicznym w Olimpii. W V wieku n.e. na fundamentach pracowni Fidiasza powstał wczesnochrześcijański kościół.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przy końcu tej części stanowiska archeologicznego znajduje się Leonidajon. Ten największy obiekt sanktuarium pełnił funkcję luksusowego hotelu dla znamienitych gości. Został zbudowany ok. 350-330 roku p.n.e. i był przebudowany w czasach rzymskich, gdy przekształcono go w siedzibę namiestnika prowincji Achaja.

 

 

 

 

Sercem sanktuarium był ogrodzony murem święty krąg, tzw. Altis. W jego północnej części, w pobliżu wejścia na teren stanowiska archeologicznego, znajdują się ruiny prytanejonu z końca VI wieku p.n.e. Ten wzniesiony na planie prostokąta zblizonego do kwadratu gmach dorycki z gankiem, westybulem i otwartymi dziedzińcami po bokach był siedzibą sędziów i urzędników, którzy nadzorowali składanie ofiar w sanktuarium. W centralnym pomieszczeniu znajdował się najprawdopodobniej ołtarz Hestii, przy którym palił się nieustannie święty ogień. Świętowano tu również zwycięstwa sportowców. Tuż obok ruin prytanejonu znajdują się pozostałości Filippejonu, jedynego okrągłego budynku wewnątrz Altisu. Ten elegancki gmach otoczony kolumnadą złożoną z 18 kolumn jońskich, z wewnętrzną kolumnadą złożoną z 9 kolumn korynckich, został wzniesiony na cześć Zeusa przez Filipa II Macedońskiego (382-336 p.n.e.) dla uczczenia zwycięstwa pod Cheroneą. Został on ukończony przez jego syna Aleksandra Wielkiego (356-323 p.n.e.), który wewnątrz umieścił także posągi rodziców - Filipa II Macedońskiego i jego żony Olimpias (~375-316 p.n.e), oraz dziadków - Amyntasa III Macedońskiego (?-370/369 p.n.e.) i jego żony Eurydyki (~410~340).

 

 

 

 

 

 

Położona niedaleko Filippejonu świątynia Hery (Herajon) była jedną z najstarszych świątyń w Grecji. Zgodnie z tradycją, pierwszą świątynię zbudowano już w XI wieku p.n.e., choć naukowcy datują ten fakt raczej na koniec VII wieku p.n.e. W celli świątyni stały posągi Hery i Zeusa. Architekt świątyni nie jest znany. Była ona gmachem doryckim, orientowanym na osi wschód-zachód, z wejściem od wschodu tak, by promienie wschodzącego słońca oświetlały posąg Hery. Wzniesiona została z wapienia (fundamenty i podstawa), cegieł glinianych (partie środkowe) i drewna (partie górne i dach), a jej dach pokryty był dachówką terakotową. Na środku frontonów znajdowały się okrągłe, terakotowe akroteriony (naszczytniki) w jaskrawych kolorach. Naos otaczały początkowo drewniane kolumny, które wymieniano stopniowo na kolumny wapienne, przy czym każda kolumna odpowiadała stylistycznie epoce, w której dokonywano wymiany. Obok Herajonu znajdują się fundamenty ołtarza Hery. Co cztery lata właśnie w tym miejscu od promieni słonecznych rozpalany jest olimpijski ogień, który sztafeta przenosi następnie do miejsca organizacji igrzysk. Zwyczaj ten został zapoczątkowany przed Igrzyskami Olimpijskimi w Berlinie w 1936 roku z inicjatywy niemieckiego działacza sportowego Carla Diema (1882-1962). Obok ołtarza Hery znajdował się Wielki Ołtarz Zeusa, z którego dziś niemal nic nie zostało. Zachowały się natomiast ruiny nimfajonu - ogromna marmurowa fontanna, którą wraz z doprowadzającym wodę akweduktem ufundował w 160 roku n.e. Herod Attyk (101-177).

 

 

 

 

 

Najważniejszym obiektem w sanktuarium była położona w centrum Altisu świątynia Zeusa. Była ona największą świątynią na Peloponezie. Została zbudowana w stylu doryckim w latach 470-456 p.n.e. przez Libona z Elidy. Na krepidomie (kamiennej podstawie w formie trzech stopni) mieściła ona 6 kolumn z przodu i z tyłu, zaś 13 po bokach. Kolumny wzniesione z wapienia, miały ponad 10 m wysokości a ich średnica przy bazie wynosiła 2,25 m. Trójnawowy naos otwarty na wschód podzielony był dwoma podwójnymi rzędami 7 kolumn na trzy nawy. W środku, oddzielona od publiczności, stała statua Zeusa dłuta Fidiasza. Świątynia została spalona z rozkazu Teodozjusza II w 426 roku. Zniszczenia dopełniły trzęsienia ziemi w 551 i 552 roku. Posąg Zeusa po likwidacji igrzysk olimpijskich został przewieziony do Konstantynopola, gdzie został zniszczony podczas wielkiego pożaru miasta w 475 roku.

 

 

 

 

 

 

Metroon był niewielką świątynią dorycką poświęconą matce bogów - Rei, wybudowaną na początku IV wieku p.n.e. W okresie rzymskim przekształcono go w świątynię Augusta, w której czczono także kolejnych cesarzy. Powyżej niego znajdują się pozostałości olimpijskich skarbców. Wznosiły je między VII i V wiekiem p.n.e. różne greckie miasta, aby przechowywać w nich cenne wota ofiarowane Zeusowi. Skarbce miały tu następujące miasta: Sikion, Syrakuzy, Epidamnos, Byzantion, Sybaris, Cyrena, Selinunt, Metapontum, Megara i Gela.

 

 

Na terenie sanktuarium stoi także dom mieszkalny, nazwany willą Nerona od stempla cesarskiego Nerona NER. AVG. na ołowianej rurze instalacji wodnej. Inne źródła podają, że willa została wybudowana dla cesarza Nerona, który przybył do Olimpii oglądać igrzyska w 67 roku.

 

 

Najważniejszym miejscem dla każdego sportowca w Oplimpii był oczywiście stadion. Pierwszy tworzyła płaska powierzchnia wytyczona koło świątyni Zeusa, co miało podkreślać religijny charakter rywalizacji. Drugi stadion wzniesiono nieco na wschód od pierwszego. W związku z rosnącą popularnością igrzysk, w V wieku p.n.e. zbudowano trzeci obiekt poza świętym okręgiem. Jego trybuny mogły pomieścić 40.000 widzów, choć nigdy nie wyposażono ich w stałe kamienne siedzenia - takie dostępne były tylko dla dostojników. Był on miejscem starożytnych igrzysk olimpijskich oraz Herajów - igrzysk dla kobiet. Całkowite wymiary stadionu to 212,54 m długości i 30-34 m szerokości, przy czym dwa kamienne znaczniki wyznaczały bieżnię. Dystans stadionu równy jest 192,27 m. Na stronie południowej znajdowało się podium dla sędziów, a naprzeciwko, po stronie północnej, stał ołtarz Demeter. Wejście na stadion prowadziło przez sklepiony korytarz, który w czasach rzymskich ozdobiono portykiem. Do dziś przetrwał tylko jeden łuk nad korytarzem, dający wyobrażenie o starożytnej konstrukcji. Przed korytarzem można zobaczyć rząd 16 piedestałów (niewidocznych na zdjęciach), na których stały brązowe posągi Zeusa, ufundowane z kar nakładanych na zawodników za oszukiwanie podczas igrzysk. Żaden z posagów nie zachował się do naszych czasów. Według Pauzaniasza, pierwszy posąg został ustawiony w 388 roku p.n.e. po 98. igrzyskach, kiedy na jednego z zawodników - Eupolosa z Tesalii - została nałożona kara za przekupienie trzech swoich przeciwników w zawodach bokserskich. Posągi wykonane były przez najlepszych ówczesnych artystów, m.in. przez Kleona z Sykionu. Każdy posąg miał na piedestale tabliczkę z nazwiskiem winnego sportowca, co miało odwodzić innych zawodników od oszustw podczas igrzysk.

 

 

 

 

 

 

 

Na terenie sanktuarium w Olimpii.

 

 

 

 

 

 

 

Muzeum Historii Starożytnych Igrzysk Olimpijskich (Μουσείο της Ιστορίας των Ολυμπιακών Αγώνων της Αρχαιότητας). Jego zbiory obejmują 463 eksponaty z okresu od roku 2000 p.n.e. do V wieku n.e., związane ze sportem i starożytnymi igrzyskami. Muzeum mieści się w dawnym gmachu Muzeum Archeologicznego w Olimpii, tzw. "Syngrejonie". Projekt gmachu w stylu neoklasycznym sporządzili niemieccy architekci-archeolodzy - Friedrich Adler (1827-1908) i Wilhelm Dörpfeld (1853-1940), którzy uczestniczyli w niemieckiej ekspedycji archeologicznej w Olimpii w latach 70. XIX wieku. Budowę, ukończoną w 1888 roku, sfinansował grecki bankier i filantrop Andreas Syngros (1831-1899). Wśród przedmiotów prezentowanych w muzeum znajdują się m.in.: starożytny sprzęt sportowy, akcesoria sportowców, ceramika minojska i mykeńska z przedstawieniami igrzysk i sportowców, figurki sportowców, dary wotywne, inskrypcje z posągów w Olimpii.

Data pierwszych igrzysk w Olimpii przyjmowana jest na rok 776 p.n.e., a zwycięzcą w nich był Koroibos z Elidy. Igrzyska organizowano zawsze w czasie drugiej pełni Księżyca po przesileniu letnim, czyli na przełomie lipca i sierpnia. Miesiąc przed oraz podczas igrzysk olimpijskich w Grecji obowiązywał święty pokój (ekechejria), a udział w nich mogli brać wyłącznie nieobciążeni przestępstwem wolni obywatele Hellady. Występowali oni nago, z wyjątkiem wyścigów rydwanów oraz hoplites - wyścigu w pełnym uzbrojeniu. Kobiety nie brały udziału w uroczystości, nawet w charakterze widzów. Jedyną uprawnioną do oglądania igrzysk kobietą była kapłanka bogini Demeter, której świątynia znajdowała się na terenie Olimpii. Mężatki opuszczały Olimpię na czas zawodów. Nad przebiegiem wszystkich konkurencji czuwali sędziowie - hellanodikowie. Przewodnictwo nad igrzyskami sprawowało jedno z miast - Pisa lub Elida. Igrzyska trwały początkowo tylko 1 dzień, a jedyną konkurencją był wyścig na jedną długość stadionu, czyli około 192 m. Potem - w miarę dodawania konkurencji - przedłużono je do 5 dni. Nagrodami dla zwycięzców w początkowym okresie były wieńce z gałązek oliwnych, a później również wynagrodzenie pieniężne.

Pierwszego dnia igrzysk wszyscy zawodnicy uczestniczyli w obrzędach ku czci Zeusa i przysięgali wraz z ojcami i rodzeństwem, że będą walczyć uczciwie. Każdy składał przysięgę, że nie dopuści się żadnego oszustwa na zawodach, co potwierdzali drugą przysięgą, gwarantującą, że pilnie przykładali się do ćwiczeń przez poprzednie 9 miesięcy. Zaprzysięgani byli również sędziowie. Zawodników, którzy nie dotrzymywali przysięgi i walczyli nieuczciwie, piętnowano, karano grzywną i ku przestrodze innych stawiano im potępiające pomniki (tzw. zames). Drugiego dnia rano rozgrywano wyścigi rydwanów na hipodromie, natomiast po południu rozgrywany był pentatlon, czyli pięciobój obejmujący bieg, skok w dal, rzut dyskiem i oszczepem oraz zapasy. Trzeciego dnia o poranku ponownie składano ofiary Zeusowi, natomiast po południu odbywały się biegi chłopców. Czwartego dnia rozgrywane były zawody, których celem było wykazanie się odwagą i wytrwałością - zapasy, boks, pankration (połączenie boksu i zapasów), wyścigi w pełnym uzbrojeniu. W ostatnim, piątym dniu zwycięzcy otrzymywali wieńce oliwne z gałęzi świętej oliwki (tzw. kalistefanos), mieli także prawo do postawienia swego posągu w gaju Zeusa.

 

Biegi krótkodystansowe były najważniejszą dyscypliną igrzysk - każdą olimpiadę nazywano później imieniem zawodnika, który w nich zwyciężył. Rozgrywano je na dystansie jednego stadionu (192,8 m). Ścigano się również na dystansie średnim (diaulos) - 2 stadiów, i długim (dolichos) - od 20 do 24 okrążeń. Prawdopodobnie najsłynniejszym zawodnikiem był Leonidas z Rodos, który wygrał bieg na wszystkich trzech dystansach podczas czterech kolejnych olimpiad. Przed każdym biegiem zawodnicy wykonywali ćwiczenia rozgrzewające, a ten, kto popełnił falstart karany był chłostą. Znana była jeszcze jedna dyscyplina dla biegaczy - hoplites, czyli bieg w wyposażeniu wojennym (hełm, nagolenniki i okrągła tarcza). Rywalizowano także w rzucie dyskiem i oszczepem. Dyski wykonane były z brązu, marmuru i ołowiu, ważyły od 6 do 7 kg. Rekord rzutu wynosił 30 m. Oszczepy natomiast wykonane były z lekkiego drewna i w połowie drzewca miały przewiązaną pętlę. Rekordowa odległość rzutu to 91 m. Malowidła znalezione na amforach często przedstawiają zawodników z trzema oszczepami, co sugeruje, że dozwolone były trzy rzuty. Kolejną dyscypliną był skok w dal, który znacznie różnił się od znanego współcześnie. Skoczek trzymał w rękach tzw. ciężarki zamachowe, mające rzekomo wpływać na długość skoku (współczesne próby tego nie potwierdziły). Badacze odtworzyli ich użycie na podstawie analizy malowideł na amforach: skaczący odbijając się wyrzucał je do przodu, a następnie tuż przed lądowaniem szybko cofał za siebie. Według starożytnych Greków była to najtrudniejsza dyscyplina. W zapasach walczono w dwóch kategoriach zapasów: stojących i naziemnych. W stojących, należało trzy razy przewrócić przeciwnika na ziemię. Zapasy naziemne trwały do momentu poddania się jednego z zawodników poprzez podniesienie ręki z wyciągniętym kciukiem. Gryzienie i drapanie było zabronione. Naoliwione ciało zapaśnicy obsypywali piaskiem dla umożliwienia pewniejszych chwytów przeciwnikowi. Po walce zeskrobywali ze skóry oliwę, pył i piasek za pomocą specjalnej skrobaczki, zwanej strigilis. Pankration był uwielbianą przez widzów brutalną dyscypliną, zawierającą elementy boksu i zapasów na zasadzie dozwolenia wszelkich chwytów. Boks był również bardzo brutalną, ale popularną dyscypliną. Od samego początku stosowano rodzaj rękawic bokserskich. Na początku owijano nadgarstki długimi pasami z miękkiej skóry, pozostawiając wolne palce. Później zaczęto używać pasów z twardszej skóry. Najniebezpieczniejsze rękawice stosowano w czasach rzymskich - wzmacniano je żelazem i kawałkami ołowiu. Zawody odbywały się na otwartej przestrzeni; nie wiadomo, czy istniał rodzaj ringu. Zaprzęgi ścigały się w dwóch kategoriach: dwukonnych i czterokonnych. Właściciele koni i zaprzęgów zazwyczaj sami nie brali udziału w wyścigach, tylko wynajmowali jeźdźców i woźniców. Wieniec zwycięzcy otrzymywał jednak właściciel, a jeździec dostawał szarfę. Właściciele szczególnie ubiegali się o zwycięstwo w zawodach czterokonnych zaprzęgów, czyli kwadryg. Rydwany były zbudowane z drewna, wiklinowej plecionki i nie były resorowane. Po wyścigach zaprzęgów, na tym samym torze odbywały się wyścigi konne. Jeźdźcy jeździli na oklep i bez strzemion - siodło i strzemiona nie były jeszcze znane. Poza tymi głównymi sportami olimpijskimi, w starożyności rozgrywano także inne konkurencje, jednak nie na taką skalę. Popularną dyscypliną była np. gra w piłkę przypominająca dzisiejszy hokej.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

I kilka zdjęć ze współczesnej Olimpii.

 

 

 

 

 

 

 

-----

 

c.d.n.

achernar51swiat
Obrazek użytkownika achernar51swiat
Offline
Ostatnio: 11 godzin 54 minuty temu
Rejestracja: 01 cze 2020

Marathopoli

 

 

Kolejny tydzień pobytu w Grecji spędziliśmy w południowo-zachodniej części Peloponezu. Naszą bazą była niewielka osada Marathopoli w regionie Mesenia. Jest to spokojne małe nadmorskie miasteczko z otaczającą je wspaniałą scenerią. W pobliżu Marathopoli znajdują się jedne z najpiękniejszych piaszczystych plaż na Peloponezie. Miejscowość liczy ok. 650 stałych mieszkańców, którzy są zatrudnieni w turystyce, handlu, rybołówstwie i różnych sektorach rolniczych. W Marathopoli jest wiele kawiarni, restauracji, barów i tawern rybnych, położonych na nadmorskim deptaku, a także wiele obiektów turystycznych, oferujących pokoje i miejsca campingowe. Z Marathopoli robiliśmy wycieczki do okolicznych miejscowości. Odwiedziliśmy nadmorskie miasteczka Pylos i Methóni, a także dwa piękne wodospady w głębi półwyspu - Neda i Polylimnio.

 

-----

 

Prawosławny kościół p.w. Przemienienia Pańskiego w Marathopoli.

 

 

 

W różnych miejscach miasteczka.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wyspa Proti, położona w odległości ok. 2 km od Marathopoli. Nazwa wyspy pochodzi od Proteusza, który według mitologii greckiej był synem boga Posejdona. Na wyspie można oglądać starożytne ruiny cytadeli oraz kościół p.w. Matki Bożej, zbudowany na ruinach starożytnej świątyni Artemidy. Tukidydes (471/460-404/393 p.n.e.), słynny ateński historyk, wspomniał w swojej pracy, że wyspa Proti była miejscem, w którym ateńska flota Demostenesa (?-413 p.n.e) schroniła się w 424 roku p.n.e. przed sztormem. Jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc na wyspie Proti jest klasztor Wniebowzięcia NMP, który znajduje się na północ od plaży "Vourlia".

 

 

Nasze locum mieściło się kilka kilometrów na południe od Marathopoli. Był to wygodny domek, położony na terenie posesji z licznymi drzewkami oliwnymi. Do dyspozycji gości był również basen. Do plaży nad morzem było ok. 500 m.

 

 

 

 

-----

Gargaliani

Gargaliani (Γαργαλιάνοι) jest miasteczkiem, będącym siedzibą gminy, do której należy Marathopoli. Położone jest w odległości ok. 4 km. od wybrzeża Morza Jońskiego. Liczy ok. 7.500 mieszkańców. Na centralnym placu miasteczka wznosi się XVIII-wieczny kościół p.w. NMP. Podczas wojny o niepodległość Grecji w 1821 roku Gargaliani zostało doszczętnie zniszczone. Po zakończeniu wojny zostało odbudowane i aż do początku XX wieku rozwinęło się jako ważny ośrodek produkcji rodzynków.

 

 

 

 

-----

 

Methóni

 

 

Methóni (Μεθώνη) to niewielkie portowe miasteczko, położone nad Morzem Jońskim na południu Peloponezu. W czasach Homera znane był jako Pedasos i należało do siedmiu grodów, które Agamemnon podarował Achillesowi, aby ułagodzić jego gniew po odebraniu mu pięknej branki Bryzeidy. W starożytności Methóni odgrywało niewielką rolę. Należało do Spartan, którzy przekazali miasto osadnikom z Nauplionu. W roku 433 p.n.e. próbowały je zdobyć Ateny. Ze względu na swoje strategiczne położenie, miasto nabrało znaczenia w średniowieczu. Od IX wieku w źródłach bizantyjskich wymienia się biskupstwo Metone, podległe arcybiskupowi Patras. Pod panowaniem bizantyjskim Metone stanowiło bazę do walki z piratami, pojawiającymi się u wybrzeży greckich. W 879 roku flota arabska przeprowadziła atak na Metone i została rozbita w bitwie morskiej u brzegów miasta. Jeńcy arabscy zostali przekazani przez zwycięskiego dowódcę Nazara kościołowi w Metone. W 1125 roku Metone zostało zaatakowane przez Wenecjan, pustoszących wybrzeża i wyspy greckie w celu wyegzekwowania przywilejów handlowych nadanych im przez cesarza Aleksego I Komnena (1048-1118). Z dokumentu cesarza Aleksego III Angelosa (1153-1211) z 1198 roku wynika, że Metone było siedzibą jednego z 5 temów (okręgów administracyjnych) peloponeskich. W XIII wieku było też ważnym ośrodkiem kulturalnym. Biskup Mikołaj z Metone cieszył się opinią jednego z najwybitniejszych teologów swoich czasów. Po zdobyciu Konstantynopola przez krzyżowców w 1204 roku Frankowie rozpoczęli stąd podbój Peloponezu. Miejscowość została przemianowana na Modon. Pod koniec tego roku do Modonu zawinął uczestnik IV krucjaty Godfryd I Villehardouin. W ciągu następnego roku wraz z przyjacielem Wilhelmem I z Champlitte dokonał podboju całego Peloponezu, doprowadzając do powstania Księstwa Achai, które istniało do 1432 roku. Pretensje do Peloponezu zgłaszała również Wenecja. W 1206 roku flota wenecka pojawiła się u brzegów półwyspu i wykorzystując słabość łacińskiego garnizonu Modonu zdobyła miasto. Pod rządami Wenecjan Modon nadal rozwijał się jako ważny punkt tranzytowy w drodze z Europy do krajów Orientu, pełniąc rolę ośrodka handlowego, wojskowego i kulturalnego. Wenecjanie na gruzach dawniejszych twierdz wznieśli potężny zamek. Razem z bliźniaczą twierdzą w Koróni strzegła ona południowo-zachodnich krańców Peloponezu, dlatego obie twierdze nazywano "Oczami Najjaśniejszej Republiki". 12 sierpnia 1499 roku nieopodal Modonu eskadra wenecka poniosła klęskę w bitwie z Turkami. W sierpniu 1500 roku twierdzę zdobył sułtan Bajazyd II (1447/1448-1512). Rozkazał wymordować wszystkich mieszkańców płci męskiej, a kobiety i dzieci sprzedać w niewolę. Na mocy traktatu podpisanego w 1503 roku Wenecjanie zrzekli się praw do miasta. Twierdza pozostała w rękach tureckich do 1828 roku. Przejściowo znalazła się pod władzą Joannitów i Wenecjan. W 1770 roku bez powodzenia zaatakowali Modon powstańcy greccy, wspierani przez posiłki rosyjskie dowodzone przez Jurija Władimirowicza Dołgorukowa (1740-1830). 24 lutego 1825 roku w Modonie wylądowała flota egipska pod dowództwem Ibrahima Paszy (1789-1848). W następnych miesiącach twierdza stała się bazą wypadową dla działań pacyfikujących Peloponez. W 1828 roku twierdza została zdobyta przez interwencyjną armię francuską dowodzoną przez gen. Nicolasa Josepha Maisona (1771-1840). W 1833 roku opuszczający miasto Francuzi przekazali kontrolę nad nim Królestwu Grecji.

Współczesne Methóni to spokojne i ciche miasteczko, którego ulice zapełniają się dopiero wieczorami. W gospodarce dominującą rolę odgrywa turystyka, a przyjezdnych przyciągają piękne pobliskie plaże (Tapia, Kokkinia i Kritika) oraz historyczny zamek.

 

-----

 

Twierdza (Κάστρο) to największa atrakcja Methóni. Przetrwała ona w bardzo dobrym stanie i należy do najlepiej zachowanych średniowiecznych fortec Europy. Ocalało wiele potężnych wież, bastionów i fragmenty murów. Fortecę z trzech stron otacza morze, z czwartej zaś ogromna fosa. Wejście prowadzi przez kamienny 14-łukowy most. Imponująca jest główna brama nad fosą, z bogatą dekoracją (na jej ścianach znajdują się płaskorzeźby z lwem św. Marka i zachowane napisy z herbami). W obrębie murów niegdyś znajdowało się weneckie miasto, które świetnie prosperowało dzięki obsłudze pielgrzymów udających się do Ziemi Świętej. Dziś są tu jedynie skąpe pozostałości ulic, domów i innych typowych zabudowań miejskich. Są wśród nich ruiny weneckiej katedry, łaźni tureckich krytych podwójną kopułą, oraz ślady innych budynków. Szczególnie interesujące są rzeźbione lwy weneckie z XV wieku u podstawy wewnętrznego muru, ruiny bizantyjskiego kościoła Hagia Sophia, kościół p.w. Przemienienia Pańskiego, granitowa kolumna, zwana "Kolumną Morosiniego", ruiny łaźni osmańskich, ruiny domu, w którym mieszkał Ibrahim Pasza.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wysoka monolityczna kolumna z czerwonego granitu, zwana "Kolumną Morosiniego". Jej nazwa upamiętnia weneckiego dożę Francesco Morosiniego (1618-1694), który dowodząc wojskami weneckimi zdobył wiele tureckich posiadłości na Peloponezie.

 

 

 

Rzeźbione lwy weneckie z XV wieku u podstawy wewnętrznego muru.

 

 

 

Charakterystycznym punktem twierdzy jest wzniesiony przez Francuzów kościół p.w. Przemienienia Pańskiego z kamienną dzwonnicą, nawiązujący stylem do wiejskich kościołów Bretanii. Pierwotnie był to kościół katolicki, później meczet, a dziś jest to świątynia prawosławna. Przy jej wejściu znajdują się dwie kolumny z ruin dawnego kościoła bizantyjskiego Hagia Sophia.

 

 

 

 

 

Ruiny łaźni tureckich.

 

 

 

Potężna brama na południowym skraju twierdzy łączy ją przez kamienną groblę z niewielką ośmiokątną turecką wieżą-zamkiem Boúrtzi. Było to więzienie i miejsce straceń.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Methóni to malownicze miasteczko z typowo grecką atmosferą i turystycznymi atrakcjami. Posiada piękną piaszczystą plażę z licznymi atrakcjami przygotowanymi dla turystów. Nie brak restauracji i barów, które serwują wyśmienite potrawy i napoje.

 

 

 

 

 

 

 

 

-----

 

c.d.n.

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 2 godziny 27 sekund temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Meteory przepiekne !!! klasztory maja niesamowite położenie..troche się nie dziwię,że prze lata stały opustoszałe, dostęp to nie jest bułka z masłem

Chyba ten klasztor Warłaama najbardziej mi sie podoba

A swoją drogą nie tylko Klasztory przezywały swoją świetność za Sulejmana.. Turcja też 

No trip no life

achernar51swiat
Obrazek użytkownika achernar51swiat
Offline
Ostatnio: 11 godzin 54 minuty temu
Rejestracja: 01 cze 2020

Pylos

 

 

Pylos (Πυλος), noszące dawniej także nazwę Navarino, to ładna miejscowość portowa na południowo-zachodnim wybrzeżu Peloponezu, licząca ok. 2.500 mieszkańców.

Ziemie wokół Pylos zostały w czasach mykeńskich zajęte przez Neleusa, ojca Nestora. Starożytne miasto Pylos z tego okresu leżało w głębi lądu, w odległości 17 km od współczesnego Pylos, ok. 9 km na północny wschód od zatoki. Odkryto tam pozostałości starożytnej cytadeli. Wykopaliska archeologiczne zaczęły się w tym miejscu w 1939 roku. Starożytne Pylos zostało odkopane przez amerykańskiego archeologa Carla Williama Blegena (1887-1971), który prowadził tu prace wykopaliskowe także po II wojnie światowej w latach 1952-1965. Na przełomie VII i VI wieku p.n.e. na wzgórzu w północnej części zatoki, na skalistym cyplu znanym obecnie jako Koryfasion powstało doryckie miasto. Miejsce to jest opisane przez Tukidydesa w jego "Wojnie peloponeskiej". W roku 425 p.n.e. miała tu bowiem miejsce bitwa (znana jako bitwa pod Pylos lub pod Sfakterią) między wojskami ateńskimi i spartańskimi. Na miejscu tego miasta Frankowie wybudowali w XIII wieku tzw. Stary Zamek (Παλαιόκαστρο). Był on ważnym elementem obrony Peloponezu w czasach bizantyjskich, weneckich i tureckich. W mieście w XIV wieku osiedlili się hiszpańscy kupcy z Nawarry. Stąd wzięła się nazwa zatoki i miasta Navarino, używana w czasach panowania Wenecjan. W 1423 roku Pylos, podobnie jak reszta Peloponezu, doświadczyło pierwszego ataku osmańskiego, którym dowodził Turahan Bey (?-1456). Po roku 1460 twierdza, wraz z innymi weneckimi placówkami oraz Monemvasią i Półwyspem Mani, była jedynymi obszarami na Peloponezie zajmowanymi przez chrześcijan. Wenecka kontrola nad Pylos przetrwała pierwszą wojnę osmańsko-wenecką (w latach 1463-1979), ale już nie drugą (w latach1499-1503). Po klęsce Wenecjan w bitwie pod Modonem (Methóni) w 1500 roku garnizon w Pylos poddał się, Wenecjanie odbili go wkrótce potem, ale 20 maja 1501 roku jednoczesny atak osmański na lądzie i morzu pod dowództwem Kemala Reisa (~1451-1511) i Hadıma Alego Paszy (?-1511) odbił miasto ponownie. W latach 1572-1573, na rozkaz admirała Uluça Alego Reisa (1519-1587), Turcy wybudowali w Pylos (nazywanym przez nich Anavarin lub Avarna) twierdzę zwaną Nowym Zamkiem (Νεόκαστρο). Należy ona do najlepiej zachowanych obiektów tego typu na Peloponezie. W obrębie murów znajduje się m.in. meczet zamieniony na kościół oraz dziedziniec otoczony przez kazamaty. W 1685 roku Wenecjanie pod dowództwem Francesco Morosiniego (1619-1694) i Otto Wilhelma Königsmarcka (1639-1688) najechali Peloponez i zdobyli jego większość, skutecznie szturmując obie fortece w Pylos. Utrzymali oni miasto w swych rękach do 1715 roku, kiedy to Turcy odzyskali Peloponez. W kwietniu 1770 roku, po sześciodniowym oblężeniu, twierdza w Pylos poddała się Rosjanom podczas wspieranego przez nich greckiego powstania, zwanego rewoltą Orłowa - od nazwiska rosyjskiego admirała Aleksieja Grigoriewicza Orłowa (1737-1808). Garnizonowi osmańskiemu pozwolono odpłynąć na Kretę, podczas gdy Rosjanie naprawili fortecę, aby uczynić ją swoją bazą. Jednak w czerwcu Rosjanie wycofali się z Pylos, a Turcy ponownie opanowali miasto. W 1827 roku zatoka Pylos (Navarino) stała się miejscem bitwy morskiej podczas wojny o niepodległość Grecji, stoczonej pomiędzy flotą turecko-egipską i francusko-brytyjsko-rosyjską. W 1828 roku Pylos zostało ostatecznie wyzwolone przez francuskie oddziały interwencyjne gen. Nicolasa-Josepha Maisona (1771-1840). Misją tego 15-tysięcznego korpusu ekspedycyjnego, wysłanego przez króla Francji Karola X (1757-1836) na Peloponez w latach 1828-1833, było wdrożenie traktatu londyńskiego z 1827 roku, na mocy którego Grecy mieli otrzymać prawo do niepodległego państwa. Wojska francuskie wyzwoliły wówczas Pylos, Methóni, Koróni i Patras. Obecne miasto Pylos zostało zbudowane poza murami twierdzy wg projektu francuskiego inżyniera wojskowego Josepha-Victora Audoÿa (1782-1871). Plan ten został zatwierdzony przez gubernatora niepodległej Grecji Ioannisa Kapodistriasa (1776-1831) w 1831 roku. W 1833 roku oficjalnie przywrócono miastu historyczną nazwę Pylos.

 

Współczesne Pylos jest przyjemnym miasteczkiem, którego życie koncentruje się wokół głównego placu. W domach wokół placu rozlokowały się liczne kawiarnie, cukiernie, bary i restauracje.

 

-----

 

Na południe od Pylos, przy drodze do Methóni, znajduje się stary akwedukt Navarino, zbudowany w XVI wieku przez Turków. Doprowadzał on wodę z ujęć na płaskowyżu Koumbeh i Paleo Nero. Do 1828 roku popadł w ruinę, lecz został odrestaurowany w 1832 roku przez francuskich inżynierów wojskowych i służył do zaopatrywania Pylos w wodę do 1907 roku.

 

 

 

 

 

Widok zatoki Pylos z okolic akweduktu.

 

 

Widok portu i miasta sprzed wejścia na teren Nowego Zamku (Νεόκαστρο). Port i marina w Pylos jest jedną z najbezpieczniejszych przystani dla statków i jachtów pływających po Morzu Śródziemnym. Zatoka Navarino nadal regularnie służy jako schronienie dla statków podczas sztormów.

 

 

Na terenie Nowego Zamku (Νεόκαστρο). Jak pisałem powyżej został on zbudowany przez Turków w latach 70. XVI wieku. W przeciwieństwie do średniowiecznego Starego Zamku (Παλαιόκαστρο), zbudowanego przez Franków, jest on dość dobrze zachowany. Obok samej militarnej struktury twierdzy, na jej terenie znajduje się kościół p.w. Przemienienia Pańskiego oraz miejscowe muzeum archeologiczne. Z wielu miejsc odkrywają się też piękne widoki na okolicę. Ciekawostką jest, że twierdza Pylos jeszcze w wieku XX była miejscem deportacji przeciwników politycznych w okresie totalitarnego reżimu gen. Ioannisa Metaxasa (1871-1941) w latach 1936-1941.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W muzeum archeologicznym na terenie Nowego Zamku (Νεόκαστρο).



 

 

 

 

 

 

Kościół p.w. Przemienienia Zbawiciela (Ιερός Ναός της Μεταμόρφωσης του Σωτήρσς) na terenieNowego Zamku (Νεόκαστρο) za czasów tureckich pełnił funkcję meczetu. Obecnie pełni funkcje muzealne, chociaż od czasu do czasu odbywają się w nim także nabożeństwa.


 


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na ulicach Pylos.

 

 

 

 

 

Centralnym miejcem Pylos jest Plac Trzech Admirałów (Πλατεία Τριών Ναυάρχων). Został on wytyczony przez inżynierów francuskich, projektujących w 1829 roku nowe miasto w Pylos. Jeden z boków tego trójkątnego placu otwiera się na morze i port w Pylos, a dwa pozostałe otoczone są galeriami z arkadami, w których ulokowały się sklepy i punkty gastronomiczne. Plac zdobią okazałe platany i palmy, a pośrodku stoi pomnik upamiętniający trzech dowódców połączonych flot Francji, Wielkiej Brytanii i Rosji, które 20 października 1827 roku stoczyły w zatoce Pylos (Navarino) bitwę z flotą turecko-egipską, dowodzoną przez Ibrahima Paszę (1789-1848). Ci trzej admirałowie to: Marie Henri Daniel Gauthierde Rigny (1882-1835) - dowódca floty francuskiej, sir Edward Codrington (1770-1851) - dowódca floty brytyjskiej, oraz Lodewijk van Heiden (1772-1850) - dowódca floty rosyjskiej.

 

 

 

 

Będąc w Pylos, warto podjechać na piękną piaszczystą plażę Voidokoiliá (Παραλία Βοϊδοκοιλιά). To bez wątpienia jedna z najpiękniejszych plaż w Grecji, która zachwyca pólkolistym kształtem (zbliżonym do kształtu litery Ω, złotym piaskiem i turkusowymi wodami. Leży ona w sąsiedztwie stanowiącej chroniony obszar laguny Gialova, od której jest oddzielony pasem wydm. Z plaży dobrze widoczny jest Stary Zamek (Παλαιόκαστρο) w Pylos. Aby lepiej pokazać kształt plaży załączam jej dwa zdjęcia lotnicze pozyskane z Wikipedii.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

-----

 

Wodospady Neda

 

 

Wodospady Neda (Καταρράκτες Νέδας) to prawdziwe perełki natury, ukryte w lasach w pobliżu małej miejscowości Platania (Πλατανιά). Umiejscowione są w głębokim wąwozie rzeki Neda (Νέδα), spływającej ze zboczy wznoszącej się na 1.421 m n.p.m. góry Lykaion (Λυκαίων) do Morza Jońskiego. Podobno imię rzeki pochodzi od jednej z nimf, która była córką boga burzy. Rzeka ma długość zaledwie 32 km, ale jej bieg jest bardzo malowniczy. Szczególnie spektakularnym miejscem są właśnie wodospady Neda. Aby do nich dotrzeć od strony Messenii trzeba po minięciu wspomnianej miejscowości Platania zjechać ok. 5 km drogą gruntową, przejezdną dla zwykłych samochodów. Droga gruntowa kończy się przy kamiennym mostku łączącym brzegi rzeki, obok którego jest miejsce na parking. Stąd zaczyna się pieszy szlak do wodospadów. Dojście do pierwszego małego wodospadu zajmuje około 15 minut. Ścieżka jest wąska, ze śliskimi kamieniami i bez stałych poręczy, dlatego wymaga uwagi i odpowiednich butów. Za pierwszym wodospadem przechodzimy przez mały metalowy most (uwaga na małą śliską skałę) i podążając za żółtymi znakami docieramy po 5 minutach do dużego 20-metrowego wodospadu, który tworzy małe wspaniałe jeziorko. Wycieczka do wodospadów, przy odrobinie uwagi, staranności i w odpowiednich butach sportowych, to przyjemny spacer wśród zieleni urozmaiconej bieżącą wodą. Przy odrobinie szczęścia można spotkać przedstawicieli tutejszej fauny - wydry, ptaki, ryby słodkowodne i węże wodne.

 

-----

 

W okolicach miejscowości Platania.

 

 

 

 

 

 

W wąwozie, którym płynie rzeka Neda.


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przy wodospadach.

 

 

 

 

 

 

 

Na postoju w drodze powrotnej do Marathopoli.


 

 

 

-----

 

Wodospady Polylimnio

 

 

Do Wodospadów Polylimnio (Καταρράκτες Πολυλίμνιο) dotrzemy jadąc drogą z Kalamaty do Pylos. Niedaleko wsi Kazarma (Καζάρμα) leży miejscowość Haravgi (Χαραυγή), skąd zaczyna się oznakowana droga do Polylimnio. Często określane jako grecki raj, wodospady na rzece Polylimnio oferują coś innego niż plaże Mesenii. Zwiedzający są zanurzeni w scenerii bujnej zieleni, tryskających kaskad i zielonych jezior, idealnych na relaksującą kąpiel. Od parkingu do wodospadów wiedzie urządzona wąska ścieżka, na której w trudniejszych miejscach umieszczono drewniane mostki, metalowe podpory, które ułatwiają drogę w górę. W kompleksie wodospadów Polylimnio znajdziemy 15 jezior, takich jak Mavrolimna, Kadi, Kadoula, Tychero, Italo, Panagos, Stathoula, wypełnionych krystalicznie czystą wodą i zamieszkanych przez słodkowodne kraby. Latem wielu odwiedzających to miejsce lubi kąpać się w chłodnych wodach tych jezior, takich jak jezioro Kadoula (λίμνη Καδούλα), które wzięło swoją nazwę od kształtu serca. Wodospad, którego wody rozbijają się o taflę jeziora z wysokości 25 metrów, oferuje niepowtarzalne przeżycia każdemu, kto się do niego zbliży, a najbardziej odważni mogą nurkować w głębokich wodach jeziora, skacząc z okolicznych skał. Jezioro jest krystalicznie czyste, ale bardzo zimne. Małe wąwozy, bogata roślinność i piękne wodospady sprawią, że średnio trudna wędrówka o długości 3 km stanie się wyjątkowym i niezapomnianym przeżyciem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

-----

 

c.d.n.

achernar51swiat
Obrazek użytkownika achernar51swiat
Offline
Ostatnio: 11 godzin 54 minuty temu
Rejestracja: 01 cze 2020

Po tygodniu spędzonym na zachodnim wybrzeżu Peloponezu, udaliśmy się na jego wschodnią część, gdzie spędziliśmy kolejny tydzień. Jadąc do Tyros, które było naszą bazą, zatrzymaliśmy się przy ruinach starożytnej Messeny.

-----

 

Messena

 

 

Messena (Μεσσήνη) byla stolicą Messenii, historycznej krainy w starożytnej Grecji. W okresie archaicznym Messenia została podbita przez Spartę w połowie VII wieku p.n.e. Niepodległość przywrócił jej w 369 roku p.n.e. tebański wojskowy i polityk Epaminondas (~420-362 p.n.e.), który dążył do osłabienia pozycji Sparty. Messenia utraciła niepodległość w 146 roku p.n.e. na rzecz Rzymu. Starożytna Messena słynęła z architektury wojskowej. Zgodnie z legendą, jej potężne mury obronne wzniesiono w ciągu zaledwie 85 dni. Kunszt dawnych budowniczych można podziwiać do dzisiaj.

Messena to jedno z najmłodszych starożytnych miast. Choć wcześniej istniała tu niewielka osada Ithomi (Ιθώμη), Messenę założono dopiero w 369 roku p.n.e. - po klęsce Spartan pod Leuktrami w 371 roku p.n.e. Miała ona stanowić antyspartański bastion - stolicę wyzwolonej, niezależnej Messenii. Zamieszkali w niej okoliczni Messeńczycy, a także wyzwoleni spartańscy heloci. Za załozyciela miasta uznaje się wspomnianego wyżej Epaminondasa, który nadzorował budowę imponujących murów obronnych. Później, pod panowaniem rzymskim, Messena była ważnym centrum administracyjnym i gospodarczym. Miasto dobrze prosperowało do 395 roku n.e., kiedy zniszczyli je Wizygoci.

 

-----

 

Na terenie starożytnego miasta odkryto ruiny dawnej dzielnicy mieszkalnej, fragmenty rzymskich willi i hellenistycznej zabudowy. Odkopano także pozostałości teatru z III wieku p.n.e. Ponieważ znajdował sie on w środku miasta, widownię urządzono na sztucznym wzgórzu, które podtrzymywał masywny mur oporowy. W teatrze zamontowana była ruchoma scena. Obok teatru znajdują się pozostałości dużego nimfajonu (fontanny), również z III wieku p.n.e., który nosił imię Arsinoe - matki Asklepiosa. Składał się on z długiej na 40 m cysterny, ozdobionej bogato dekorowaną fasadą.

 

 

 

 

 

 

 

 

Duża agora Messeny byla ze wszystkich stro otoczona portykami, których część odłonili już archeolodzy. Na agorze znajdowała się także świątynia bogini Demeter, a także Zeusa i Messeny, od której imienia miasto wzięło swą nazwę.

 

 

 

 

 

 

 

Najważniejszym sanktuarium w Messenie był Asklepiejon. W jego centrum znajdowała się niewielka dorycka świątynia z III wieku p.n.e. Zbudowano ją w miejscu starszego sanktuarium, które powstało ok. 400 lat wcześniej. Do Asklepiejonu przylegał niewieli teatr i buleuterion, w którym obradowała rada miejska.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W południowej części Messeny znajdował się stadion. Jego półokrągły koniec został przez archeologów odsłonięty i zrekonstruowany. Obiekt otaczały doryckie portyki. Obok stadionu był gimnazjon - miejsce ćwiczeń miejscowych młodzieńców.


 

 

 

 

 

 

 

Na południowym krańcu stadionu, na masywnym podium, stoi dobrze zachowana budowla z dorycką fasadą. To mauzoleum jednej z ważniejszych lokalnych rodzin.

 

 

 

 

 

Na terenie starożytnej Messeny.

 

 

 

 

 

 

 

 

Messena słynęła ze swych murów obronnych. Miały ponad 9 km długości, 2,5 m grubości i 4-10 m wysokości, a dodatkowo wzmacnialy je wzniesione w regularnych odstępach wieże. Do dziś zachowały się niektóre odcinki umocnień, a ich najbardziej efektowną częścią jest monumentalna Brama Arkadyjska. To dawna północna brama miejska, jedna z czterech, które prowadziły do miasta.

 

 

 

 

 

 

-----

Tyros

Tyros (Τυρός) jest nadmorskim miasteczkiem, położonym w Arkadii we wschodniej części Peloponezu u stóp gór Parnon na wybrzeżu Morz Mirtejskiego (Μυρτώο Πέλαγος), będącego częścią Morza Egejskiego. Miasteczko liczy ok. 2.600 mieszkańców. Leży na obszarze historycznej Tsakonii, gdzie nadal w niektórych miejscowościach używany jest zanikający już dialekt, wywodzący się ze starożytnego języka doryckiego. Miasteczko, w którym spędziliśmy kolejny tydzień, było naszą bazą do zwiedzania wschodniej części Peloponezu. Mieszkaliśmy w aparatamentach Manto Studios, położonych tuż przy kamienistej plaży Zaritsi. Odbyliśmy stąd wycieczki do pobliskiego Leonidio i Kosmas, a także do Myken, Epidauros, Naplionu i Koryntu.

Okolice Tyros były zamieszkiwane od czasów prehistorycznych, a miejscowość była jednym z portów starożytnej Sparty. Tyros bierze swoją nazwę od sanktuarium Apollina Tyritis, lokalnego bóstwa czczonego w tym regionie. Sanktuarium to zlokalizowane było na obecnym wzgórzu Proroka Eliasza (Προφήτη Ηλία), położonym na południowy zachód od miasta. Na przylądku Trikeri w pobliżu Tyros w latach 1860-1939 działały kopalnie barytu. Dziś głównym źródłem utrzymania mieszkańców jest turystyka i rybołówstwo. Warto wspomnieć, że w Tyros w każdą Wielkanoc ma miejsce jedna z najsłynniejszych greckich tradycji. W Wielki Piątek na nadmorskiej drodze miasta odbywa się procesja. W wielkosobotni wieczór organizowane jest nad morzem uroczyste spalenie podobizny Judasza, a rejon portu wypełniony jest setkami małych balonów na ogrzane powietrze, które symbolizują dusze zaginionych żeglarzy i rybaków z Tyros. Towarzyszą temu fajerwerki rozświetlające całą zatokę. W niedzielę wielkanocną na centralnym placu miasteczka odbywa się święto Tsakonii, podczas którego czytana jest Ewangelia w dialekcie tsakońskim.

-----

Na plaży Zaritsi.

Budynek Manto Studios, w którym mieszkaliśmy, widziany z plaży Zaritsi.

W okolicach Tyros.

W miasteczku Tyros.

Kościół p.w. Przemienienia Pańskiego w Tyros.

W restauracji "U Tassosa", w której jadaliśmy zazwyczaj kolacje. Na drugim zdjęciu widoczny jest właściciel knajpki, czyli p. Tassos.

Kośćiół p.w. Wniebowzięcia NMP (Ιερός ναός Κοίμησης της Θεοτόκου) w Kiveri (Κιβέρι), miejscowości położonej w pobliżu Argos. Liczy ona ok. 1.000 mieszkańców. Według legendy, została założona w 1600 roku p.n.e. przez najeźdźców z Peloponezu doryckiego. Badania naukowe wskazują, że wioska była zamieszkiwana nieprzerwanie od starożytności, a jej starożytna nazwa to Apovathmi. Niedawne odkopanie starożytnych grobów przydają wiarygodności legendzie. Gospodarka Kiveri opiera się głównie na rolnictwie, skupiającym się na uprawie i dystrybucji pomarańczy i oliwek, oraz turystyce. Istnieje również mały przemysł rybny.

Argos (Άργος) jest miastem w północno-wschodniej części Peloponezu. Liczy ok. 23 tys. mieszkańców. Było ono jednym z najważniejszych ośrodków greckich już w epoce mykeńskiej i najważniejszym miejscem kultu Hery. Słynęło także ze swej szkoły medycznej i rzeźbiarskiej. Choć przejeżdżaliśmy przez nie kilkakrotnie, odbywając wycieczki do Myken, Nauplionu, Epidauros, czy Koryntu, to nie mieliśmy, niestety, czasu na dokładniejsze zwiedzanie. Prezentowane zdjęcie zrobiłem z parkingu przed sklepem, w którym robiliśmy zakupy. Przedstawia ono bizantyjską twierdzę na Wzgórzu Lárissa (Ιωφος Λάρισας), zbudowaną na miejscu starożytnego akropolu i rozbudowaną później przez Franków, Wenecjan i Turków.

-----

c.d.n.

achernar51swiat
Obrazek użytkownika achernar51swiat
Offline
Ostatnio: 11 godzin 54 minuty temu
Rejestracja: 01 cze 2020

Nel :

Meteory przepiekne !!! klasztory maja niesamowite położenie..troche się nie dziwię,że prze lata stały opustoszałe, dostęp to nie jest bułka z masłem

Chyba ten klasztor Warłaama najbardziej mi sie podoba

A swoją drogą nie tylko Klasztory przezywały swoją świetność za Sulejmana.. Turcja też 

Masz rację, Nel. Sulejman był wybitnym władcą, pewnie dlatego zyskał swój przydomek. I nie tylko Turcja sensu stricto przeżywała świetność za jego panowania. Przypomniało mi się, że np. otoczył on nowymi murami Jerozolimę... Pozdrawiam. Biggrin

Piea
Obrazek użytkownika Piea
Offline
Ostatnio: 5 dni 18 godzin temu
Rejestracja: 19 wrz 2017

Achernar, i kolejna piękna i ciekawa relacja!  w kontynentalnej części Grecji byłam dwukrotnie : 17 i  13 lat temu!  to juz potężny szmat czasu.... ( swoją drogą podziwiam Cię za "szybkość"!!! , no wiem, wiem... pisałaeś już gdzieś, że materiał masz gotowy i tylko  robisz kopiuj-wklej! , no ale ja tez mam sporo takich "gotowców" a jakoś nie idzie mi z tym zbyt szybko! Crazy

Ach ta Grecja..... ja ją lubię i nie lubię... Blum

Uwielbiam głównie  wyspiarskie klimaty Grecji...., choć kontynentalną Grecję też TRZEBA  zobaczyć, choćby jako "kolebkę naszych początków"  i z poszanowania historii! ; dla mnie to właśnie METEORY są czymś najpiękniejszym co widziałam na terenie Grecji lądowej!!! niesamowite miejsce! 

Grecję uwielbiam też ( poza słońcem, widokami, zabytkami) przede wszystkim za kuchnię! uwielbiam grecką kuchnię! dla mnie to najlepsze żarełko w Europie! nie pogardzę oczywiście wieloma pysznościami z kuchni włoskiej, francuskiej, hiszpańskiej, bałkańskiej  itd... ale jednak ta grecka smakuje mi najbardziej! kocham oliwę, pomidory, ich musaki, ryby, owoce morza......, ech aż mi ślinka poleciała! 

a za co nie lubię Grecji? ( a raczej Greków! , mimo, że to raczej mili i gościnni ludzie  ) : a no za ich lenistwo, za wieczne: siga, siga!., za roszczeniową postawę, za wieczne wszędobylskie prowizorki, niedoróbki, itd...itp....  

ale nie są to jakieś twarde "opory", bo zawsze bardzo miło wspominam wszystkie nasze pobyty w tym kraju ( a kilka ich było!) i bardzo chętnie tam wrócę nie raz... na jakieś wyspy! ; no i ta grecka pogoda! raczej zawsze murowana! (oczywiscie myślę o takich miesiącach jak kwiecień-maj i wrz-paźdz!) dwukrotnie wybraliśmy się tam raz w lipcu i drugi raz:  w 2- połowie czerwca i powiem Wam, że o te dwa razy za dużo!!! Upał był niemiłosierny! oj, dał nam ten skwar do wiwatu!!! nigdy już więcej  Grecji w miesiącach czerwiec-sierpień!!!    Ssun-Flower4You

Piea

achernar51swiat
Obrazek użytkownika achernar51swiat
Offline
Ostatnio: 11 godzin 54 minuty temu
Rejestracja: 01 cze 2020

Achernar, i kolejna piękna i ciekawa relacja!  w kontynentalnej części Grecji byłam dwukrotnie : 17 i  13 lat temu!  to juz potężny szmat czasu.... ( swoją drogą podziwiam Cię za "szybkość"!!! , no wiem, wiem... pisałaeś już gdzieś, że materiał masz gotowy i tylko  robisz kopiuj-wklej! , no ale ja tez mam sporo takich "gotowców" a jakoś nie idzie mi z tym zbyt szybko! Crazy

Ach ta Grecja..... ja ją lubię i nie lubię... Blum

Uwielbiam głównie  wyspiarskie klimaty Grecji...., choć kontynentalną Grecję też TRZEBA  zobaczyć, choćby jako "kolebkę naszych początków"  i z poszanowania historii! ; dla mnie to właśnie METEORY są czymś najpiękniejszym co widziałam na terenie Grecji lądowej!!! niesamowite miejsce! 

Grecję uwielbiam też ( poza słońcem, widokami, zabytkami) przede wszystkim za kuchnię! uwielbiam grecką kuchnię! dla mnie to najlepsze żarełko w Europie! nie pogardzę oczywiście wieloma pysznościami z kuchni włoskiej, francuskiej, hiszpańskiej, bałkańskiej  itd... ale jednak ta grecka smakuje mi najbardziej! kocham oliwę, pomidory, ich musaki, ryby, owoce morza......, ech aż mi ślinka poleciała! 

a za co nie lubię Grecji? ( a raczej Greków! , mimo, że to raczej mili i gościnni ludzie  ) : a no za ich lenistwo, za wieczne: siga, siga!., za roszczeniową postawę, za wieczne wszędobylskie prowizorki, niedoróbki, itd...itp....  

ale nie są to jakieś twarde "opory", bo zawsze bardzo miło wspominam wszystkie nasze pobyty w tym kraju ( a kilka ich było!) i bardzo chętnie tam wrócę nie raz... na jakieś wyspy! ; no i ta grecka pogoda! raczej zawsze murowana! (oczywiscie myślę o takich miesiącach jak kwiecień-maj i wrz-paźdz!) dwukrotnie wybraliśmy się tam raz w lipcu i drugi raz:  w 2- połowie czerwca i powiem Wam, że o te dwa razy za dużo!!! Upał był niemiłosierny! oj, dał nam ten skwar do wiwatu!!! nigdy już więcej  Grecji w miesiącach czerwiec-sierpień!!!    Ssun-Flower4You

Piea, wyspy greckie jeszcze przede mną. Jak dotychczas byłem w Grecji tylko dwa razy - służbowo w Atenach w 1980 roku i właśnie na tych opisywanych wakacjach w 2017 roku.  Zgadzam się z Twoim zdaniem na temat kuchni greckiej, która dla mnie jest drugą - po włoskiej, choć lubię i kuchnię chińską i francuską. My byliśmy w Grecji właśnie w lipcu i temperatury nie spadały poniżej 35 stopni, a czasami przekraczały nawet 40 stopni. Na szczęście, oboje dość dobrze znosimy upały, jeśli nie towarzyszy im duża wilgotność. Na pewno na intensywne zwiedzanie zdecydowanie korzystniejszym okresem jest wczesna wiosna lub późna jesień. A do takich zachowań, które przypisujesz Grekom, trzeba po prostu przywyknąć. Ponieważ w czasie ponad 10 lat pracy zawodowej w latach 80. i 90. XX wieku często jeździłem do krajów Afryki Północnej, to do takich postaw - swoistego stosunku do pracy, roszczeniowości i wiecznego "boukra", "szuej, szuej"  i "insz Allah" byłem już przyzwyczajony i analogiczne podejście do rzeczywistości, jakie prezentowali Grecy nie było dla mnie szokiem. Oczywiście, dużą część relacji mam już przygotowaną, stąd też zamieszczanie jej na forum idzie mi w miarę szybko (choć niektóre fragmenty wymagają czasem weryfikacji i aktualizacji). W przypadku tej relacji, którą będę jeszcze kontynuował, strasznie żałuję, że nie pokażę czterech miejsc odwiedzonych miejsc - teatru w Epidauros, sanktuarium w Delfach, pięknego klasztoru w Osios Loukas oraz Aten. Niestety, gdzieś zapodział mi się pendrive ze zdjęciami z tych miejsc. Jeśli się znajdzie, to w przyszłości uzupełnię relację o te punkty. Pozdrawiam. Biggrin

Strony

Wyszukaj w trip4cheap