Asiu, już za chwilę odpoczniesz od papierów i może koszmary się skończą ?
Basia, widzę że nie możesz się doczekać juz konkretu wyjazdowego he he ? tak .. wcześniejszy zakup daje nam możliwosć długiego delektowania się i radości przed wyjazdem a last minute często gwararntuje super obniżoną cenkę !! dlatego ja stosuję jedna i drugą metodę
Jorguś, jakie są dodatkowe fakultety na twojej wycieczce ? co rozważasz?
Asia, przecież ty OGDADŁAŚ!! i nie tylko , bo jeszcze dodałaś opis z Wiki, dziękuje !! czuję ,że twój wyjazd już blisko, paszporty już tobie i Basi przygotowalam .....
Piątkowa kawa , ktoś chce ? zagadki to pewnie nikt nie chce,ale i tak będzie
Zagadka przypomina mi greckie Meteory, ale góry cos nie takie?
Za paszporcik dziękuje, ale Basia wybiera się z koleżanką na odpoczynek (ze mną nie chce na razie, he, he). Wspólnie myślimy o Azji pod koniec roku (chyba pod koniec i chyba Azji – czyli jakiś laścik nie wiadomo jaki jak czas pozwoli) .
Megi, wczoraj myślałam o Tobie, jak mówili o zagrożeniu powodziowym, napisz jak to dzisiaj wygląda.
We Wrocławiu dziś ciepło a nawet gorąco i słonecznie.
Jakbym się wybierała z rodzicami, to miałabym pewność, że pojadę, z moją koleżanką jest tak, że do momentu wyjazdu nigdy nie wiadomo czy coś nie pojawi się dziwnego, że wyjazd się nie odbędzie... licze na to, że jednak wypali, bo już nastawiłam się
Nelcia, jeden dzień, jak wiesz, na La Palmie jest wolny lub fakultety:
1. Szlak Wulkaniczny w Parku Naturalnym Cumbre Vieja. Jest to najbardziej spektakularna trasa z imponującymi widokami krajobrazu księżycowego. Dojazd do pola biwakowego El Pilar na wysokości 1440 m n.p.m., skąd szlak wiedzie na południe La Palmy, wokół kraterów wygasłych wulkanów: Hoyo Negro, Las Dedeadas – na wysokości 1949 m n.p.m., skąd przy sprzyjających warunkach atmosferycznych można podziwiać na horyzoncie trzy sąsiadujące z La Palmą wyspy archipelagu i Martin Volcano, którego czerwona barwa kontrastuje z soczystą zielenią porastających go sosen. Trasa kończy się w Fuencaliente.
2. Wycieczka na południe La Palmy. Przejazd do Villa de Mazo, słynnej z wyrobu cygar i czerwonego wina. Przejazd na południe wyspy do Fuencaliente. Wizyta w centrum zwiedzania wulkanu San Antonio, wystawa i projekcja filmu o powstawaniu La Palmy i wulkanów. Spacer wzdłuż brzegu krateru. Wizyta w winiarni Teneguia i degustacja kanaryjskich win. Przejazd do miejsca, w którym znajduje się słone jeziorko Salina, gdzie wytwarza się sól morską. Przejazd przez El Paso do punktu widokowego Mirador de la Cumbrecita, skąd podziwiać można krajobraz Caldera de Taburiente i Roque de los Muchachos. Spacer do punktu widokowego Mirador de las Chozas, skąd rozpościera się imponujący widok na malowniczy wąwóz Angustias.
Wybrałem pkt 1, ale do realizacji potrzeba 15 osób.
W opiniach spotkałem taką "... jak nas ma być 15 osób, jak cała grupa liczy 12..."
Hej Hej..;) Wpadam, żeby tylko parę słów skrobnąć..:) Indię na własną rękę - tak, tak tak!! Nie ma się co bać tego kraju... Ludzie są cudowni - przez miesiąc nie czułyśmy żadnego zagrożenia czy dyskomfortu...chociaż byłyśmy tylko 4 babki. Więc jak ktoś się zastanawia to szkoda czasu....:) Jechać , mieć otwarty umysł i szacunek do ich kultury a Indie odpłacą bajką!..:)
Zdjęc nie mam dużo , bo skupiłam się na kręceniu. Zwiedziliśmy Bombaj - KOchi - Thekkady - Munnar - Kollam - Varkala - Ashram Hare Krishna i Bombaj na koniec po raz drugi. Byłyśmy na weselu, jechałyśmy pociągiem 26 godzin , goniłyśmy słonia....oj działo sie działo!
Mam coś dobrego dla WAs..;)
Na vlogu zaczełam relację bardziej szczegółową - praktycznie dzień po dniu bedzie, zapraszam jeżeli ktoś planuje Indię, na pewno się przyda..:)
Megi, oglądałam w TV jakie aura sieje spustoszenie w górach *bad*Trzymam kciuki aby słońce doszło szybko w te rejony,przynajmniej nie bedzie więcej szkód..
A u mnie od kilku dni już lampa i duszno i prognoza też taka
Asiu, BINGO !!! tak tak to są właśnie Meteory Mousaka już na ciebie czeka, lubisz ? bo ja bardzo ..
Basiu, gdzie z koleżanką wstępnie planujecie wyjazd ?
Asia, odpoczywaj , dziś zero papierów, no chyba że baknoty ..
Jorguś, tez bym zdecydowanie wybrała pierwszą wycieczkę, brzmi bardzo ciekawie. A z tą ilością osób to uśmiałam się he he a czy wiesz na tą chwię ile osób już liczy wycieczka? to za tą nadzieję
Momita, witaj powrócona super że szalony, babski wyjazd się udał i wróciłaś zadowolona.Dzięki za kawkę i jedzonko , co to za sosik ? nie muszę dzisiaj już serwować kawy i śniadania he he .Powiedz co ci się najbardziej podobało ? taki nr 1 całej wyprawy ?
Dzień dobry Wszystkim!
DZIŚ JEST CZWARTEK- 20 LIPCA 2018 R
IMIENINY OBCHODZĄ: CZESŁAW, HIERONIM,MALGORZATA
Urodziny obchodzą: wszyscy urodzeni 20 LIPCA ZNAK ZODIAKU: RAK
Do wymarzonych wakacji coraz bliżej...
Na czele odliczanki jest TADZIK!!!
Tadzik - 222 dni - first minute na Wyspach Zielonego Przylądka
Umilka - 200 dni - wyprawa do Indii i Nepalu
Ela - 200 dni - Kuba - wyspa jak wulkan gorąca
Margerytka - 198 dni - drugie podejście do Laosu
Tadzik - 180 dni - Sri Lanka
Nelcia - 168 dni - powrót na rozbujane fale w poszukiwaniu śladów Magellana i Amundsena
Basia 35 - 157 dni - śladami Dody i Lewandowskich czyli sylwester w Dubaju
Greg- 134 dni - rejs transatlantycki z Savony na Karaiby
as_Mieszko - 133 dni -oblotówka po Azji
Basia 35 - 123 dni - Mauritius - rajskie wakacje
Żelek-116 dni - zwiedzanie Mauritius
Turkus- 112 dni- listopadowa wyprawa na Mauritius
Tadzik - 86 dni - wypad na Zanzibar z pobytem w Stone Town
Bajka - 56 dni - chcieć to móc czyli trip4cheap na Karpathos
Umilka - 36 dni - Kenia - w poszukiwaniu zwierzaków i zapachu afrykańskiej sawanny
Makono - 29 dni - wakacje na Majorce
Ela - 27 dni - od Amazonii do Atacamy czyli 4x4 przez Boliwię i Chile
Korolowa - 26 dni - wakacje w hawajskich raju na: Oahu i Kauai
Margerytka - 16 dni - Meksyk "Wielka Konkwista"
Tadzik - 16 dni - powrót na przepiękną Minorkę
Megizak - 14 dni - Kazachstan i motocyklem Kirgistan i Tadżykistan
Radek i Basia - 6dni do rajskich plaż Zanzibaru
Jorguś - 6 dni do Isla Bonitas, czyli Teneryfa, La Gomera i La Palma
Miłego dnia
No trip no life
Dzień dobry,
Piątek kochani, piąteczek, piątunio
Asiu, już za chwilę odpoczniesz od papierów i może koszmary się skończą ?
Basia, widzę że nie możesz się doczekać juz konkretu wyjazdowego he he ? tak .. wcześniejszy zakup daje nam możliwosć długiego delektowania się i radości przed wyjazdem a last minute często gwararntuje super obniżoną cenkę !! dlatego ja stosuję jedna i drugą metodę
Jorguś, jakie są dodatkowe fakultety na twojej wycieczce ? co rozważasz?
Asia, przecież ty OGDADŁAŚ!! i nie tylko , bo jeszcze dodałaś opis z Wiki, dziękuje !! czuję ,że twój wyjazd już blisko, paszporty już tobie i Basi przygotowalam .....
Piątkowa kawa , ktoś chce ? zagadki to pewnie nikt nie chce,ale i tak będzie
No trip no life
Z utęsknieniem wypatrujemy słońca, ciągle pada, tyle zniszczonych szlaków, pozrywanych mostów dawno nie było.
megi zakopane
Zagadka przypomina mi greckie Meteory, ale góry cos nie takie?
Za paszporcik dziękuje, ale Basia wybiera się z koleżanką na odpoczynek (ze mną nie chce na razie, he, he). Wspólnie myślimy o Azji pod koniec roku (chyba pod koniec i chyba Azji – czyli jakiś laścik nie wiadomo jaki jak czas pozwoli) .
Megi, wczoraj myślałam o Tobie, jak mówili o zagrożeniu powodziowym, napisz jak to dzisiaj wygląda.
We Wrocławiu dziś ciepło a nawet gorąco i słonecznie.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Jakbym się wybierała z rodzicami, to miałabym pewność, że pojadę, z moją koleżanką jest tak, że do momentu wyjazdu nigdy nie wiadomo czy coś nie pojawi się dziwnego, że wyjazd się nie odbędzie... licze na to, że jednak wypali, bo już nastawiłam się
Nelcia, jeden dzień, jak wiesz, na La Palmie jest wolny lub fakultety:
1. Szlak Wulkaniczny w Parku Naturalnym Cumbre Vieja. Jest to najbardziej spektakularna trasa z imponującymi widokami krajobrazu księżycowego. Dojazd do pola biwakowego El Pilar na wysokości 1440 m n.p.m., skąd szlak wiedzie na południe La Palmy, wokół kraterów wygasłych wulkanów: Hoyo Negro, Las Dedeadas – na wysokości 1949 m n.p.m., skąd przy sprzyjających warunkach atmosferycznych można podziwiać na horyzoncie trzy sąsiadujące z La Palmą wyspy archipelagu i Martin Volcano, którego czerwona barwa kontrastuje z soczystą zielenią porastających go sosen. Trasa kończy się w Fuencaliente.
2. Wycieczka na południe La Palmy. Przejazd do Villa de Mazo, słynnej z wyrobu cygar i czerwonego wina. Przejazd na południe wyspy do Fuencaliente. Wizyta w centrum zwiedzania wulkanu San Antonio, wystawa i projekcja filmu o powstawaniu La Palmy i wulkanów. Spacer wzdłuż brzegu krateru. Wizyta w winiarni Teneguia i degustacja kanaryjskich win. Przejazd do miejsca, w którym znajduje się słone jeziorko Salina, gdzie wytwarza się sól morską. Przejazd przez El Paso do punktu widokowego Mirador de la Cumbrecita, skąd podziwiać można krajobraz Caldera de Taburiente i Roque de los Muchachos. Spacer do punktu widokowego Mirador de las Chozas, skąd rozpościera się imponujący widok na malowniczy wąwóz Angustias.
Wybrałem pkt 1, ale do realizacji potrzeba 15 osób.
W opiniach spotkałem taką "... jak nas ma być 15 osób, jak cała grupa liczy 12..."
Nadzieja nie umiera nigdy
Jorguś
Hej Hej..;) Wpadam, żeby tylko parę słów skrobnąć..:) Indię na własną rękę - tak, tak tak!! Nie ma się co bać tego kraju... Ludzie są cudowni - przez miesiąc nie czułyśmy żadnego zagrożenia czy dyskomfortu...chociaż byłyśmy tylko 4 babki. Więc jak ktoś się zastanawia to szkoda czasu....:) Jechać , mieć otwarty umysł i szacunek do ich kultury a Indie odpłacą bajką!..:)
Zdjęc nie mam dużo , bo skupiłam się na kręceniu. Zwiedziliśmy Bombaj - KOchi - Thekkady - Munnar - Kollam - Varkala - Ashram Hare Krishna i Bombaj na koniec po raz drugi. Byłyśmy na weselu, jechałyśmy pociągiem 26 godzin , goniłyśmy słonia....oj działo sie działo!
Mam coś dobrego dla WAs..;)
Na vlogu zaczełam relację bardziej szczegółową - praktycznie dzień po dniu bedzie, zapraszam jeżeli ktoś planuje Indię, na pewno się przyda..:)
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Dzień dobry Wszystkim!
DZIŚ JEST SOBOTA- 21 LIPCA 2018 R
IMIENINY OBCHODZĄ: WIKTOR,DANIEL
Urodziny obchodzą: wszyscy urodzeni 21 LIPCA ZNAK ZODIAKU: RAK
Do wymarzonych wakacji coraz bliżej...
Na czele odliczanki jest TADZIK!!!
Tadzik - 221 dni - first minute na Wyspach Zielonego Przylądka
Umilka - 199 dni - wyprawa do Indii i Nepalu
Ela - 199 dni - Kuba - wyspa jak wulkan gorąca
Margerytka - 197 dni - drugie podejście do Laosu
Tadzik - 179 dni - Sri Lanka
Nelcia - 167 dni - powrót na rozbujane fale w poszukiwaniu śladów Magellana i Amundsena
Basia 35 - 156 dni - śladami Dody i Lewandowskich czyli sylwester w Dubaju
Greg- 133 dni - rejs transatlantycki z Savony na Karaiby
as_Mieszko - 132 dni -oblotówka po Azji
Basia 35 - 122 dni - Mauritius - rajskie wakacje
Żelek-115 dni - zwiedzanie Mauritius
Turkus- 111 dni- listopadowa wyprawa na Mauritius
Tadzik - 85 dni - wypad na Zanzibar z pobytem w Stone Town
Bajka - 55 dni - chcieć to móc czyli trip4cheap na Karpathos
Umilka - 35 dni - Kenia - w poszukiwaniu zwierzaków i zapachu afrykańskiej sawanny
Makono - 28 dni - wakacje na Majorce
Ela - 26 dni - od Amazonii do Atacamy czyli 4x4 przez Boliwię i Chile
Korolowa - 25 dni - wakacje w hawajskich raju na: Oahu i Kauai
Margerytka - 15 dni - Meksyk "Wielka Konkwista"
Tadzik - 16 dni - powrót na przepiękną Minorkę
Megizak - 13 dni - Kazachstan i motocyklem Kirgistan i Tadżykistan
Radek i Basia - 5 dni do rajskich plaż Zanzibaru
Jorguś - 5 dni do Isla Bonitas, czyli Teneryfa, La Gomera i La Palma
Miłego dnia
No trip no life
Dzień dobry,
sobota !! weekendujemy
Megi, oglądałam w TV jakie aura sieje spustoszenie w górach *bad*Trzymam kciuki aby słońce doszło szybko w te rejony,przynajmniej nie bedzie więcej szkód..
A u mnie od kilku dni już lampa i duszno i prognoza też taka
Asiu, BINGO !!! tak tak to są właśnie Meteory Mousaka już na ciebie czeka, lubisz ? bo ja bardzo ..
Basiu, gdzie z koleżanką wstępnie planujecie wyjazd ?
Asia, odpoczywaj , dziś zero papierów, no chyba że baknoty ..
Jorguś, tez bym zdecydowanie wybrała pierwszą wycieczkę, brzmi bardzo ciekawie. A z tą ilością osób to uśmiałam się he he a czy wiesz na tą chwię ile osób już liczy wycieczka? to za tą nadzieję
Momita, witaj powrócona super że szalony, babski wyjazd się udał i wróciłaś zadowolona.Dzięki za kawkę i jedzonko , co to za sosik ? nie muszę dzisiaj już serwować kawy i śniadania he he .Powiedz co ci się najbardziej podobało ? taki nr 1 całej wyprawy ?
Skoro kawa już jest to zostaje nam zagadka
No trip no life
Zamek Saint Angle i most nad rzeką Tybru w Rzymie.
basia35