Cześć Forumowicze! Ale fajne wyjazdy Wam się zbliżają
Nel, weźmiesz mnie do walizeczki na Alaskę? A co do żagli, to nic się nie martw - w lecie Wyspy Jońskie są raczej spokojnym akwenem. W razie czego pomaga siedzenie na pokładzie i wpartywanie się w linię horyzontu
Radku, Cofete mnie osobiście nieco rozczarowała - oczywiście jest bez dwóch zdań spektakularna, ale dojazd do niej dał nam się nieco we znaki. Choć co kto lubi - mój Mąż i ja nie jesteśmy wielkimi wielbicielami szutrowej nawierzchni i kilkunastokilometrowa droga ciągnęła nam sie niemiłosiernie. Ale co gorsze, w czasie gdy ja tam byłam (listopad), na plaży było po prostu brudno. Serce mi sie kroiło na widok tych wszystkich plastików wyrzuconych przez ocean O wiele bardziej mi się podobało na plaży Sotavento oraz plażach Dunas de Corralejo.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie! I życzę cudownych wakacji!
Radek oczywiście zagadka odgadnięta. To drzewa Arganowe na trasie między Agadirem a Essaouira. Nie wiem czy kozy zmuszane/szkolone – ale przy nas same łaziły po gałęziach i pchały się na drzewo. Widać owoce arganowca to dla nich smaczny kąsek.Ciekawostką jest to, że Argania owocuje tylko w tym rejonie, gdzie jest specyficzny klimat . Sadzone w innych częściach Maroka/świata, rosną ale nie owocują. Argania, z której owoców produkuje się olej, została wpisana na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Pozyskiwanie owoców arganii i produkcja oleju to żmudny, długotrwały proces. Olej jest tłoczony tradycyjną metodą przez Marokanki.
Nel, to prawda wieki się nie odzywałam, ale zaglądałam codziennie. Wiem kto, gdzie i z kim
W zimie drugie podejście do Laosu znowu nie wyszło i musieliśmy zrobić objazd krajów środkowej Ameryki było
A jak lekarz powiedział, że góry to już nie, a jeżeli, to ostrożnie .... to pojechałam do Nepalu dałam radę
Jakiś czas temu oglądałam zdjęcia papuasów i mąż stwierdził, że "jeszcze tam ciebie bie było" .......... no faktycznie, a zawsze chciałam, więc za 17 dni jaaaaadęęęęęęęęęęę do Doliny Baliem. Mam nadzieję, że nas tam nie , bo na początku stycznia ruszamy Twoimi Nel śladami aby być bliżej ludzi, ale w zgodzie z naturą Byliśmy w tych rejonach kilka lat temu, ale Afrykę kocham bezgranicznie i zatęskniłam
....heh, czy "zagadkowa fotka" nie przedstawia Muzem Romantyzmu w Opinogórze !???
dziewczyny mnie podbudowały opiniami o plażach na Fuercie,thx !!!
...a co do rozbieżności w "kozim temacie" to mogą one wynikać z..."turystycznej ewolucji"
już wielokrotnie spotkałem sie z rozbieżnymi opiniami co do "naturalności" danych miejsc, dawniej "coś tam,gdzieś tam było "naturalne i za free",a teraz jest...mniej prawdziwe i płatne ; )))
...teraz pozwolę sobie was odpytac o lokację ze zdjęcia" Co to i gdzie to",tu dodam że: chcemy KONIECZNIE sie TAM z Basią wybrać i...jeszcze "do wczoraj" nie wiedzielismy że TAKIE miejsce istnieje ; )))
siemanko popólnocne Wszystkim !!! : )
—
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
No wiem...byłam tam. Bardzo romantyczne miejsce.
Cześć Forumowicze! Ale fajne wyjazdy Wam się zbliżają
Nel, weźmiesz mnie do walizeczki na Alaskę? A co do żagli, to nic się nie martw - w lecie Wyspy Jońskie są raczej spokojnym akwenem. W razie czego pomaga siedzenie na pokładzie i wpartywanie się w linię horyzontu
Radku, Cofete mnie osobiście nieco rozczarowała - oczywiście jest bez dwóch zdań spektakularna, ale dojazd do niej dał nam się nieco we znaki. Choć co kto lubi - mój Mąż i ja nie jesteśmy wielkimi wielbicielami szutrowej nawierzchni i kilkunastokilometrowa droga ciągnęła nam sie niemiłosiernie. Ale co gorsze, w czasie gdy ja tam byłam (listopad), na plaży było po prostu brudno. Serce mi sie kroiło na widok tych wszystkich plastików wyrzuconych przez ocean O wiele bardziej mi się podobało na plaży Sotavento oraz plażach Dunas de Corralejo.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie! I życzę cudownych wakacji!
Jako nagroda – produkty z olejem z Arganii.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Radek ja podobnie jak Asisko jestem rozczarowana Cofete.
basia35
Witam wszystkich serdecznie
Nel, to prawda wieki się nie odzywałam, ale zaglądałam codziennie. Wiem kto, gdzie i z kim
W zimie drugie podejście do Laosu znowu nie wyszło i musieliśmy zrobić objazd krajów środkowej Ameryki było
A jak lekarz powiedział, że góry to już nie, a jeżeli, to ostrożnie .... to pojechałam do Nepalu dałam radę
Jakiś czas temu oglądałam zdjęcia papuasów i mąż stwierdził, że "jeszcze tam ciebie bie było" .......... no faktycznie, a zawsze chciałam, więc za 17 dni jaaaaadęęęęęęęęęęę do Doliny Baliem. Mam nadzieję, że nas tam nie , bo na początku stycznia ruszamy Twoimi Nel śladami aby być bliżej ludzi, ale w zgodzie z naturą Byliśmy w tych rejonach kilka lat temu, ale Afrykę kocham bezgranicznie i zatęskniłam
Margerytka
Radek, sam ocenisz ale plaż na Fuercie nie brakuje i są różnego rodzaju
Wrzucam Ci kilka fotek i miłego pobytu Wam życzę
Przyszłość to marzenia, przeszłośc to wspomnienia
Asia-A co do kóz w Maroku, mam podobne wspomnienia.
Nikt ich nie pchał na drzewa, nawet nie pilnował.
A ten portal od artykułu już nazwą budzi zaufanie...
Jorguś
....heh, czy "zagadkowa fotka" nie przedstawia Muzem Romantyzmu w Opinogórze !???
dziewczyny mnie podbudowały opiniami o plażach na Fuercie,thx !!!
...a co do rozbieżności w "kozim temacie" to mogą one wynikać z..."turystycznej ewolucji"
już wielokrotnie spotkałem sie z rozbieżnymi opiniami co do "naturalności" danych miejsc, dawniej "coś tam,gdzieś tam było "naturalne i za free",a teraz jest...mniej prawdziwe i płatne ; )))
...teraz pozwolę sobie was odpytac o lokację ze zdjęcia" Co to i gdzie to",tu dodam że: chcemy KONIECZNIE sie TAM z Basią wybrać i...jeszcze "do wczoraj" nie wiedzielismy że TAKIE miejsce istnieje ; )))
siemanko popólnocne Wszystkim !!! : )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
DZIEŃ DOBRY PODRÓŻNICY
Dziś jest: ŚRODA 24 LIPCA
Imieniny obchodzą: Kinga, Krystyna, Krzesimir
Do wymarzonych wakacji coraz bliżej...
Kolejna zmiana -na czele odliczanki jest teraz TADZIK !!!
Tadzik - 326 dni - powrót na Majorkę
Sigma - 253 dni -2 tygodnie na wyspie Mahe czyli kolejne zwiedzanie plaż na Seszelach
Glasvegas - 241 dni Fuerteventura
Tadzik - 227 dni - powrót na Malediwy, tym razem Atol Południowy
Basia 35- 233 dni-Azjatyckie Tygrysy i wypoczynek na Langkawi
Sigma - 194 dni -Etiopia Dolina Omo i Plemiona Południa
Tadzik - 163 dni - wielkie trzeżwienie na Zanzibarze
Basia 35- 157 dni - Sylwester w Marsa Alam
Radek- 139 dni- MiKołaj przypłynie Nilem-czyli święta w Ugandzie
Umilka - 129 dni - wyprawa do Birmy
Basia 35-118 dni- Mauritius rajskie wakacje
Sigma - 90 dni -kolejne podejście do Parków Narodowe Chin-Góry Żółte ,Zhangjiajie , góry Tianmen (Brama do Nieba)
Dana i Trina -89 dni - wspólny wypad do Jordanii
Tadzik - 73 dni -kolejne podejście do WZP
Perejra- 54 dni - urodziny na Seszelach
BAJKA - 44 dni - kolejna grecka wysepka -Kefalonia
Jorguś -42 dni - odkrywanie uroków Gruzji
Asia A-Basia-A -37 Dni - wypad do Leby
Glasvegas- 37 dni powrot do Rio de Janeiro i plazing na rajskich plazach Arraial do Cabo
Mrówka- 22 dni - Indonezja ( Bali, Flores, Gili Meno)
Umilka - 21 dni - Kenia powtórnie
Ela - 21 dni - egzotyczny Madagaskar
Basia 35 - 21 dni - Malta sródziemnomorska księżniczka
Tadzik - 20 dni - wakacje na La Palmie
Nel - 17 dni - Korfu pod żaglami
Margerytka- 16 dni - Papua Nowa Gwinea -jeszcze tam mnie nie było
Radek- 3 dni- aby..."przewietrzyć się" na Fuertaventurze
Nel - TO JUŻ JUTR0 !!! - powrót na fale i podziwianie cudów natury na Alasce
No trip no life
Halo halo, Nelciu przeczytałam Twoją wiadomość i odpisałam, ale po naciśnięciu przycisku wyślij, pojawił się error.
Już za kilka dni do Was powracam. Zdrówko ok, tylko pracy full.
Mam już dla Was niespodziankę, skręcam ostatni film z Jordani.
megi zakopane