Jesteś tutaj
--------------------
Kochani Forumowicze,
W styczniu wybieram się na GOA, w sumie spędzimy w Indiach 17 dni. Z uwagi na chaos informacyjny, panujący w mojej głowie postanowiłam zgłosić się do Was, bo wiem że potraficie pomóc Tak więc pomysły na to co zobaczyć i gdzie spać będę chłonąć niczym gąbka
LadyFish
A jaki macie wogóle plan-tylko Goa czy cos jeszcze ?
Ja jesli wyjazd dojdzie do skutki-planuje najpierw z dwa ,trzy dni w Bombaju a potem przmiescic sie samolotem na Goa-Dabolim.I tam juz sukcesywnie na południe ,po kilka noclegów przy plazach docierając do Palolem Na Palomem mam upatrzony http://art-resort-goa.com/RatesSeasons/
Jesli trafi sie po drodze tani miejscowy transport to bedziemy nim sie przemieszczac a jesli nie i czas bedzie nas gonił to zostaje tania taxi
Z Mumbaju do Dabolimu IndiGo-lot około godzinke 250 zł w dwie strony od osoby
Żelek, Goa ?? i cudnie
LadyFishiwklejam tu linka z supr przydatnymi informavjami odnosnie Indi.....fakt,ze sprzed czterech lat ale z tego co widze mało sie pozmieniał od czasu kiedy ja tam byłam wiec pewnie wszystko i tak jesy na czasie
http://www.anna.manczyk.net/index.php/indie-2010/informacje-praktyczne
hejka!
Dzięki za linki, cieszę się że cos się ruszyło bo już się bałam, że będziecie milczeć jak zaklęci a wiec wstepny plan jest taki że najpierw zostaniemy w Vasco z 2 dni, żeby odpocząć, później overnight busem do Bombaju tam pewnie zabawimy z 2-3 dni, do tego wybrzeże Arambol Vagator i Palolem i koniecznie Hampi
LadyFish
Orientujesz sie czy zmieniło sie cos z wizami.....potrezbne nadal czy nie-bo niby od pazdziernika miałay byc zmiany
Macie jakies noclego na oku?
hej,
co do wiz, z tego co wiem nadal obowiązują, a bilety kupowałam w październiku, ale jeszcze to sprawdzę. Jesli chodzi o noclegi to się właśnie nad tym zastanawiam bo z tego co juz wyniuchałam to na miejscu jest taniej niż przez bookingi i inne a niektórych miejscówek w ogóle nie ma w Internecie bedziemy mocno mobilni więc jeden nocleg odpada także duuuużo pracy mnie czeka
LadyFish
Czy tego busa bukujecie wczesniej czy juz spontan na miejscu bo ja tez nie wiem jak to rozgrysc-tylko u mnie samolot wchodzi w gre chociaz jeszcze nie sprawdziłam jakie te samoloy moga miec bagaze-czy to lataja wypierdki czy wieksze -bo loty sa teraz czesto
Szkoda, że Wam nie mogę nic podpowiedzieć
bo byłam z biurem a nie na "własną rękę"
Wiesz Żelku, ten wyjazd to chyba w ogóle będzie spontan Z busem chyba zrobimy tak, że jak już dotrzemy na Goa to i tak mamy z 2 dni pauzy na wyspanie sie i słodkie nic nierobienie więc może wtedy dopiero kupimy bilet. Cholerka czas nas zaczyna gonić więc dziś nad tym przysiądę
LadyFish
LadyFish, my lecimy do Bombaju i tam zaczynamy, więc inaczej niż Wy, ale moze coś sie przyda.
Na miejscu wynajmujemy samochód z kierowcą i jedziemy na trasę Puna (po drodze jeszcze 2 miejsca jak się uda), Arungabad, Adzanta-Elura, Nasik, powrót do Bombaju i lot na Goa. Goa podyt w dwóch miejscach na plażowanie w międzyczasie Safari z noclegiem w Dandeli, Hospet, Hampi,Badami,
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/