--------------------

____________________

 

 

 



Portugalia - co polecacie ? czemu tak drogo ?

29 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Tom-Gdynia
Obrazek użytkownika Tom-Gdynia
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013
Portugalia - co polecacie ? czemu tak drogo ?

Dzyn dybry. Biggrin

Miałem się nie pytać tylko dowiedzieć samemu. No ale podobno kto pyta ten dostaje wiele odpowiedzi.  Jak wiadomo od przybytku głowa nie boli lub też co dwie głowy to nie jedna , szczególnie trzy głowy co widziały na własne gały lepsze od jednego niezorientowanego łba dlatego zapytowywuję się....odrobiwszy wczesniej nieco lekcji domowych czyli przeczytawszy relację Kateriny Biggrin

.

Lecimy drugiego listopada do Portugalii na 2 tygodnie pohasać tu i ówdzie.

Plan przewiduje :

-- 2 dni Albufeira (w tym tereny na wschod w kierunku Faro)

-- 4 dni Lagos ( w tym tereny na wschód w kierunku Albufeiry oraz na zachód do przylądka św. Vincentego)

-- Coimbra (pół dnia)

-- Aveiro (wieczór i przedpołudnie)

-- Nazare (wieczór i przedpołudnie)

-- Porto (3 dni)

-- Lizbona (3 i pół dnia) w tym Sintra i Cabo da Roca.

.

Problemów logistycznych niewiele - samochód z wypożyczalni zaklepany

Problemów z zakwaterowaniem również brak - apartamenty częśćiowo już klepnięte.

.

Pytania jesli wolno :

1--Albufeira i okolice - szukam polecanej TAWERNY (najlepiej takiej nieturystycznej dla miejscowych). Prawdziwej, niedrogiej,swojskiej. Niekoniecznie w miasteczku, może być 20 km w jedną stronę (wschód) jak i 20 km na zachód w miasteczkach- wioskach po drodze wzdłuż wybrzeża. Lub też fajnej grillowni rybek , najlepiej prowadzonej przez rybaków.... Plaża, rybki , porto, kobiety som !! Śpiewać to już zaczniemy sami, choć nie potrafimy.

Generalnie kwaterujemy się 5 km od Albufeiry na wschód.

2--Albufeira i okolice - najbardziej klimatyczne plaże ???? Jakie polecacie ? Powiedzmy że mam czas na dwie pierwszego dnia i na dwie kolejnego, a wiem że tam tego od groma. Na każdą się nie da zejść.

3-Albufeira i okolice - fakultety z rodzaju wycieczki łódką po zatoczkach (absolutnie nie statkiem wycieczkowym). czy warto  ? czy może robic takie z Lagos ?

Jakie wrażenia ?

.

4- Tereny od Albufeiry w kierunku Faro - jakieś mieściny lub wioski szczególnie urocze i warte zatrzymania się ? Choćby na kawę i kontemplację ?

(przyrody i widoków oczywiście bo kawy to wiadomo)   Biggrin

.5- To samo tylko na odcinku od Albufeiry do Lagos ?

.

6 - Lagos - Co robić przez 4 dni ? Okolice ? Co tam Was ujęło ?

Czytam o możliwości wycieczki lodzią i zapewne popłyniemy, jest kilka plaż w okolicy. Jest przylądek stosunkowo niedaleko.

Ale jakie miejsca oblecieć samochodem ? Sa jakieś winiarnie ? Jak wygląda i co ciekawego na ścianie zachodniej ? na mapie to wygląda jak jeden  "Natural Park" bez zabudowań.....

Polecane tawerny też mile widziane. Nawet w pewnej odległości od Lagos.

W Lagos zamieszkamy blisko centrum.

.

7- mało jest na forum o PORTO - co polecacie zwiedzić ? Fajne , klimatyczne miejsca (niekoniecznie muzea) , punkty widokowe ?

Widziałem piękne zdjęcia z jakiejś biblioteki z fajnymi schodami.....no i to na razie tyle. Muszę się dokształcić....

Tu mieszkamy na starówce.

Fajne knajpy nieturystyczne bardzo mile widziane. Z miasta za bardzo rozjeżdżać się nie bedziemy, raczej buty i komunikacja miejska.

.

8 -Coimbra-miasteczko akademickie , ładnie zbudowane  pod górkę...... Zawsze pod górkę, dobrze że upałów nie będzie. Co można lub warto przez 5 godzin ?

.

9 - Aveiro -zakwaterowanie wieczorem w centrum tuż nad kanałami. Z tego co widzę fajny byłby rejs kanałami -da się to wykonać późnym wieczorem , czy jedynie za dnia. ?  Co poza tym (widokiem kanałów i stylowych łodzi) można tam robić  ?

.

10 -Nazare i trasa z Porto do Nazare wybrzeżem - Założyłem nocleg w Nazare ale się nie upieram. Podobno ładne porybackie miasteczko.

Czy są miejsca warte obejrzenia po drodze z Porto ?

Czy zostawić nocleg w Nazare czy inne bedą mieć fajniejszy klimat (Nazare zawsze można odwiedzić przejazdem)

czy polecacie jakies miejsca między Nazare a Lizboną (odcinek południowy) ? (także na nocleg ? )

Co do tego punktu mam najwięcej niewiadomych w głowie. Norka jeszcze nie zarezerwowana.

.

11- Lizbona - Tu się nie będę głupio pytał o atrakcje . Po prostu jeszcze raz dokładnie przeczytam relację Kateriny, Janjusa i Dominika i już.

Nie mam jeszcze zakwaterowania. Wertuję apartamenty w dzielnicy Alfama ale może macie inne typy...... ?

Kusi mnie klimat starej części miasta, podobno obfitość knajpek Fado, chodzi o to by wieczorem mieć z buta całe to centrum artystyczno-wokalno-gastronomiczne. Boję się utknąć samochodem w tych jednokoierunkowych zaułkach, ale samochód oddam potem do wypożyczalni i zostaniemy w Lizbonie na łasce obuwia.

.

Na pewno jeszcze jakieś białe plamy mi się w mózgu pojawią, to i pytań dojdzie. To nieuniknione. Komórki młodsze już nie bedą.....

Tymczasem jeśli znawcy tego moherowego kraju mogliby wziąć na warsztat to co jest to bedę dozgonnie wdzięczny....

Pozdrawiam i z góry dziękuję Biggrin

Tomek.

.

Ps: przesadziłem z tym "dozgonnie"......Hi

Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/   Music 2

janjus
Obrazek użytkownika janjus
Offline
Ostatnio: 2 lata 4 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Tomek ,

  Ja już niewiele mogę Ci coś poradzić na temat Lizbony,ale jeśli nie szukasz luksusów to hostel jest położony w super miejscu .Wszedzie blisko i cena dobra.Dziś patrzyłem to za 3 noclegi ze sniadaniem 315 zł za pokój 2 osobowy.Własciciel miły i mówił ,żeby u niego bezpośrednio rezerwować to będzie taniej.Kilkaset metrów od hostelu jest ta restauracja opisana w relacji.Warta odwiedzenia i zwiedzenia.Link z hostelem i zdjęcie z namiarami na restaurację.

http://www.booking.com/hotel/pt/golden-residence-hostel.pl.html?sid=ad60b6a709b2ef7a22fdbe4707603ea5;dcid=1;checkin=2014-06-15;checkout=2014-06-17;group_adults=8;group_children=0;group_rooms=4106402_80836737_0_0_8_0_0;srfid=662f63ad94ddd77979c600fd1dbb6e729a6e3b02X12

Idąc od hostelu prosto w kierunku Tagu przechodzi się uliczką z całą masa knajpek.Te z Fado są oznaczone.My nie mieliśmy czasu na Fado ,bo mecze MŚ były wtedyBiggrin

  To tyle co mogę poradzić.

Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 8 godzin 5 minut temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Tomku,

gratuluje , fajny plan ! pamietam ,że juz ci ta Lizbona od jakiegoś czasu chodzi po głowie ..

Andrew byl w Porto kilka dni i wrócił  zachwycony. Teraz "baluje" w Gruzji wiec go nie ma na forum.Jak wroci to go poprosze,aby ci naskrobal pare slow  a moze nawet relacje ?

No trip no life

Tom-Gdynia
Obrazek użytkownika Tom-Gdynia
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Janjus , dziękuję za linka. Lecimy w 4 osoby (+śwagierek i śwagierka), to i w naszym skromnym zasięgu znalazły się apartamenty czyli całe mieszkania (bo na czterech to niedrogo wychodzi więc sobie szalejemy).  Dlatego trochę dotąd pomijaliśmy pokoje, ale zajrzę jak jest zlokalizowany ten hostel. Dla Was bliskośc Tagu oznaczał oczywiście rzut beretem do Pogorii Biggrin Zresztą jak patrzę na foty z Alfamy to tam też rzeka bardzo blisko. Cała dzielnica leży nad rzeką. Tylko znowu pod górkę ..... Biggrin

.

Nelcia - Lizbona chodziła po głowie od dobrych 2 lat jak nie dłużej. Zawsze coś innego wychodziło..... A czy ja ostatnio pisząc o Filipinach nie napisałem , że będzie trzeba udać się śladami Nelciowatej (patrz:- do Krainy Lodu), żeby chciało się wracać w te tropiki ? "Kraina Lodu" czeka jeszcze dłużej, a w lutym wracamy na Fylypyny.......Oj niesłowny jestem, wiem...

Natomiast przynajmniej Portugalia w końcu weszła na listę priorytetów Biggrin Teraz czas kuć to żelazo !!

Andrew jak wróci to wdzięczny będę prawie dozgonnie jak coś o Porto wrzuci lub doradzi. Na razie to tylko szwagier  wspomina bardzo miłe, rozgadane moherowe babcie z autobusu i chce tam wracać by je odnaleźć Biggrin

Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/   Music 2

Skint
Obrazek użytkownika Skint
Offline
Ostatnio: 8 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 09 sie 2015

Bedac na wakacjach w Algavre-Albufeira wcale mnie nie zachwycila plazami,o zyciu nocnym nie moge sie wypowiedziec bo byłam tam tylko jeden dzien,takze Villamura jest miejscem do którego nigdy nie zamierzam wrócic. Natomiast miejsce do którego Na Pewno bym chicala wrócic to miejscowosc Olhos de Ague (mozna z niej dojechac do Albufeiry autobusem albo taksówka w kilka minut) i plaza Praia de Falesia z klifami porosnietymi sosnami-uwielbialam wspinac sie po nich. Sorrki nie mam moich zdjec ale dolacze ci cos co znalazlam on line

  A tu wypilam wiele pysznych kawus...

Olhos de Agua to jedno z nielicznych miejsc do którego na prawde MUSZE wrócic Clapping

Tom-Gdynia
Obrazek użytkownika Tom-Gdynia
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Skint, dzięki za namiary. Biggrin

Villamoury nie biore pod uwagę (wcześniej recenzja Kateriny). Blokowce nie dla nas.

Ta plaża w okolicy Olhos de Aqua (biorąc pod uwagę kierunek wschodni od Albufeiry to dla nas w zasadzie rzut beretem bo my bedziemy kwaterować 5 km od Albufeiry na wschód). - prawie tuż przed tą miejscowością

Fajne zejscie, sama plaża dośc szeroka. Zapisze sobię : Praia da Falesia. Sadzę , że odwiedzimy.

Obejrzałem też samo Olhos. Przekonuje mnie nieco mniej (bynajmniej na zdjęciach) ale to dośc pobieżny ogląd (i wirtualny). Możesz napisać coś więcej czemu Ci się ta miejscowość podoba ? (bo hoteli na górce tez widze masę). Na niektórych zdjęciach w necie widzę łodzie rybackie na plaży co dobrze wróży, na innych full parasolek (sezon) co odstrasza. Olhos wydaje się sporo mniejsze od Albufeiry (ta juz ma kilka dzielnic).

Biorąc pod uwagę fakt iż bliżej nam będzie w zasadzie do Olhos niż centrum Albufeiry bylaby to fajna alternatywa (poza plażą także gastronomiczno-posiadówkowa wieczorem).

Jest tam klimat ?

i drugie: Patrząc na mapę na wschód mamy za Olhos tą nieszczesną Villamourę.

czy omijając ją są jeszcze jakieś fajne miejsca przed Faro ? (z Albufeiry do Faro tylko 40 km, robi się ciasno). Pierwszego dnia myslałem eksplorować stronę wschodnią, drugiego zachodnią w kierunku Lagos. Ale do samego Faro nie mamy ambicji dotrzeć Biggrin  Wiem że za Faro jest jeszcze polecana Tavira ale niestety.....

edit:

Będziemy konkretnie tutaj :

Plaza pod hotelem całkiem fajna , do Olhos to chyba nawet na piechotę (patrz mapka bookingu), rozumiem że plaże w tym kierunku coraz fajniejsze.

Jakieś fajne knajpki ? (proste, siermiężne ale z dobrym jedzonkiem -to nasz ideał )

Booking.com: Alfagar I Village , Albufeira, Portugalia - 871 Opinie Gości . Zarezerwuj hotel już teraz!

Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/   Music 2

Skint
Obrazek użytkownika Skint
Offline
Ostatnio: 8 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 09 sie 2015

Tom

Napisze ci tak : ja chce wrócic do Olhos de Agua własciwie tylko dla plazy - no bo sie w tych klifach zakochałam- ale dodam ze bylam na poczatku lipca to wszystko bylo takie nagrzane słoncem i sosny tak pachnialy  jak nigdzie dotad. I te kolory w pełnym słoncu to prawdziwy odlot-tak mi przypominaja kolory Maroka- wiec wez pod uwage ze w listopadzie moze byc troche inaczej (jak dla mnie Algavre tylko w pelni lata,ale to mój osobisty gust bo uwielbiam blekitne niebo i pelne slonce).Ale jak pojechalam do Albufeiry to jak sobie popatrzyłam na plaze to uwierz nie ma zadnego porównania do Praia de Falesia !!! Musze dodac ze w pelni lata jest duzo parasolek na plazy bo rzeczywiscie jest kilka sporych hoteli w poblizu ale w listopadzie na pewno nie bedzie tego widac...niemcy i anglicy w tym czasie raczej Kanary okupuja...Girl haha

Natomiast co do zycia wieczorowego to ja bym raczej wybrała Albufeire-na pewno cos tam znajdziecie dla siebie.

Olhos de Agua to raczej mała miescina i ja bym ja wybrała tylko w tzw"wysokim sezonie" ma kilka restauracji ale chyba nie ma duzo autentycznych (choc widzialam jedna rybna wygladajaca super autentycznie) bo wiekszosc turystów to anglicy i niemcy...wiec domysl sie sam nawet "irish pub" wypatrzyłam.Ja nawet w tych nielicznych autentycznych knajpkach nie byłam bo towarzystwo z którym byłam chciało tylko jesc "angielskie" potrawy w "angielskich knajpach" na szczescie kelnerzy byli z Brazylii to chociaz jezyk portugalski mozna bylo w nich uslyszec od czasu do czasu...

Niestety nie moge Ci wiecej pomóc nie  bylam dalej poza Villamura i Lisbona (która kocham i musze tam wrócic) znowu dlatego ze wybralam sie na wakacje z osobami które nie byly zainteresowane zwiedzaniem i poznawaniem lokalnych klimatów-jak 80% anglików na wakacjach...to co widzialam z okien vana którym mielismy transfer z lotniska z Faro to nic extra!

Jedyne co uratowalo te wakacje dla mnie to byly te wedrówki klifami, ich kolory,zapachy sosen,widok oceanu,jaskólek i ocean. No i Lizbona rzecz jasna!!!

Jak sie moze domyslasz juz nigdy wiecej nie pojechalam z tymi osobami na wakacje i smiech mnie bierze jak sie moze wychwalaja ze byly w Portugalii Fool

Tom-Gdynia
Obrazek użytkownika Tom-Gdynia
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Jeszcze raz dzięki Biggrin  Brakowało mi poglądu na wschodnią część Algarve. Odwiedzimy Twoją polecaną plażę, miasteczko pewnie też bo czemu nie skoro tak blisko ?

Mam nadzieję na ładną pogodę w początku listopada. Przynajmniej słoneczną Biggrin Może wiać , to nam nie robi.

.

Przyznam, że bardzo posiłkowałem się (odnośnie rejonu Algarve) bardzo dokłądną relacją Kateriny na tym forum. (ale brak było info o stronie wschodniej poza krytyczną opinią o Villamourze, a po zachodniej o Portimao)

Moja Portugalia-Lizbona i magiczne Algarve

Także odnośnie rozkłądu miejsc zakwaterowania (Albufeira 2 dni i Lagos 4 dni) opierałem się na jej relacji.

Katerina dość  dokładnie opisała trasę zachodnią (z Albufeiry do Lagos) dokumenując zdjęciami - jak widzę jest tam pare fajnych miejsc ale również wiele z nich dostępnych łatwo z Lagos więc nie uciekną (już choćby sławna Praia da Marinha). Brakuje mi za to trochę opisu miasteczek i ciekawych miejsc pozaplażowych.

.

A co do Anglików - po prostu imprezowy naród. Poza piwem i pubem  do szczęścia niewiele potrzebują. Drinks Ale w Portugalii mieli do piwa lepszą pogodę niż u siebie Biggrin

Edit: Doczytałem w necie. Olhos d'Agua nie jest osobnym miasteczkiem. To jedna z sześciu dzielnic Albufeiry Biggrin

.

Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/   Music 2

momita
Obrazek użytkownika momita
Offline
Ostatnio: 4 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 03 wrz 2013

Ja w Portugalii jeszcze nie byłam, ale wśród moich ulubionych blogów mam takie dwa, gdzi eo Portugalii jest dużo , może nie wpadły Ci w ręce, a pomogą...troche o kuchni też jest..;)

 http://cale-zycie-w-podrozy.blogspot.co.uk/

http://lifegoodmorning.blogspot.co.uk/search/label/Portugalia

Mam nadzieję, ze coś znajdziesz ciekawego...:)

Skint
Obrazek użytkownika Skint
Offline
Ostatnio: 8 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 09 sie 2015

Momitko

Koniecznie powinnas jechac do Portugali Yes 3 moze jakis bank holiday weekend w przyszłym roku Girl wacko

Popatrz jak pieknie

Skint
Obrazek użytkownika Skint
Offline
Ostatnio: 8 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 09 sie 2015

Tom-Gdynia

Przejrzałam sobie linki które Momitka dołaczyla w swoim poscie (bo sama marze o powrocie do Portugalii-moze latem 2016 sie uda) i znalazłam blog polaków co mieszkaja w Lisbonie-moze Ci sie przyda

aguadecoco.pl

Strony

Wyszukaj w trip4cheap