Nowa Zelandia w 4 tygodnie, plan podróży + informacje praktyczne

Nelcia :

Jaki piekny jest świat z lotu ptaka szkoda że nie potrafimy latać ..ale mamy drony

czy to bardzo trudne w obsludze ?

Czy trudne? Hmmm..No łatwe nie jest, ale da sie ogarnąć. Trzeba po prostu troche poćwiczyc najlepiej pod okiem kogos kto sie na tym zna. Akurat nasz znajomy lata na takich malutkich helikopterach i on nas jakis czas szkolil.

Andrew :

I chyba trzeba mieć uprawnienia na drona...

Jesli wykorzystujesz go do wlasnych potrzeb to nie trzeba. Tzn przynajmniej u nas w Holandii nie wiem jak jest w PL. W NZ w kazdym badz razie o to w ogole nie pytali.

LORD :

zdjęcia kapitalne... i wydaje mi się, ze zakup urządzenia zwraca się, jakbyś chciała kilka razy polecić balonem...

Pewno tak, ale lot balonem tez ma swoj urok No i lata wyzej niz dron

Asisko :

Marylko,  a jaki aparat podpinacie pod drona? Bo trochę bym się bała podpiąć moją lustrzankę, mimo że już leciwa   fotki przepiękne 

Kupilismy juz z aparatem. To takie malutkie cos jak GoPro. Ten dron jest za maly zeby podpiac lustrzanke  

sigma001 :

Żona, namawia do zakupu. Ale jest to kawałek klocka i chyba nie zawsze jest miejsce aby go zabrać. Trzeba jeszcze dokupić jakąś kamerkę sportową Gopro, lub Sony a to kolejny wydatek.

No to żeby zona musiała namawiac do takiego zakupy to aż wstyd Choć przyznam sie szczerze ze u nas bylo podobnie Kupienie drona to byl moj pomysl, ale na szczescie meza nie musislam namawiac, wystarczylo, ze zapatalam co on na to zebysmy kupili, i juz na drugi dzien dron byl zamowiony No, ale miejsce zajmuje, to fakt. Caly podreczny. Tak wiec my jechalismy z dwoma podrecznymi, wyladowanymi sprzetem foto

Anusia :

Marylko a baterie do drona przewozicie w podręcznym też? nie mieliście problemów na lotnisku odnośnie baterii?

Ostatnio czytałam, że koleś w Dubaju się chyba 11h tłumaczył z baterii...nie chciałabym spędzić swój urlop na lotnisku

a co do ucieczek dronów to my 3 dni temu też ganialiśmy po polu i szukaliśmy naszego

Tak bateria do drona tylko w podręcznym. W bagazu nadawanym nie mozna przewozic. My lecielismy przez Dubaj z dronem i nie bylo zadnego problemu. Fakt ze wyjmuja wszystko z walizki i przegladaja, ale nawet o nic nie pytali.