Nelcia......widoki czaderskie wielkie WOW.....a juz moge tam jechac ale cudowne krajobrazy.......juz sobie wyobrazam Sri laneke widziana Twoimi oczyma jak pisał Gienek,a na której jeszcze nie zawitałas tak bym chciała poównac ja do swojej.....wiec moze kiedyś
Nelcia......widoki czaderskie wielkie WOW.....a juz moge tam jechac ale cudowne krajobrazy.......juz sobie wyobrazam Sri laneke widziana Twoimi oczyma jak pisał Gienek,a na której jeszcze nie zawitałas tak bym chciała poównac ja do swojej.....wiec moze kiedyś
Ale teraz czekam na ciąg dalszy
Kasia, dziekuje powiem ci że jak sobie teraz na nowo patrze na te fotki, to tez bym, chetnie tam wróciła .Sri Lanka na razie nie, ale oczywiscie mam nadzieje tam tez zawitac, moze sie uda razem z Malediwami.Teraz knuje wyspy jajeczne , jak je dziewczyny nazwaly he he .Jutro ciąg dalszy Jawy a teraz juz pora na sen, dobranocki
Nelcia, jak kondycyjnie taka wspinaczka? Bo ja kondycyjnie - w sensie drapania się pod górę i to na sporych wysokościach - to kiepska jestem Owszem wyczłapię wszędzie ale powoli..
Pumcia, schodzimy ,schodzimy, bo przed nami dla odmiany ...kolejny wulkan he he
Dziubku, słońce odczarowalo te góry, choć mi ten surowy klmacik tez pasował
Ela, ja podobnie jestem kiepskim piechurem pod górę tutaj sie jednak zawzięłam i przemogłam, choć parę kryzysów po drodze mialam. Wolno, z przystankami mozna dojść, skoro ja doszłam
Julcia, łapcie kici slodziutkie ciesze sie, ze już lepiej
Makono, milo cie na nowo slyszec po powrocie z Lądka
Idziemy w dół co jest o niebo łatwiejsze niż w drugą stronę. Na niektórych zdjęciach widac ściezkę trasy , nie jest zbyt szeroka , jak idą górnicy z ładunkiem trzba schodzić z drogi. Schodząc znajdujemy niesamowitego ksztaltu resztki drzew Powyginane w rózne strony, niektóre przypominają mi smoki czy jakieś inne stwory
Nelcia......widoki czaderskie wielkie WOW.....a juz moge tam jechac ale cudowne krajobrazy.......juz sobie wyobrazam Sri laneke widziana Twoimi oczyma jak pisał Gienek,a na której jeszcze nie zawitałas tak bym chciała poównac ja do swojej.....wiec moze kiedyś
Ale teraz czekam na ciąg dalszy
Kasia, dziekuje powiem ci że jak sobie teraz na nowo patrze na te fotki, to tez bym, chetnie tam wróciła .Sri Lanka na razie nie, ale oczywiscie mam nadzieje tam tez zawitac, moze sie uda razem z Malediwami.Teraz knuje wyspy jajeczne , jak je dziewczyny nazwaly he he .Jutro ciąg dalszy Jawy a teraz juz pora na sen, dobranocki
No trip no life
Nelciu....ja zostalam tam i njiak nie zejde
w słoneczku jest tam dosłownie ładnie zupełnie inny klimacik niż na tych mrocznych fotach, a miejsce to samo
ale praca tych ludzi
Nelcia, jak kondycyjnie taka wspinaczka? Bo ja kondycyjnie - w sensie drapania się pod górę i to na sporych wysokościach - to kiepska jestem Owszem wyczłapię wszędzie ale powoli..
http://corazdalej.pl/
Trochę słońca i od razu góry ładniejsze początkowe widoki to jak z horroru ale i tak niesamowite....
Nelcia - przepięknie. Sama nigdy tam nie dotrę, więc super, że mogę u Ciebie to zobaczyć
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Pumcia, schodzimy ,schodzimy, bo przed nami dla odmiany ...kolejny wulkan he he
Dziubku, słońce odczarowalo te góry, choć mi ten surowy klmacik tez pasował
Ela, ja podobnie jestem kiepskim piechurem pod górę tutaj sie jednak zawzięłam i przemogłam, choć parę kryzysów po drodze mialam. Wolno, z przystankami mozna dojść, skoro ja doszłam
Julcia, łapcie kici slodziutkie ciesze sie, ze już lepiej
Makono, milo cie na nowo slyszec po powrocie z Lądka
Idziemy w dół co jest o niebo łatwiejsze niż w drugą stronę. Na niektórych zdjęciach widac ściezkę trasy , nie jest zbyt szeroka , jak idą górnicy z ładunkiem trzba schodzić z drogi. Schodząc znajdujemy niesamowitego ksztaltu resztki drzew Powyginane w rózne strony, niektóre przypominają mi smoki czy jakieś inne stwory
No trip no life
Ja mam chyba jakieś zwidy Wszystko mi się jakoś kojarzy... jak nie macki jakiegoś stwora to teraz na tych zdjęciach jakieś jaszczury
Czy tylko ja je widzę? Ależ magiczna ta Jawa
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Kolka , to nie sen i omamy he he ja też widzę kształt dziwnych stworów
Im niżej tym cieplej , słońce juz zaczyna nieżle dawać, co sie od razu czuje . Coraz bardziej tez zielono
No trip no life