Mzima Springs to częś parku Tsavo West gdzie przez warstwę skał prekambryjskich spływają źródła krystalicznej wody spod Kilimandżaro. Wodę tę wykorzystuje Mombasa prowadząc rurociągami do miasta.
Te krystaliczne źródła słyną z zamieszkujących je populacji krokodtli i hipopotamów, a także dużej ilości ptactwa.
Już na początku widzimy wugrzewającego się po drugiej stronie rzeki krokodyla.
i rodzinkę żółwi
—
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Ten krokodyl miał cały czas otwartą paszczę, że aż się zastanawialiśmy, czy nie był sztuczny
Zeszliśmy do podwodnego obserwatorium - niestety - zobacyliśmy tylko ryby - podobno kiedyś taplały się tu chętnie hipcie, ale turyści robili za dużo hałasu i wybrały odległe, bardiej spokojne miejsce.
Cały spacer po żródłach umilały nam krzyczące cykady:
—
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Dzięki, Aga. Kenijczycy w ogóle lubią chyba coś nazywać express - może temy, że sami są pole pole.... Guziec to przecież Kenia express .....
Nocne łowy nie dochodzą do skutku, ponieważ .... zepsuł się specjalny samochód z mocnymi reflektorami.... Szkoda....
Mamy nadzieję, że chociaż wieczorem zobaczymy lamparta, który ma specjalnie przygotowane rusztowanie z zamocowanym kozim udżcem na przynetę. Po kolacji wygodnie rozsiadamy się na przeciwko miejsca żerowania przepięknego kocura i zamieramy w oczekiwaniu.
—
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Mzima Springs to częś parku Tsavo West gdzie przez warstwę skał prekambryjskich spływają źródła krystalicznej wody spod Kilimandżaro. Wodę tę wykorzystuje Mombasa prowadząc rurociągami do miasta.
Te krystaliczne źródła słyną z zamieszkujących je populacji krokodtli i hipopotamów, a także dużej ilości ptactwa.
Już na początku widzimy wugrzewającego się po drugiej stronie rzeki krokodyla.
i rodzinkę żółwi
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Para kormoranów szykuje się do lotu.
Ten krokodyl miał cały czas otwartą paszczę, że aż się zastanawialiśmy, czy nie był sztuczny
Zeszliśmy do podwodnego obserwatorium - niestety - zobacyliśmy tylko ryby - podobno kiedyś taplały się tu chętnie hipcie, ale turyści robili za dużo hałasu i wybrały odległe, bardiej spokojne miejsce.
Cały spacer po żródłach umilały nam krzyczące cykady:
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Opuszczamy Mzima Springs.
W Tsavo też sporo padało.
W końcu widzimy CZERWONE słonie
kolejne orły:
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Dojeżdżamy na posiłek do Ngulia Safari Lodge.
Widok z restauracji:
Na terenie kręci się mnóstwo jaszczurek - zwłaszcza agamy wzbudzają nasz zachwyt:
Ta ma częściowo .. skrócony ... ogonek:
Takie żyjątka chodzą sobie po korytarzach - nie mam pojęcia co to jest ale ma jakieś 15 cm długości i chyba z 1000 nóg
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Wyjeżdżamy na popołudniowe safari.
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Lamia, przepiękne zdjęcia
A tą dżdżowniczkę to Kenijczycy nazywali Mombasa express
Jak co dzień zaczyna padać - na razie w oddali, co pokazuje tęcza
Perlica sępia:
Deszcz dochodzi do nas:
Nie jestem pewna, czy ten słoń ma przyjacielskie zamiary ....
Na szczęście zostawia nas w spokoju.
Dzisiejsze safari dobiegło końca - wracamy do lodgy niecierpliwie czakając nocne łowy, na które mamy się dziś wybrać.
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Dzięki, Aga. Kenijczycy w ogóle lubią chyba coś nazywać express - może temy, że sami są pole pole.... Guziec to przecież Kenia express .....
Nocne łowy nie dochodzą do skutku, ponieważ .... zepsuł się specjalny samochód z mocnymi reflektorami.... Szkoda....
Mamy nadzieję, że chociaż wieczorem zobaczymy lamparta, który ma specjalnie przygotowane rusztowanie z zamocowanym kozim udżcem na przynetę. Po kolacji wygodnie rozsiadamy się na przeciwko miejsca żerowania przepięknego kocura i zamieramy w oczekiwaniu.
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Witam Wszystkich
Lamia - cudownie opisujesz swój pobyt. Potrafisz zaciekawić, czekałam niecierpliwie na dalszy ciąg relacji. Super wycieczka!
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Lamia, poznaje tą ostatnia lodge ha ha. Tam byl nocny "show" z lampartem a w zasadzie mieliśmy wizyte dwoch czy trzech lampartów
No trip no life