--------------------

____________________

 

 

 



Do 3 razy sztuka czyli Edyta w Tajlandii

281 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
edyta11
Obrazek użytkownika edyta11
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 02 lis 2013

8 dzień

Wyjazd na Similany miał być o 7,30. Spakowaliśmy się spokojnie, oddaliśmy do przechowania bagaże i poszliśmy na śniadanie. Zdążyliśmy zamówić a już o7,10 czekał na nas minibus. Panie wrzuciły nam w ostatniej chwili tosty. Docieramy do punktu w którym zbierają się wszystkie busy i wszyscy głodni wrażeń ludzie. Organizacja doskonała. Sa 2 szybkie kolejki – na symilany i na inna wyspę. Dostajemy branzoletki – kolor żółty. Toma znaczenie. Od razu kierują nas   do przymiarki i doboru płetw, dostajemy cały sprzęt – maski rurki i huraaaa śniadanie. Bay bay dieto – to Tajlandia nie mam ograniczeń. Pochłaniam te pychotyJ  Wołają Yellow. Idziemy zatem. Wita nas przewodniczka .Mówi co nas czeka, ściągamy buty i do szybkiej łodzi.

Dopływamy do wyspy nr 4. I bardzo dobrze bo mała plaża  robi umiarkowane wrażenie. A później jest tylko lepiejJ Lubię stopniowanie doznań  i przyjemnościJ) i tak właśnie było.

Przechodzimy od razu na plażę Dużą. Mijamy kampingi i namioty dla pozostających na wyspie. Fajnie byłoby tampomieszkać. Naszym oczom ukazuje się LAAAAZZZUUUR, piach, skały, seszele. Po to tu przyjechałam . Zachowywałam się jak Łysy w Herkulanum. Winna jestem wyjaśnienie. Łysy to mój kumpel, sąsiad od zawsze. Ksywa od bujnej czupryny przez zaprzeczenieJ Pojechaliśmy kiedyś na city breake do Neapolu . Sami jak zawsze – no prawieJ i on z bardzo umiarkowanym entuzjazmem nagle gdy znalazł się w Herkulanum krzyknął – mam w nosie czy idziecie ja tam lecę i poszedł---szalał jak wariat czyli już wiecie jak ja się zachowywałam na symilanachJ

Jak dziecko nie czekając na nikogo wskakuję dowody. Wspaniała. Czuję że wiem po co żyję i pracuję.

Po to przyjechałam. Warto było pokonać strach przed lotem, godziny czekania na lotniskach. Oczywiście Wojtek zamiast zanurzyć się w lazurkach robi zdjęcia. Po 40 minutach musimy wracać , Czuję niedosyt, bez sensu!!! Wręcz jestem zła. Chcę leżeć pływać wyłączyć myślenie a tu goniąJ

...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................

edyta11
Obrazek użytkownika edyta11
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 02 lis 2013

no tak mniej więcej wyglądam gdy się cieszę

...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................

puma
Obrazek użytkownika puma
Offline
Ostatnio: 8 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Edytko..... cudnie sie cieszysz Yahoo lazurek bosssski Shok 

edyta11
Obrazek użytkownika edyta11
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 02 lis 2013

Laskiem przechodzimy  na lunch i znowu doskonała organizacja. Dostajemy talerze, sztućce i do bojuJ nudle, ryż, kurczak w sosie, kurczak z grilla, grillowane warzywa, surówki, zupa z ośmiornicy i krabów, a desery…mini galaretki, ciasta, ciasteczka, owoce, mnóstwo soków. Chyba pójdę na dno J

Pękam . Pycha. .

Ja spragniona pływania zaraz po obfitym obiedzie wskakuje dowody. A co tam. W końcu dopiero w wieku starczym nauczyłam się pływać z rurką. Więc ją łapię i już mnie nie ma.

Wołają yellow. Ok Nie da się tu zostać na zawsze. Trudno. Idziemy do łajby. A tam podwieczorek. Chcą mnie wykończyć? 

...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................

edyta11
Obrazek użytkownika edyta11
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 02 lis 2013

tadammmm

...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................

edyta11
Obrazek użytkownika edyta11
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 02 lis 2013

puma :

Edytko..... cudnie sie cieszysz Yahoo lazurek bosssski Shok 

aaa puma bo ja taka głupia czasami:) z radości:)))

...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................

dzioby125
Obrazek użytkownika dzioby125
Offline
Ostatnio: 6 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 03 wrz 2013

Edytko, narobiłam zaległości jednym tchem, a miałam sporo I-m so happy

pięknie w tej Twojej Taj Yahoo w Chang Mai cudnie dżunglowato, słoniki przesłodkie Yahoo szkoda, że tak traktowane Cray 2

uwielbiam Twoje zachwyty nad jedzonkiem, bo ja strasznie nienażarty stwór jestem Biggrin

a dzieciaki to się chyba t-shirt'ami wymieniają Preved

edyta11
Obrazek użytkownika edyta11
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 02 lis 2013

co do t-shirtów tofakt - powaliły w szkole:) Kupiły takie fajniutkie na które jeśli się patrzy to wzrok sie rozmywa. świetne:) ludzie już na lotnisku śmiali się z e   im wzrok siada:) piękniunie

...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................

Żelek
Obrazek użytkownika Żelek
Offline
Ostatnio: 8 lat 6 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Cudowne fotki...Similany wręcz rajskie Yes 3 wiem ,ze musze tam pojechac .A wam bardzo polecam KohChang i Koh koog-dla mnie tam było bosko a do tego na tych małych wyspach szczególnie na koh Kood bylismy prawie sami I-m so happy

edyta11
Obrazek użytkownika edyta11
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 02 lis 2013

zaczynamy:)?

płyniemy na wyspę nr 7

jeszcze raz rzut spojrzenia na 4 - przecież juz tam nie wrócę:(((

zaczynamy od snurkowania.

i meduzy

i na głowę wpadł Wojtkowi .....

Na wyspie nr 9 dzieci zostały na łodzi a my wskakujemy  - ja radosna szczęśliwa, z nową zabawką rurkąJ  Ale pod wodą niewiele było. Najciekawiej na powierzchni. Formacje skalne były piękne, lecz rybek brak.  Nadrobił piękny żółw który się nagle pojawił.

Gdy wracamy …ostatkiem ucha słyszę help – ktoś wołał za nami . Choć słowo „wołał” chyba na wyrost. Ledwo jęczał.

- Wojtek ktoś woła pomocy

-Nikt nie woła

- no to wymawia …słowo help

Wojtek podpływa do gościa a ja płynę do łodzi po ratowników.

Facet był bez płetw i sił ale na szczęście w kapoku – większość chińczyków i Japończyków snurkuje w kapokach.  Dziwiło mnie to ale teraz widzę że słusznie. Tak opadł z sił że zaczął uwieszony Wojtka ściągać go w dół. Pomoc wcale tak szybko nie nadeszła. Dopiero nasz babka z obsługi wskoczyła odwróciła go i przypłynęła. Kurcze mogłam uważać na P.O

...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................

Strony

Wyszukaj w trip4cheap