Witam nowoprzybyłych i tych, których już wczesniej sie pjawili i idziemy dalej w kierunku Yu Garden. Najpierw mijamy piekną herbaciarnie - jak widzicie mostek do nie jest prosty tylko zygzakowaty - ponoć po to aby odpędzisz wszystkie złe duchy.
Spojrzenie jeszcze w tył i zaraz wiejdziemy do pięknego ogrodu
A tu fotka z naszym pierwszym przewodnikiem
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
No bo zdjec nie znalazlam..... mam jeszcze tylko pandy zywe i sztuczne.....i jedno jedyne moje w zoo....reszta ...... zaginela ....i chyba z 800 zdjec W.....z pobytu......a moich niet
Puma to może chociaż moje zdjęcia trochę Ci przypomną twoją podróż
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
No i zwiedzamy ogród. Z tego co mówił przewodnik, prawie każdy element w ogodzie ma symboliczne znaczenie - ważne są kształty, lokalizacja, faktury, obraz i historię jaką element opowiada, harmonię jaką tworzy z innymi elementami. Dla mnie to niesamowite jak wielka symbolika w tym jest, jak dużo znaczeń Chińczycy są w stanie z tego odczytać i zorzumieć a my nawet nie mamy pojęcia, że to co oglądamy nie tylko jest piękne, ale też przekazuje jakąś treść
piękne
widzicie ten smok nie ma jednego pazura - to tez mialo swoją symbolikę, ale juz nie pamiętam - bylo jakoś powiązane z posłuszeństwem wobec cesarza
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Ten ogrod to bylo moje ulubione miejsce....na szczescie tlum turystow chinskich zostal przed kasami.....wiec byla cisza i spokoj......, fotki cudneeeeee podrozujemy dalej
Piękne miejsce też oglądałam te ogrody,ale tak sobie mysle ,ze najfajniesza ra na oglądanie takich miesjc to wiosna, kiedy mozna podziwiąc kwiaty w pelnej krasie
Witam nowoprzybyłych i tych, których już wczesniej sie pjawili i idziemy dalej w kierunku Yu Garden. Najpierw mijamy piekną herbaciarnie - jak widzicie mostek do nie jest prosty tylko zygzakowaty - ponoć po to aby odpędzisz wszystkie złe duchy.
Spojrzenie jeszcze w tył i zaraz wiejdziemy do pięknego ogrodu
A tu fotka z naszym pierwszym przewodnikiem
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Puma to może chociaż moje zdjęcia trochę Ci przypomną twoją podróż
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
No i zwiedzamy ogród. Z tego co mówił przewodnik, prawie każdy element w ogodzie ma symboliczne znaczenie - ważne są kształty, lokalizacja, faktury, obraz i historię jaką element opowiada, harmonię jaką tworzy z innymi elementami. Dla mnie to niesamowite jak wielka symbolika w tym jest, jak dużo znaczeń Chińczycy są w stanie z tego odczytać i zorzumieć a my nawet nie mamy pojęcia, że to co oglądamy nie tylko jest piękne, ale też przekazuje jakąś treść
piękne
widzicie ten smok nie ma jednego pazura - to tez mialo swoją symbolikę, ale juz nie pamiętam - bylo jakoś powiązane z posłuszeństwem wobec cesarza
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Ten ogrod to bylo moje ulubione miejsce....na szczescie tlum turystow chinskich zostal przed kasami.....wiec byla cisza i spokoj......, fotki cudneeeeee
podrozujemy dalej 
Pumcia no to dalej po ogrodzie sobie pospacerujemy
dla mnie te wszystkie detale architektowniczne były fantastyczne
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Piękne miejsce
też oglądałam te ogrody,ale tak sobie mysle ,ze najfajniesza ra na oglądanie takich miesjc to wiosna, kiedy mozna podziwiąc kwiaty w pelnej krasie 
No trip no life
Nelcia pewnie masz rację, że wiosną byłoby jeszcze piękniej
Ale to jeszcze nie koniec zwidzania ogrodu. Co chwilę znajdujemy coś ciekawego
Mieliśmy szczęście bo trafiliśmy na koncert. Niesamowite - ta muzyka jest tak inna od tego co my znamy
Ta dziewczyna nie dość, że śliczna, pięknie grała to jeszcze cudnie sie poruszała w taki "falujący" sposób
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Ha!! kilka zdjęć z ogrodu mam niemal identyczne.
Fajnie się wspomina
pozdrowionka
Cudne te ogrody ...
