--------------------

____________________

 

 

 



Bali czyli wielkie rozczarowanie )))

122 wpisów / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 12 godzin 11 minut temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

hehehe...Bea Biggrin no bo wiesz)) te zielone pola to najładniejsze miejsca na Bali Biggrin

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 12 godzin 11 minut temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Ulun Danu Beratan była ostania świątynią jaką obejrzelismy na Bali.

Ostanie dni spędzimy w Seminyaku ,który podobnie jak Kuta i Legian jest uważany za najgorsze miejsce na Bali Yes 3 koniecznie musielismy to sprawdzić.

Przed nami teraz prawie dwie godziny jazdy w korkach,natłoku skuterków i masakrycznym deszczu.

Jednak nim malutki deszczyk,który zaczął kropić w momencie opuszczania przez nas światyni zamienił się w tropikalną ulewę zdążyliśmy jeszcze zatrzymac się w Hidden Hills Wanagiri,zeby porobic troszkę kiczowatych fotek na tle dwóch jezior-Danu Buyan i Danu Tambilingan Yes 3

Korzystanie z tej atrakcji co łaska ale widoczki za to bezcenne.

ssstu-6
Obrazek użytkownika ssstu-6
Offline
Ostatnio: 8 godzin 2 minuty temu
Rejestracja: 31 maj 2016

heee, "kółko z chrustu" superowskie ; ))

...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 12 godzin 11 minut temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Bali Agung Willage to nasz hotelik w Seminyak.

Docieramy tutaj póznym popołudniem ale od razu wiemy,że to strzał w dziesiątkę.

Hotelik niewielki,położony na zadupiu-znalezielnie tutaj drogi dojazdu zajęło nam sporo czasu.Zadupie jednak okazuje się położeniem idealnym....daleko od ruchliwej drogi,od zgiełku aut,od klaksonów ale zarazem wszędzie jest z tego hoteliku bliziutko.

Dosłownie kilka minut i mamy ulicę z setkami knajpek i sklepików...kawałek dalej butiki,salony spa gdzie za kilka złoty chodziliśmy codziennie na masarze.

Wyjście na plażę jest dosłownie za rogiem a przy plaży długi deptak prowadzi do Legian i do Kuty....ale tam zawitamy pózniej....teraz dojeżdżamy do hotelu Yes 3 żegnamy się Wayanem i zaczynamy nasz wypoczynek w najgorszym miejscu na Bali.

Hotel-zrobił na nas fajne wrażenie juz od samego początku....a chyba najlepsze to jedgo balijski klimat.

Meldunek szybciutki...zimne koktaile,ciepłe przekąski i za moment jesteśmy w naszych willach.

Lobby hotelowe małe,otwarte z bardzo ciepłym klimatem.

Obsługa bardzo miła i bardzo pomocna.

W lobby co wieczór jakieś balijskie przedtawienia -aż wstyd się przyznać ,że ani razu na nie nie zdążyliśmy za to zawsze słuchalismy wieczornej balijskiej muzyki.

Przy lobby na tarasie stoliki gdzie jedlismy śniadania-te mielismy w cenie.

Serwowali tu również lunche i kolacje,których również nie było dane nam tutaj jeść bo woleliśmy te w knajpkach na plaży a wybór knajpek był ogromny i ceny bardzo przyzwoite.

Na śniadanie w hotelu nie ma co narzekać mimo jego trzech gwiazdek...kawa bardzo dobra,soki ze świeżych owoców,jogurty,omlety,tosty,jajka pod różną postacią,jakies sery,wędliny,zawsze coś słodkiego i spory wybór owoców.

Przy lobby w ogrodzie był basen-nie jakis rozmiarów olimpijskich ale miejsca było w nim sporo a leżaków bardzo dużo i nigdy nie było ze znalezieniem wolnego leżaka problemu.

W  basenie był bar ze stołkami gdzie serwowali przepyszne drinki-nie jakies tam oszukane tylko konkretne w cenach bardzo nam pasujących.W restauracji przy basenie przez cały dzień stały również dzbanki z wodą,lód,cytryny i świeżutkie liście mięty.

Przy basenie w tym hotelu spędziliśmy sporo czasu...tutaj tez zazwyczaj jedliśmy lunche....

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 12 godzin 11 minut temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Basen i bar były czynne do 23-ciej ale wieczorem żywej duszy juz tutaj nie uświadczyło....a klimat tego miejsca był przedni Yes 3

No cóż...pewnie większość tak jak my wieczory wolała spędzać na plaży.

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 12 godzin 11 minut temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Teren hotelu nie za wielki ale za to bardzo klimatyczny-taki typowo balijski.

Pełno zieleni,pełno kamienia,rzezby,ołtarzyki,pięknie zdobiome chodniki.

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 12 godzin 11 minut temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Można było tu wynająć apartament w piętrowym budynku albo dużą wille-było ich w hotelu może z 10 .

My mielismy wynajęte dwie wille ,które bardzo nam się podobały ale myslę,że tańsze pokoje w budynkach też były bardzo ładne jedynie mniejsze.

ssstu-6
Obrazek użytkownika ssstu-6
Offline
Ostatnio: 8 godzin 2 minuty temu
Rejestracja: 31 maj 2016

taaaa, i dla mnie tak hotelik jak i jego otoczenie miodzio jest !!!

...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 12 godzin 11 minut temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Wille były sporych rozmiarów i każda z oddzielnym wejściem na ogródek i taras i oddzielone od siebie murkiem-było w nich bardzo kameralnie.

Zaraz przy wejściu na tarasie stolik i krzesełka.Co wieczór obsługa zapalała tutaj świeczki przeciw insektom.

Całe zestawy były również na wyposażeniu w willi.

Drugi taras-taki juz bardziej kameralny,gdzie nikt już nie mógł z zewnątrz zajrzeć był z tyłu za sypialnią-bardzo lubiliśmy tam siedzieć-taki mały,zielony ogródek.

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 12 godzin 11 minut temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Willa...do niczego nie mozna się przyczepić....

Spora sypialnia,wielkie ,wygodne łoże z baldachimem co wieczór szykowane przez obsługę.

Mebelki drewniane,w idealnym stanie i pasujące do balijskiego stylu.

Klimatyzacja cicha,działąjąca jak potrzeba,światła,lampy bez zarzutu...czyściutko ,pachnąco i to za małe pieniądze.

Minibarek uzupełnione w napoje i piwko a wszystko w bardzo przyzwoitych cenach.

Codziennie woda ,kawa,herbata uzupełniane za free....wifi śmigało bez zarzutu.

Między sypialnią a łazienką oddzielna garderoba ze spora szafa i toaletką Biggrin nawet ta w formie ołtarzyka...

W szafie sejf,kapucie i szlafroczki-te zmieniane codziennie.

Łazienka duża nawet bardzo.

Codziennie uzupełniane przybory taletowe i zmieniane bielutkie ręczniczki...hotel 3 * a mozna powiedzieć idealny Biggrin

Bardzo ten hotelik polecam....

Strony

Wyszukaj w trip4cheap