Moni, pisałam w zeszłym roku relację z południowej Kalifornii.
Ale 14 lat temu zrobiliśmy taką rundkę po kilku Parkach Narodowych środkowej Kalifornii, ale z tych wymienionych przez Anettę byliśmy tylko w Yosemite, pozostałe się nie pokrywają.
No i oczywiście ja mam fotki z epoki lodowcowej...
Zdjęcia musisz mieć umieszczone w sieci np. Google+ lub innej. Otwierasz zdjęcie, najeżdżasz na nie. Prawym przyciskiem myszy klikasz pojawia się kopiuj URL obrazka. Kopiujesz. Otwierasz forum kilkasz na zielone drzewko i tam wklejasz co skopiowałas i już.
No to do rzeczy. Obiecany Park Narodowy Zion, czyli Syjonu taką nazwę nadali temu miejscu mormońscy osadnicy, którzy przbyli tutaj w latach 50 i 60 XIX wieku. Jak to się mówi przybyli, zobaczyli oniemieli z zachwytu. Syjon czyli taka ichniejsza ziemia obiecana. Zresztą sporo miejsc w parku nosi nazwy kojarzone z Biblią. Jest też to pierwszy park narodowy w stanie Utah, objęty ochrona feredalną w 1909 r. przez prezydenta Teodora Roosvelta.
Moni, pisałam w zeszłym roku relację z południowej Kalifornii.
Ale 14 lat temu zrobiliśmy taką rundkę po kilku Parkach Narodowych środkowej Kalifornii, ale z tych wymienionych przez Anettę byliśmy tylko w Yosemite, pozostałe się nie pokrywają.
No i oczywiście ja mam fotki z epoki lodowcowej...
Mariola
Sorki koledzy i koleżanki ale czy ktoś może mnie szybko przeszkolić ze wstawiania zdjęć ups mam problem.
Zdjęcia nie widzę
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
No właśnie usiłuję dojść jak zamieścić zdjęcia i nie kumam może jakaś podpowiedź.
Zdjęcia musisz mieć umieszczone w sieci np. Google+ lub innej. Otwierasz zdjęcie, najeżdżasz na nie. Prawym przyciskiem myszy klikasz pojawia się kopiuj URL obrazka. Kopiujesz. Otwierasz forum kilkasz na zielone drzewko i tam wklejasz co skopiowałas i już.
Pozdrowienia.
OK dzięki za podpowiedzi czyli teraz próbuję to zrobić jeśli pojawią się zdjęcia znaczy że się udało
Chyba sie udało dzięki wielkie za podpowiedź.
Jest , ale ciągle troche małe. Poprosimy o wieksze zdjecia
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
No to do rzeczy. Obiecany Park Narodowy Zion, czyli Syjonu taką nazwę nadali temu miejscu mormońscy osadnicy, którzy przbyli tutaj w latach 50 i 60 XIX wieku. Jak to się mówi przybyli, zobaczyli oniemieli z zachwytu. Syjon czyli taka ichniejsza ziemia obiecana. Zresztą sporo miejsc w parku nosi nazwy kojarzone z Biblią. Jest też to pierwszy park narodowy w stanie Utah, objęty ochrona feredalną w 1909 r. przez prezydenta Teodora Roosvelta.