--------------------

____________________

 

 

 



Indonezja - pierwsza przygoda z Azją

314 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Asisko
Obrazek użytkownika Asisko
Offline
Ostatnio: 2 lata 8 miesięcy temu
Rejestracja: 19 lut 2015

Dobrze jest napisane -  można osiągnąć nirwanę, czekając na wschód słońca, hahaha Girl haha

Andrew
Obrazek użytkownika Andrew
Offline
Ostatnio: 1 miesiąc 4 tygodnie temu
admin
Rejestracja: 07 maj 2015

Ale to towarzystwo jest niecierpliwe. Co Wy byście chcieli o 4 w nocy oglądać? Jedynie Vampire nietopetrki/wampirki fruwają. Ciemno jest jak w d... a my czekamy na brzask, a potem wschód słońca.

Ale nie ma tak dobrze, gdyż Borobodur jest spowite gęstą mgłą.

Wybaczcie jakość zdjęć Sad Mimo wszystko to było bardzo miło oglądać.

Nad całym procesem sunrise  czuwał nasz bodyguard

joasiamac
Obrazek użytkownika joasiamac
Offline
Ostatnio: 3 lata 8 miesięcy temu
Rejestracja: 24 wrz 2015

Andrew, nie wiem jak inni, ale ja nie widzę zdjęć...

Andrew
Obrazek użytkownika Andrew
Offline
Ostatnio: 1 miesiąc 4 tygodnie temu
admin
Rejestracja: 07 maj 2015

Poprawiłem. Powinno być widoczne. Dzięki bardzo za czujność.

wiktor
Obrazek użytkownika wiktor
Offline
Ostatnio: 4 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 03 mar 2016

Ja nie widze drugiego od gory Bad

joasiamac
Obrazek użytkownika joasiamac
Offline
Ostatnio: 3 lata 8 miesięcy temu
Rejestracja: 24 wrz 2015

Drugiego też jeszcze nie widzę. Resztę owszem Biggrin Pięknie wygląda ta mgła między wzgórzami...

wiktor
Obrazek użytkownika wiktor
Offline
Ostatnio: 4 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 03 mar 2016

Wszystkie teraz widac

Andrew
Obrazek użytkownika Andrew
Offline
Ostatnio: 1 miesiąc 4 tygodnie temu
admin
Rejestracja: 07 maj 2015

Super, cieszę się.

Andrew
Obrazek użytkownika Andrew
Offline
Ostatnio: 1 miesiąc 4 tygodnie temu
admin
Rejestracja: 07 maj 2015

Z mgłą czy bez mgły, w końcu nastał dzień. W oddali widać było Borobodur...

Muszę przyznać, że pomimo bardzo wczesnej pory było bardzo przyjemnie. Przede wszystkim, gdy się rano wcześnie wstaje, to oczywiste jest, że dzień staje się dłuższy Biggrin

Ponadto z rana nie jest gorąco, a to w Indonezji jest ważne.

Po zakończeniu widowiska wypiliśmy w miejscowym barze kawę i wrzuciliśmy coś lajtowego na ząb. Było bardzo miło. W końcu wyruszyliśmy oglądać Borobodur.

Na teren kompleksu świątynnego wstęp jest płatny, ala jest to nieznacząca kwota, zaledwie kilka tysięcy rupii. Trzeba przejść bramki jak na lotnisku, ale nie tak bardzo szczegółowe. Innowiercy muszą też założyć chustę, ale niekoniecznie na głowę. My też pobraliśmy z depozytu chusty i się nimi okutaliśmy.

Park jest bardzo obszerny. Miło się po nim spaceruje zmierzając do świątyni

Przed nami nadciągają tłumy. Byliśmy trochę tym przerażeni, ale zupełnie niepotrzebnie. Obiekt jest na tyle ogromny, że taki tłum łatwo się rozszedł po zakamarkach

Po drodze jeszcze informacja, że mamy do czynienia z obiektem wpisanym na listę UNESCO

No i jest trochę schodów do obejścia Biggrin

Widok ze schodów

Sympatyczna grupa turystów z Tadżykistanu

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 10 godzin 54 minuty temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Po czym poznałeś ten Tadzykistan? Czapeczki ?

No trip no life

Strony

Wyszukaj w trip4cheap