--------------------

____________________

 

 

 



Puma w wiecznym a może wietrznym mieście - Rzym 2014

190 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Katarina
Obrazek użytkownika Katarina
Offline
Ostatnio: 7 lat 11 miesięcy temu
Rejestracja: 17 gru 2013

Peg :

Pumi napiszę tylko tyle WOW Shok i to nie na widok fontanny ...

[/quote]Napisze krótko wow!!

A pan bez twarz był lapany za niewidzialna nos przez moja córkę Wink

Kolka
Obrazek użytkownika Kolka
Offline
Ostatnio: 8 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 09 wrz 2013

Napiszę tak jak u Momi - ja bym tam poszła z torbami! Shok na 10000% i to już na samym targu....te szyneczki, te sery... w życiu nie da się przejść obok obojętnie.

To uczta nie tylko dla oczu Pumciu - a dla nosa to nie? I jeszcze dla mojego nosa... Mosking

Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 7 miesięcy 1 dzień temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Pumcia, wprawdzie Rzym nie należy do moich faworytów, tym niemniej chętnie oglądam Ciebie na jego tle....

Mariola

wojtek1
Obrazek użytkownika wojtek1
Offline
Ostatnio: 4 lata 5 miesięcy temu
Rejestracja: 09 mar 2014

Pumo , to Campo di Fiori super miejsce , bardzo żałuję , że tam nie dotarłem Sad

Watykan też bardzo ładnie pokazałaś , a ja go "przeleciałem" z powodu braku czasu

ehh .... naprawdę mus wrócić na dłużej

czekam na więcej Biggrin

hyde
Obrazek użytkownika hyde
Offline
Ostatnio: 8 lat 2 miesiące temu
Rejestracja: 25 lut 2014

Mnie się wszystko podoba i chciałabym tam być Man in love

i w dzień, i w nocy, i kamole, i Puma  Biggrin

Explore. Dream. Discover.

Aga_
Obrazek użytkownika Aga_
Offline
Ostatnio: 7 lat 2 miesiące temu
Rejestracja: 22 lis 2013

Puma, ja myślę o Rzymie od czasów, gdy wydawalo mi się to tak daleko, że prawie nieosiągalnie... Dziś świat to globalna wioska, a ja nadal tam nie byłam Dash 1

Zatem z przyjemnością z Tobą spaceruję Smile

puma
Obrazek użytkownika puma
Offline
Ostatnio: 8 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Słuchajcie...moim subiektywnym zdaniem Rzym jest równie piękny jak Barcelona ale zupełnie nieporównywalne są oba miasta.... więc wg mnie warto zobaczyc oba....

Aga, Hyde, Wojtek, Apisku, Kolka,....... warto się wybrac ..... Katerina pwnie to potwierdzi, a Wojtek jak juz trochę liznąłes...to warto teraz posmakowac

To idziemy na Zatybrze Smile po drodze..ja ciekawska zaglądam na kazdy placyk, dziedziniec i oto co można znależć

To zapraszam Was na spacer magicznymi uliczkami Trastewere, przyznam że tu jeśli chodzi o klimat Rzymu najbardziej mi sie podobało, nie uświadczy się tutaj firmowych butików za to jest tu to coś czego pewnie większość z nas poszukuje......

Tu ewidentnie czuję się na swoim miejscu.. Wink

Zachwycające były te stare domy obrośnięte zielenia, kwitnącymi kwiatami

puma
Obrazek użytkownika puma
Offline
Ostatnio: 8 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Jesteśmy na placu przy którym  znajdziemy  starożytny kościoł: Titulus Callixti, nazwany później Santa Maria in Trastevere

kościół przepiękny, stary .... warto tam zajrzeć

Ogrody na dachu......tylko pozazdrościc

i urocze włoskie knajpki

w końcu pora się posilić..... dzis pizza....a najpierw kobelkos...a tam takie towarzystwo

A to moja pizza.... juz nadryziona

z pełnymi brzuszkami idziemy w kierunku Panteonu

Konstrukcja ta to rotunda o średnicy i wysokości wynoszącej 43 metry. Budowla pokryta jest ogromną kopułą odlaną z betonu, przy podstawie której grubość wynosi 7 metrów. Kopuła budowli posiada na szczycie centralny otwór, zwanym "okiem" (oculusem) o średnicy 9 metrów, który jest jedynym otworem oświetlającym wnętrze. Ponieważ otwór nie ma przykrycia, podłoga na środku jest lekko wklęsła z odpływem do zbierania deszczu. Podniebienie kopuły jest ozdobione pięcioma rzędami kasetonów.

Zaskoczył mnie przeogromny tłum ludzi, więc szybko wchodzimy i dość szybko wychodzimy

Tył Panteonu

Znalazłam nawet SLONIE co prawda nie tajskie , ale słoń jest

puma
Obrazek użytkownika puma
Offline
Ostatnio: 8 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Wieczorem pozostala część udala sie na koncert który miał się odbyc w podziemiach kościoła przy Paza Navonna , niestety towarzystwo zrobiło tylko spacer i wróciło, jako ze na drugi dzien miało byc wymarzone i wyczekane spotkanie z Momi, wiec ja grzecznie w pizamce, przygotowana do snu juz bylam, niestety wrócili szybciej niż się tego spodziewałam i padło hasło, ze jest wcześnie i może byśmy poszli na schody hiszpańskie.... to ja grzecznie wskoczyam w ciuszki i za raczkę na schody .... niestety potem padło inne hasło ... i w rezultacie pobudka na drugo dzien o 6 rano...była bardzo cieżka Blum 3

za to na schodach odbywała się integracja międzynarodowa

puma
Obrazek użytkownika puma
Offline
Ostatnio: 8 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

chyba juz wszystkich zanudziłam na śmierc.....

następny dzień to wizyta u Momi i Sznupka w Toskanii i to był jedyny moment żebuy zobaczyc takie schody hiszpanskie

wsiadamy do metra i jedziemy na stację kolejowa Termini....bilet od osoby w obie strony to coś około 23 euro

podróż w większości przesypiam....zreszta pociąg bardzo często jedzie tunelami to i widoczkow nie ma..... prawie punktualnie o 10.40 meldujemy się na stacji Camucia - Cortona....wysiadam i coooooo Shok peron pusty..... mówię no świetnie ...całą Cortonę zleze ale znajde i udusze Diablo

na szczęście gdy pociąg odjechał słysze ......PUmciaaaaaaa

uf są stoja na peronie przy wyjsciu z dworca...oczywiście pierwsze co to zawisam na szyi Momi...potem Sznupka i juz biegiem pakujemy się do wynajętego autka i jedziemy

a ja zaczynam....gadac, gadac, gadac....... jestem tak oszołomiona spotkaniem ze nie wiem co najpierw Dash 1

Strony

Wyszukaj w trip4cheap