Sao Miguel można zwiedzać z dowolnej strony, w dowolnym kierunku. My zamierzaliśmy rozpocząć zwiedzanie od wschodniej części, ale pierwszego dnia pomyliliśmy drogi i pojechaliśmy na zachód wyspy.
Wyspa Sao Miguel (źródło: google)
Nie ma to żadnego znaczenia, bo wszędzie jest cudownie, a i odległości niewielkie.
Na północy wyspy znajduje się Ribeira Grande
Ribeira Grande
To niewielkie miasteczko, ale za to bardzo urokliwe.
Ribeira Grande.
Jest to niewielkie miasteczko, więc można gdzieś upchnąć auto i na pieszo poznawać jego uroki. Miasteczko leży na północy wyspy, gdzie wybrzeże jest bardziej klifowe, a tym samym urokliwe.
Za drzewami znajduje się budynek władz miejskich
Udając się w stronę oceanu można napotkać takie urokliwe kapliczki.
No i oczywiście wybrzeże...
Wybrzeże w Ribeira Grande
Jadąc na zachód od Ribeira Grande można napotkać bardzo urokliwe miejsca. Polecam Capelas
Skały w okolicy Capelas
Północna część Sao Miguel, pomiędzy Ribeira Grande a Capelas
Wyspa od północnej strony prezentuje się bardzo pięknie
Andrew pięknie! Najpierw zdjęcia Nelci, teraz Twoje uświadczają mnie w przekonaniu że muszę tam kiedyś dotrzeć. Pogodę też miałeś wymarzoną. Czy jest jakaś pora najlepsza na Azory. Bo ja te oceaniczne wyspy odwiedzam z reguły na jesień, kiedy u nas zimno i pada. Tylko nie wiem czy na Azorach to się sprawdzi. Na Maderze w październiku bywało różnie...
Asiu, mysle ze na Azorach podobnie jak na Maderze, może byc kaprysnie. Ja bylam w drugiej polowie sierpnia i temperatura byla prawie taka jak na Maderze, woda na azorkach cieplejsza.,ale były też przejsciowe showerki ,w górach nieraz mgly. Za to w sierpniu całą wyspe porastaly przepiekne dzikie hortensje..
W pazdzierniku mysle ze trzeba wiec byc przygotowanym i na sloneczko ale i na chmury i deszcz. Ale pamietam ze np w stolicy padalo a wyjechalismy za miasto i bylo juz sloneczko..
Andrzej, sorki już sie nie wcinam i czekam z niecierliowścia na twoje kolejne wrażenia
Momi, to co - jedziemy razem? Ja dziś nadam totka
nadaj dwa, żebyśmy się później o te miliony nie kłóciły
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
przepiękny widok na to jezioro, a zieleń cos niesamowitego! tak jak kocham, bujnie i mega zielono. Faktycznie pogoda i widoczność jak na zamówienie
Pięknie
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Momi, spokojnie żadnych kłótni nie będzie. Po prostu wszystko wydamy na podróże
Pożyczę Wam parę bikini tylko mnie zabierzcie
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
<p>:) no ja może też bym się podłączył?</p>
Sao Miguel można zwiedzać z dowolnej strony, w dowolnym kierunku. My zamierzaliśmy rozpocząć zwiedzanie od wschodniej części, ale pierwszego dnia pomyliliśmy drogi i pojechaliśmy na zachód wyspy.
Wyspa Sao Miguel (źródło: google)
Nie ma to żadnego znaczenia, bo wszędzie jest cudownie, a i odległości niewielkie.
Na północy wyspy znajduje się Ribeira Grande
Ribeira Grande
To niewielkie miasteczko, ale za to bardzo urokliwe.
Ribeira Grande.
Jest to niewielkie miasteczko, więc można gdzieś upchnąć auto i na pieszo poznawać jego uroki. Miasteczko leży na północy wyspy, gdzie wybrzeże jest bardziej klifowe, a tym samym urokliwe.
Za drzewami znajduje się budynek władz miejskich
Udając się w stronę oceanu można napotkać takie urokliwe kapliczki.
No i oczywiście wybrzeże...
Wybrzeże w Ribeira Grande
Jadąc na zachód od Ribeira Grande można napotkać bardzo urokliwe miejsca. Polecam Capelas
Skały w okolicy Capelas
Północna część Sao Miguel, pomiędzy Ribeira Grande a Capelas
Wyspa od północnej strony prezentuje się bardzo pięknie
Andrew pięknie! Najpierw zdjęcia Nelci, teraz Twoje uświadczają mnie w przekonaniu że muszę tam kiedyś dotrzeć. Pogodę też miałeś wymarzoną. Czy jest jakaś pora najlepsza na Azory. Bo ja te oceaniczne wyspy odwiedzam z reguły na jesień, kiedy u nas zimno i pada. Tylko nie wiem czy na Azorach to się sprawdzi. Na Maderze w październiku bywało różnie...
Asiu, mysle ze na Azorach podobnie jak na Maderze, może byc kaprysnie. Ja bylam w drugiej polowie sierpnia i temperatura byla prawie taka jak na Maderze, woda na azorkach cieplejsza.,ale były też przejsciowe showerki ,w górach nieraz mgly. Za to w sierpniu całą wyspe porastaly przepiekne dzikie hortensje..
W pazdzierniku mysle ze trzeba wiec byc przygotowanym i na sloneczko ale i na chmury i deszcz. Ale pamietam ze np w stolicy padalo a wyjechalismy za miasto i bylo juz sloneczko..
Andrzej, sorki już sie nie wcinam i czekam z niecierliowścia na twoje kolejne wrażenia
No trip no life